Zamieszczone przez F..
Zobacz posta
Jak można zinterpretować deklarację prezydenta Bronisława Komorowskiego, który przed 11 listopada na spotkaniu z dziennikarzami informował, że ograniczy środki bezpieczeństwa do minimum, aby marsz, w którym weźmie udział, miał jak najbardziej otwarty charakter. Jednocześnie wiemy, że prezydent był informowany o zatrzymaniu zamachowca. Czy 11 listopada mogło istnieć jeszcze zagrożenie zamachem?
- Działanie takie świadczy o wielkiej nieodpowiedzialności głowy państwa. Pamiętajmy, że tego dnia Bronisław Komorowski odpowiadał nie za siebie, a za wszystkich ludzi, których zaprosił na swój marsz. To nie były żywe tarcze, a obywatele (także dzieci), którzy uwierzyli, że naprawdę są bezpieczni. Dziś mają prawo czuć się oszukani.
a nie [email protected]ć o zamachu na pis !
Komentarz