Polityka

[spotter_spotterow]

A gdzie Polska Niepodległa?

[księciuniu]

A to niepodległe państwa nie mogą trzymać sztamy z innymi?

[Jaco]

Do zmniejszenia populacji, w jakim sensie? Jeżeli tej karze poddamy tylko zwyrodnialców, to ile to jest osób w ciągu roku? z 10?

Zatem porażający jest zakres tego punktu programu JKM. Wolny dostęp do broni palnej taką skalę tylko spotęguje (myślę o spadku populacji ). Zatem ja głosuję definitywnie na Andrzeja Dudę, który jest poważnym człowiekiem.

[spotter_spotterow]

A to niepodległe państwa nie mogą trzymać sztamy z innymi?

To najpierw trzeba mieć niepodległe państwo żeby móc się tak zastanawiać.

[księciuniu]

Polityka wymaga wybiegania planami w przyszłość.

Podobnie jak pisanie na forumce - vide rozważania o ew. rozstawieniu w kolejnych eliminacjach do Ligi Mistrzów

[spotter_spotterow]

Ten tekst jest o tyle niemiarodajny że pomija fakt tego że to właśnie to UE dąży do jak najbliższych relacji z Rosją, wiadomo nawet czyim kosztem. Kilka ostatnich lat w wykonaniu PO to najlepszy tego przykład.

[Slyboots]

Idiotyczny ten tekst o Dudzie. Żeby na niego nie głosować trzeba po prostu przeczytać jego program wyborczy. 500 zł na 2 i kolejne dziecko(kto za to zapłaci), likwidacja NFZ(ale nie dodaje, że w zamian za to powstaje nowy twór, gdzie ustawi swoich), wzrost inwestycji rządowych, aby zwiększyć popyt(każdy kto choć trochę zna się na ekonomii wie, że jest to populistyczny idiotyzm) polityka względem UE, USA i Rosji i ogólnie utarte teksty w stylu: będę stał na straży godności Polaków i inne ogólnikowe dyrdymały.

Dla mnie każdy "program gospodarczy" każdego kandydata na prezydenta to zwykły pic na wodę, który należy traktować tylko w kategorii ciekawostek. W naszym systemie wpływ prezydenta na kreowanie realnej polityki gospodarczej jest marginalny, żeby nie powiedzieć żaden. No bo czy Duda po wyborze na prezydenta wyda dekret o przywróceniu starego wieku emerytalnego? No, nie. Czy Korwin zlikwiduje podatki i rozda wszystkim broń? Też nie. Ba, nawet jeśli rządząca aktualnie partia jest z obozu prezydenckiego to za kreowanie realnej polityki odpowiada premier, a prezydent przytakuje i siedzi pod żyrandolem. W przeciwnym wypadku może sobie wetować do woli, ale żadnych własnych pomysłów nie przepchnie.

Dlatego ja patrzę po prostu kto jakim jest człowiekiem (ważne przy obsadzie urzędów leżących w gestii prezydenta) i czy swoją prezencją, charakterem, poglądami na historię (Wielki Mistrz Orderu Orła Białego ) jest godny tego urzędu. Do tego szeroko pojęta polityka zagraniczna, choć i tutaj wpływ prezydenta jest widoczny raczej w kwestiach symbolicznych.

Z tych powodów (infantylność, mentalność sołtysa, związki z WSI) uważam obecnie panującego nam Bronka za kandydata.. najgorszego

[przemekcwks]

Jaco nikt nie mówi o wolnym dostępie do broni, tylko, żeby każdy pełnoletni, zdrowy psychicznie i niekarany obywatel miał możliwość bronienia siebie i swojego mienia. Taka sytuacja(powiązana z regularnymi szkoleniami) podniesie zdolność bojową całego społeczeństwa, co w obecnych czasach jest chyba dość istotne. Skoro uważasz, że broń zabija i po zwiększeniu jej dostępności nagle spadnie populacja, to czemu nie jesteś zwolennikiem(tak przynajmniej myślę)ograniczenia dostępu do samochodów, alkoholu i papierosów przecież te czynniki zabijają dziesiątki tysięcy Polaków rocznie?
Jak już mówiłem, nie moja sprawa na kogo głosujesz, tylko nie nazywaj człowieka, który mówi o konieczności zwiększenia popytu w społeczeństwa poważnym człowiekiem bo jest on po prostu ignorantem ekonomicznym.
Slyboots - pełna zgoda.

