Polityka

[Jaco]

wypłacił komuś liścia.. a może (jak napisał dziś Bosak):

"wpuścił trochę konserwatywnego powietrza do zatęchłego polskiego życia publicznego".

Mhm?

Ktoś mu wcześniej przetarł szlak

Według mnie to poważnie przemyślana zagrywka JKM. To czy to było OK, czy NIE OK to temat na długą dyskusje, ale nie ulega wątpliwości, że na tym zyska. Pewnie, że straci kilku miękkich wolnorynkowców, co to nigdy ani nie mieli siniaka, ani tym bardziej nikomu nie sprawili, a męskie postawy to nie ich bajka, ale za to, ilu sympatyków przybędzie (widać to już dziś po liczbie nowych polubień na FB).

No i trzeba mieć jaja, żeby to zrobić.. zaryzykował bardzo dużo.

Gospodarczo genialne posunięcie, że tak enigmatycznie się wyrażę. "Po pierwsze gospodarka głupcze".

[Buziek_LG]

I poprowadziłby Polskę przez Morze Czerwone. Ciekaw jestem, jak byłaby reakcja forum , gdyby Boniemu plaskacza sprzedał Kaczyński.
Już widzę te komentarze, że podskoczyłoby mu do 56 %.

56? 80! Najmniej

[bloniaq]

Gospodarczo genialne posunięcie, że tak enigmatycznie się wyrażę. "Po pierwsze gospodarka głupcze".

Jak takiemu dogodzić. Toż rok temu stałym argumentem były: "Korwin co zyska to zaraz musi stracić" na przemian z "przecież ten nieudacznik nie wszedł nawet do sejmu od 20 lat".

[Kusza]

Jak takiemu dogodzić. Toż rok temu stałym argumentem były: "Korwin co zyska to zaraz musi stracić" na przemian z "przecież ten nieudacznik nie wszedł nawet do sejmu od 20 lat".

Stałym argumentem było to, że jest również pajacem i pro-ruskim skurwysynem (niech to sobie na swoim blogasku nazywka "centrową polityką wobec Rosji" czy jak mu się tam żywnie podoba) i w tym temacie nic sie nie zmieniło, a nawet bym powiedział że widać pewien postęp

E. A jeszcze tak się spytam, to Korwin po tych 20 latach wszedł do sejmu? Staram się w miarę uważnie śledzić scenę polityczną, ale widocznie niewystarczająco bo ten fakt przeoczyłem

[mkr]

No to od dziś linia propagandowa dotycząca Kurskiego i w mniejszym stopniu Mularczyka będzie musiała zostać zmieniona.

[Troublemaker]

Jak takiemu dogodzić. Toż rok temu stałym argumentem były: "Korwin co zyska to zaraz musi stracić" na przemian z "przecież ten nieudacznik nie wszedł nawet do sejmu od 20 lat".

A tak na poważnie, to co Korwin Rocky Mikke osiągnął na płaszczyźnie politycznej, płaszczyźnie jakiejkolwiek przez ostatnie 20 lat? Chwilowy wzrost poparcia małolatów, którzy łakną tanich kontrowersji na poziomie janusza palikota, którzy jakiś czas temu głosowali na tego drugiego półgłówka?

[klamot1916]

Odnoście CBOS :

[bloniaq]

Stałym argumentem było to, że jest również pajacem i pro-ruskim skurwysynem (niech to sobie na swoim blogasku nazywka "centrową polityką wobec Rosji" czy jak mu się tam żywnie podoba) i w tym temacie nic sie nie zmieniło, a nawet bym powiedział że widać pewien postęp

E. A jeszcze tak się spytam, to Korwin po tych 20 latach wszedł do sejmu? Staram się w miarę uważnie śledzić scenę polityczną, ale widocznie niewystarczająco bo ten fakt przeoczyłem

No bo przecież tak prorosyjsko mu przypierdolił. Dla mnie te jego mityczne skurwysyństwo prorosyjskie nie przejawia się w niczym. Jeszcze trochę i na forum stwierdzenie, że jakiś rosjanin strzelił ładną bramkę będzie oznaczało że się jest ruskim agentem, skurwysynem prorosyjskim i kim tam jeszcze sobie Kusza życzysz. Osobiście uważam Putina za dobrego polityka. Hitlera też. Możesz sobie nazywać mnie neonazistą, prorosyjskim skurwysynem itd. Nie rusza mnie to bo nie ma to nic wspólnego z prawdą. Mogę się tylko uśmiechnąć z politowaniem. Generalnie wynik "działania Korwina na rzecz Rosji" jest tak ogromny, że powinni mu płacić wagonami ze złotem.

Polemiki z jego wypowiedzią na blogu nie widzę. On twierdzi, że podchodzi do Rosji jak do każdego innego państwa, Ty twierdzisz że jest prorosyjskim skurwysynem. Napisz to jeszcze jakieś 6 razy to uwierzę

Ad E.
Sugerujesz, że napisałem gdzieś, że wszedł do Sejmu? To zacytuj bo nie mogę sobie przypomnieć gdzie to popełniłem.

A tak na poważnie, to co Korwin Rocky Mikke osiągnął na płaszczyźnie politycznej, płaszczyźnie jakiejkolwiek przez ostatnie 20 lat? Chwilowy wzrost poparcia małolatów, którzy łakną tanich kontrowersji na poziomie janusza palikota, którzy jakiś czas temu głosowali na tego drugiego półgłówka?

