Gizo - O, a to ciekawe. Unia Wolności powstała z połączenia najbardziej wpływowego w początkach III RP środowiska po stronie "solidarnościowej" z Unii Demokratycznej (patrz: "michnikowszczyzna") oraz trójmiejskich aferałów skupionych wokół J.K. Bieleckiego, Lewandowskiego i Tuska z Kongresu Liberalno Demokratycznego. Celem nie była żadna liberalizacja/tworzenie kapitalizmu, tylko przykrywka "prywatyzacji" państwowego majątku na rzecz komuszej nomenklatury, a "biznesmeny" poukładani ze służbami wszelakimi. I mamy to, co kilku prawicowych publicystów nazwało "ustrojem postkolonialnym".
Republikanie organizują się oddolnie na zasadzie federacji lokalnych stowarzyszeń i fundacji, skupiających w zdecydowanej większości ludzi w wieku poniżej 30, którzy jednak coś tam osiągnęli "na swoim podwórku" i się ustawiają w opozycji do aktualnej parlamentarnej polityki. Rzeczywiście, podobieństwo uderzające
Jak na razie potwierdza się, że generalnie nie jest to oferta skierowana do dzisiejszych wyborców PiS, czyli - inaczej, niż np. we wczorajszych wyborach samorządowych w Elblągu, gdzie Solidarna Polska zdobywając 4,5%, ale nie wchodząc do Rady Miasta wyraźnie osłabiła ten obóz polityczny 
Pomijam już drobiazg, że zarówno na konwencji, jak i w wywiadach Wipler wyraźnie podkreśla różnicę miedzy liberalizmem, a republikanizmem i tak się składa, że generalnie dotyczy ona właśnie kwestii "róbta, co chceta biznesmeny"...
Republikanie:Priorytety dla Polski
Wywiady w tym komencie - kwestia "róbta, co chceta biznesmeny" zwłaszcza w drugim filmiku:
Oczywiście zawsze można optować za realizacją aktualnych postulatów Solidarności, podnosząc daniny na rzecz państwa bardziej, niż PO
PS Jeżeli chodzi o wspomniane obawy, padły deklaracje, że polityczny szrot jest poza kręgiem zainteresowań, zobaczymy jak będzie z ich realizacją. Tyle, że należy odróżnić ów szrot złożony często z "dożywotnich polityków" od przedsiębiorców, którzy skuszeni obietnicami np. Palikota zadebiutowali w Sejmie, a później od niego odeszli/wycofali się z aktywności. Zobaczymy.
Republikanie organizują się oddolnie na zasadzie federacji lokalnych stowarzyszeń i fundacji, skupiających w zdecydowanej większości ludzi w wieku poniżej 30, którzy jednak coś tam osiągnęli "na swoim podwórku" i się ustawiają w opozycji do aktualnej parlamentarnej polityki. Rzeczywiście, podobieństwo uderzające


Pomijam już drobiazg, że zarówno na konwencji, jak i w wywiadach Wipler wyraźnie podkreśla różnicę miedzy liberalizmem, a republikanizmem i tak się składa, że generalnie dotyczy ona właśnie kwestii "róbta, co chceta biznesmeny"...
Republikanie:Priorytety dla Polski
Wywiady w tym komencie - kwestia "róbta, co chceta biznesmeny" zwłaszcza w drugim filmiku:
Oczywiście zawsze można optować za realizacją aktualnych postulatów Solidarności, podnosząc daniny na rzecz państwa bardziej, niż PO

PS Jeżeli chodzi o wspomniane obawy, padły deklaracje, że polityczny szrot jest poza kręgiem zainteresowań, zobaczymy jak będzie z ich realizacją. Tyle, że należy odróżnić ów szrot złożony często z "dożywotnich polityków" od przedsiębiorców, którzy skuszeni obietnicami np. Palikota zadebiutowali w Sejmie, a później od niego odeszli/wycofali się z aktywności. Zobaczymy.
Komentarz