[Stout]

Jaco nie chce Ci mówić na kogo masz głosować bo to Twoja sprawa. Mój punkt widzenia jest taki, że mam ogromny żal do PiSu o to, że przekonali znaczną część myślącego społeczeństwa do tego, że są jedyną opcją i jedynym ratunkiem dla tego kraju i są dwie możliwości albo jesteś za nimi albo przeciwko Polsce. To trochę słabe, szczególnie, że ich działania też nie są krystaliczne i budzą wątpliwości(traktat lizboński, muzeum żydów polskich, oparcie polityki zagranicznej na interesie USA, ustawianie swoich ludzi w KGHM i KW, czy ostatnie głosowanie o "ozusowaniu" umów na zlecenie)
Być może są wierni Polsce, ale nie znają się na polityce ekonomicznej i zagranicznej, a to jest dość poważna wada. Jak pewnie wiesz, przy dużym uproszczeniu, są 2 drogi ekonomiczne, którymi można podążać w rządzeniu państwem: 1) bardziej liberalna; 2) bardziej socjalna i nie ma na świecie przypadku kraju, który najpierw wybrał drogę nr 2 w bogaceniu się, zawsze najpierw wypracowujemy kapitał, a później go dzielimy(UK w latach 80/90; USA w XIXw. i później za Reagana; teraz Chiny), a PiS uważa, że powinniśmy pchać się na drogę socjalną. Żeby dawać ludziom kasę trzeba ją mieć. Jak to powiedział mój wykładowca: my, Polacy myślimy o tym, jak podzielić tort, kto ma wziąć najwięcej górnicy lekarze bezdomni samotne matki itd. zamiast stworzyć raj dla przedsiębiorczych ludzi i upiec drugi tort.
Chyba, że PiS zamierza(czego bym sobie życzył) zrobić to co w latach 05-07, czyli wywalić swój plan gospodarczy do kosza i na ministra wziąć liberała ekonomicznego, ale wtedy ich wielkie słowa w kampaniach wyborczych są jeszcze mniej warte.

Od tego miejsca podjeżdżało mi Korwinem. Ilu jeszcze młodych złapie się na te piękne słówka..... Ale przecież o to chodzi.

[bloniaq]

Przemek, musisz poznać najważniejszą zasadę tego tematu. Możesz krytykować każdą partię, ale żeby krytykować PiS musiałbyś najpierw przekonać użytkowników ze jest ktoś lepszy. Dopóki tego nie zrobisz, wszystko czego chce PiS jest nieskazitelnie perfekcyjne.

[Stout]

Uderz w stół.....

[sarinosoman]

Jaco Skoro uważasz, że broń zabija i po zwiększeniu jej dostępności nagle spadnie populacja, to czemu nie jesteś zwolennikiem(tak przynajmniej myślę)ograniczenia dostępu do samochodów, alkoholu i papierosów przecież te czynniki zabijają dziesiątki tysięcy Polaków rocznie?

Może coś mi umknęło, ale nie słyszałem jeszcze o gościu sterroryzowanym petem albo zastrzelonym przy użyciu pięćdziesiątki (i nie chodzi mi tu o kaliber w calach, konkretnie o 0.50 cala).

[TNTP]

Jaco nikt nie mówi o wolnym dostępie do broni, tylko, żeby każdy pełnoletni, zdrowy psychicznie i niekarany obywatel miał możliwość bronienia siebie i swojego mienia. Taka sytuacja(powiązana z regularnymi szkoleniami) podniesie zdolność bojową całego społeczeństwa, co w obecnych czasach jest chyba dość istotne. Skoro uważasz, że broń zabija i po zwiększeniu jej dostępności nagle spadnie populacja, to czemu nie jesteś zwolennikiem(tak przynajmniej myślę)ograniczenia dostępu do samochodów, alkoholu i papierosów przecież te czynniki zabijają dziesiątki tysięcy Polaków rocznie?
Jak już mówiłem, nie moja sprawa na kogo głosujesz, tylko nie nazywaj człowieka, który mówi o konieczności zwiększenia popytu w społeczeństwa poważnym człowiekiem bo jest on po prostu ignorantem ekonomicznym.
Slyboots - pełna zgoda.

buahhahaah
do kurwy nędzy samochód, szlug, czy tam wóda realizują konkretne potrzeby społeczne (mam nadzieję, że nie jesteś debilem i nie będę musiał Ci wyjaśniać jakie konkretnie). Natomiast jedynym celem broni (w jakimkolwiek wydaniu) jest eliminacja przeciwnika = zabijanie. Jeżeli nie widzisz tej subtelnej różnicy to sądzę, że nie mamy o czym rozmawiać. Przy okazji dam sobie uciąć małego palucha, że nie masz pojęcia o strzelaniu z broni palnej, ba napisze więcej mogę zaryzykować całą łapę, że nie zrobiłeś nic w celu posiadania takowej. Także gadanie o tym jak to w Polsce trudno jest ogarnąć sobie pozwolenie na broń to możesz sobie zostawić na urodziny wujka, albo kolegi ze studiów, a nie produkować się na imho poważnym forum.
Co do ostatniego zdania to pomijając jego karkołomną logikę (osoba która mówi o zwiększaniu popytu = niepoważny człowiek) to mam przedziwne wrażenie, że ***** wiesz o makroekonomii i nie wdając się w dyskusje odnośnie tego, że w polskich realiach kwestie ekonomiczne mają marginalne znaczenie, to skoro jesteś taki elokwentny i podbudowany merytorycznie to na ten przykład napisz mi jak rozwiązać problem zadłużenia szpitali powiatowych.