Nie osiągnął nic. Natomiast osobiście uważam, że incydent z Bonim przysporzy mu parę procent. Jednocześnie obserwuję PiS, który całkowicie merytorycznie i używając argumentów próbuje przeciągnąć bandę idiotów (ogłupioną latami oglądania telewizji i nie rozumiejąca podstawowych zasad egzystencji) na swoją stronę. Z mizernym skutkiem. Jeśli by więc t->0 to role się odwracają: PiS stoi w miejscu, Korwin zyskuje. Argumenty się niejako odwracają.

Swoją drogą to jest jakaś partia która gardzi głosami małolatów szukających kontrowersji? Moje osobiste zdanie jest takie, że Korwin na wejściu do Sejmu zyska na takiej samej zasadzie co Palikot stracił. Więcej ludzi dowie się o co mu chodzi.

[Kusza]

No bo przecież tak prorosyjsko mu przypierdolił. Dla mnie te jego mityczne skurwysyństwo prorosyjskie nie przejawia się w niczym. Jeszcze trochę i na forum stwierdzenie, że jakiś rosjanin strzelił ładną bramkę będzie oznaczało że się jest ruskim agentem, skurwysynem prorosyjskim i kim tam jeszcze sobie Kusza życzysz. Osobiście uważam Putina za dobrego polityka. Hitlera też. Możesz sobie nazywać mnie neonazistą, prorosyjskim skurwysynem itd. Nie rusza mnie to bo nie ma to nic wspólnego z prawdą. Mogę się tylko uśmiechnąć z politowaniem. Generalnie wynik "działania Korwina na rzecz Rosji" jest tak ogromny, że powinni mu płacić wagonami ze złotem.

Polemiki z jego wypowiedzią na blogu nie widzę. On twierdzi, że podchodzi do Rosji jak do każdego innego państwa, Ty twierdzisz że jest prorosyjskim skurwysynem. Napisz to jeszcze jakieś 6 razy to uwierzę

Ad E.
Sugerujesz, że napisałem gdzieś, że wszedł do Sejmu? To zacytuj bo nie mogę sobie przypomnieć gdzie to popełniłem.



Nie osiągnął nic. Natomiast osobiście uważam, że incydent z Bonim przysporzy mu parę procent. Jednocześnie obserwuję PiS, który całkowicie merytorycznie i używając argumentów próbuje przeciągnąć bandę idiotów (ogłupioną latami oglądania telewizji i nie rozumiejąca podstawowych zasad egzystencji) na swoją stronę. Z mizernym skutkiem. Jeśli by więc t->0 to role się odwracają: PiS stoi w miejscu, Korwin zyskuje. Argumenty się niejako odwracają.

Swoją drogą to jest jakaś partia która gardzi głosami małolatów szukających kontrowersji? Moje osobiste zdanie jest takie, że Korwin na wejściu do Sejmu zyska na takiej samej zasadzie co Palikot stracił. Więcej ludzi dowie się o co mu chodzi.

Nie chce mi się dyskutować ew. odniosę się w poniedziałek. To Ty dalej głosuj na Korwina, rozumiem że jak ja 1 marca będę na Łączce, Ty będziesz palił znicze w Słowiańsku. Absolutnie nie prorosyjskie znicze. Szampanik w ambasadzie rzecz jasna również prorosyjski nie będzie

[KBK]

Osobiście uważam Putina za dobrego polityka. Hitlera też

Hitler był najlepszym politykiem. Przepierdolił wygraną wojnę, doprowadził do ruiny i podziału kraju, zasiał nienawiść do Niemców w dużej części świata. Pogratulować skuteczności

[Foxx]

Putin też dobry. Miał praktycznie satelickie państwo, w którym wybory wygrał wskazany przez niego satrapa, a wszelkie służby były na posyłki ruskich odpowiedników - zachciało się pacyfikacji Majdanu, a później aneksji części terytorium. No i powstała stworzona przez ukraińskie kibolstwo (Metallist & Szachtar) nowa ukraińska pieśń narodowa:

Polecam całość, niektóre aranże ciekawe . Taki mają klimat - na życzenie Putina. Trochę jak z "zakazanych piosenek". W każdym razie mechanizm wydaje się podobny.

[bloniaq]

Nie napisałem "idealnym" tylko "dobrym". Porównaj z naszymi "mężykami stanu"

[Foxx]

Zważywszy na potencjał państwa? W przeciwieństwie do Korwina, uważam że Putin - w perspektywie kilkunastu lat - rozpoczął rozpad Rosji. Zacznie się od Syberii i Kaukazu.

[Stout]

To samo powiedział mój szwagier,który 10 miesięcy w roku przebywa w Rosji.
Wielu dziwi sie ,czemu Putin zaangażował się w Krym, a nie reaguje na to ,co dzieje się na wschodzie Rosji.

[klamot1916]

Saleta też się określił PO, której stronie stoi

Przemek Saleta Dużym problemem jest sytuacja kiedy osobiste kompleksy przekladaja sie na zarzadzanie ludzmi lub rzadzenie krajem. Z dwojga zlego wole cwaniakow niz oszolomow.

https://www.facebook.com/saleta/posts/10203654417473898