[przemekcwks]

Celem broni jest nie tylko eliminacja przeciwnika, ale wydaję mi się, że również odstraszenie potencjalnego zagrożenia. Złodziej 2 razy mocniej się zastanowi czy wejść do kogoś wiedząc, że może on posiadać broń. Oczywiście wóda, papierosy i samochody są potrzebne, ale podobnie jak broń w ręku nieodpowiedzialnego człowieka mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla reszty.
Masz rację nie chciałem mieć prawa do posiadania i strzelałem tylko raz w życiu, ale przeczytaj artykuł, który wrzucił Jaco, tam dobrze opisują jak ciężko jest otrzymać to pozwolenie.
Odnośnie ekonomii. Akurat dość dobrze znam się na podstawach ekonomii więc żeby podbudować swoją teorię wyjaśnię:
popyt w społeczeństwie jest nieograniczony, każdy chce mieć nowy samochód, tv, albo 0,7 co weekend. Udowodnili to już w XVIII i XIX wieku J.S.Mill i A. Smith, później próbował obalić to Keynes, ale nie udało mu się. Mówienie o podniesieniu popytu jest więc ignorancją bo uwidacznia się tym swoje braki w tej dziedzinie. Aby zwiększyć zamożność społeczeństwa należ zwiększyć podaż, gdyż doprowadzi to do zwiększenia ilości produktów na rynku i w konsekwencji obniżenia cen, ludzie ze swoim nieograniczonym popytem będą kupować towary, na które w końcu ich stać, przez co napędzają koniunkturę i poprawiają swoją sytuację finansową. Tak powinien wyglądać początek poprawy sytuacji w kraju, ZWIĘKSZAĆ PODAŻ a nie popyt(czyli zmniejszenie podatków, ułatwienia w prowadzeniu przedsiębiorstwa).
Szpitale. Po 25 latach ciągłego zadłużania nie tylko szpitali, ale kopalń, zusu, samorządów, ogólnie całego państwa są tylko 3 możliwości: 1) czekać, aż samo się zawali; 2) wynaleźć wehikuł czasu i w 89 zabronić zadłużania państwa; 3) doprowadzić do kontrolowanego bankructwa poszczególne elementy lub cały kraj, tak jak zrobiła to Islandia kilka lat temu. Zbankrutować i prywatyzować(oczywiście z głową, nie tak jak u nas się to robi, że kupi Kulczyk albo ktoś z PSL). Oczywiście ja tak uważam, pewnie gówno się znam, są mądrzejsi, którzy mają szerszy obraz tego problemu, ale wg mnie jest to jedyne rozwiązanie.
I tak nawiasem, kwestie ekonomiczne mają u nas kluczowe znaczenie, gdyby ludzie się na nich znali to nie byłoby chociażby problemu franków. Odnośnie darowania sobie kwestii. w mojej opinii również jest to poważne forum dlatego to napisałem w tym wątku, liczyłem, że ktoś powie nie masz racji bo jest tak i tak i czegoś ciekawego dowiem o świecie, ale na razie każdy tylko neguje, nie wrzucając niczego konstruktywnego. bloniaq dobrze to podsumował

[Jaco]

3) doprowadzić do kontrolowanego bankructwa poszczególne elementy lub cały kraj, tak jak zrobiła to Islandia kilka lat temu. Zbankrutować i prywatyzować(oczywiście z głową, nie tak jak u nas się to robi, że kupi Kulczyk albo ktoś z PSL). Oczywiście ja tak uważam, pewnie gówno się znam, są mądrzejsi, którzy mają szerszy obraz tego problemu, ale wg mnie jest to jedyne rozwiązanie.

Ten program usiłowała i usiłuje realizować Platforma Obywatelska (na przykład sprawa posłanki Sawickiej )

Odnośnie darowania sobie kwestii. w mojej opinii również jest to poważne forum dlatego to napisałem w tym wątku, liczyłem, że ktoś powie nie masz racji bo jest tak i tak i czegoś ciekawego dowiem o świecie, ale na razie każdy tylko neguje, nie wrzucając niczego konstruktywnego. bloniaq dobrze to podsumował.

Oho! Mamy już dwóch sfochowanych.