Polityka

[ku(L)fon]

Wideoblog Premiera Donalda Tuska 25.05.2012. http://www.youtube.com/watch?feature...&v=NDA6_QNn8bk

Filmik wrzucony z oficjalnego konta PełO. Wiec miele widziane celne komentarze;/

[casual]

Jestem szczerze rozgoryczony zawieszeniem Janka Tomaszewskiego. Oczywiście spodziewałem się tego, nie mniej jednak okazuje się, że nawet w PiS trzeba być w niektórych sprawach do wyrzygania poprawnym i kłamać w żywe oczy.

Pare uwag ogólnych w sprawie Jasia: faktem jest, że spora część argumentów Janka jest całkowicie słuszna. Co do tego, przynajmniej dla mnie, nie ma wątpliwości. Natomiast inną sprawą jest po pierwsze to w jaki sposób Janek te tezy wygłasza (wszystko dodatkowo okraszone sporą ilością potu i śliny) a po drugie to jakie korzyści z tych gadek ma PiS. Otóż sposób jest dość ciężkostrawny, a profity dla PiSu raczej nieliczne (więcej z nim kłopotów niż pożytku). Na marginesie: jeszcze inną sprawą jest to, czy ktoś taki w ogóle powinien być w tej partii. Moim zdaniem nie- chociażby przez wzgląd na fakt, o którym słusznie wspomniał StMo- Janek jest byłym członkiem PRON popierającym WRON-ę. Jego obecność w PiSie jest czymś niezrozumiałym. A wracając do komentowanego przez Ciebie zawieszenia- Janek za głośno ostatnio gadał, a że z tymi jego gadkami było sporo problemów, to i trzeba było go uciszyć- a przynajmniej sprawić, żeby jego wypowiedzi (te przy okazji EURO) nie szły na konto PiS. Niech sobie gada co chce, nam nic do tego, jest zawieszony. Sprytne. Podobny numer Kaczyński wykręcił w sprawie manifestacji/protestów w trakcie EURO- PiS takowych nie będzie organizował, nie będziemy psuć narodowego święta. A jak zorganizują je środowiska w takim czy innym stopniu związane/sympatyzujące z PiS? To zorganizują, ale my mamy łapki czyste I tak to się w polityce kręci. Moim zdaniem decyzja w sprawie Janka jest z marketingowego punktu widzenia zrozumiała. Trochę jednak smutne jest to o czym szłusznie wspomniałeś- nawet w PiS trzeba być do bólu poprawnym, bo można ponieść konsekwencje. Przykre.

[majaW]

Jestem szczerze rozgoryczony zawieszeniem Janka Tomaszewskiego. Oczywiście spodziewałem się tego, nie mniej jednak okazuje się, że nawet w PiS trzeba być w niektórych sprawach do wyrzygania poprawnym i kłamać w żywe oczy.

Trochę smutne jest to o czym szłusznie wspomniałeś- nawet w PiS trzeba być do bólu poprawnym, bo można ponieść konsekwencje. Przykre.

Również czuję się rozczarowana takim zachowaniem PiS-u
tym bardziej że ludzie mają już dość tej władzy i kłamstw, szukają prawdy która w wielu dziedzinach życia trudna jest do udowodnienia.

[Unii E. mówiący NIE !!!]

Jutro premiera filmu „Poeta pozwany”

Jutro premiera filmu „Poeta pozwany”


„Gazeta Polska” zaprasza na premierowy pokaz filmu dokumentalnego Grzegorza Brauna pt. „Poeta pozwany”.

Projekcja odbędzie się 28 maja, godz. 19.00, Kinoteka Multiplex, Pałac Kultury i Nauki (wejście od Al. Jerozolimskich).

Wstęp wolny

http://niezalezna.pl/29036-jutro-premiera-filmu-%E2%80%9Epoeta-pozwany%E2%80%9D

[Marek1987]

A ja powiem, że takich ludzi jak Tomaszewski to w sejmie w ogóle nie powinno być. Chyba co poniektórzy zapomnieli jakie ten jegomość kretynizmy u Lisa bredził po Bydgoszczy...
Mam nadzieje, że doczekam czasów w których start w wyborach uzależniony będzie od jakiegoś testu kompetencyjnego. Inaczej takie Jasie czy Czarki K. będą z każdymi wyborami coraz większą plagą.

[Zialu]

Myślę, że kilka osób może to zainteresować

Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele,

Minęło już pierwszych sześć miesięcy mojej pracy w Sejmie. Z tej okazji chciałbym serdecznie zaprosić na podsumowanie mojej pracy dla Was. Na spotkaniu chciałbym zapoznać Was z podejmowanymi przeze mnie inicjatywami, wysłuchać Waszych uwag i pomysłów, co zainspiruje mnie do jeszcze bardziej owocnej pracy w Sejmie.


Spotkajmy się 31 maja 2012 r., o godz. 18:30,

w Piwnicy pod Harendą,

ul. Krakowskie Przedmieście 4/6


Zabierzcie ze sobą przyjaciół i znajomych!

Pozdrawiam
Przemysław Wipler
Poseł na Sejm RP

[cobson]

Również czuję się rozczarowana takim zachowaniem PiS-u
tym bardziej że ludzie mają już dość władzy, kłamstw, szukają prawdy która w wielu dziedzinach życia trudna jest do udowodnienia.

Niestety polityka PIS jest taka że,patrzy na sondaże,które w jakimś sensie są po to tworzone żeby wmówić nam wszystkim preferencje i kierunki myślenia,a ostatnio na topie jest pranie główek tym że wszyscy chcemy spokoju i pokoju,oraz że najbardziej ze wszystkich polityków to kochamy tolerancyjnego i darzącego miłością wszystkich Polaków,Bronka oraz partię,gołąbka pokoju Donka....i w jakimś sensie mają rację,bo mimo że sondaże są tworzone po to by uwiarygodnić wielkie wałki wyborcze,to Polacy dali sobie wmówić że najważniejszy jest spokój a nie ciągłe jątrzenie.Łatka ta przylgnęła do PIS-u dzięki mediom i ci próbują nieudolnie się z niej wycofać,o Tomaszewskim nie chce mi się pisać ani go bronić,bo tego zjeba z PRON-u tam nie powinno być,jeśli już to u drugiego zjeba Palikota z którym było by mu po drodze i wcale się nie zdziwię jak kiedyś tam zawita.Prawda druga jest straszniejsza od nich wszystkich razem wziętych,ale coraz bardziej do mnie dociera a mianowicie że za 42-calowy telewizor i jakąś jeżdżącą kupę złomu+troszkę spokoju znaczna część społeczeństwa oddała by Naszą Polskę we władanie obojętnie komu nawet kacapom albo helmutom.Ale cóż,przyjdzie kiedyś walczyć i o nich(mam nadzieję).

[Nazgul]

Niestety polityka PIS jest taka że,patrzy na sondaże,które w jakimś sensie są po to tworzone żeby wmówić nam wszystkim preferencje i kierunki myślenia,a ostatnio na topie jest pranie główek tym że wszyscy chcemy spokoju i pokoju,oraz że najbardziej ze wszystkich polityków to kochamy tolerancyjnego i darzącego miłością wszystkich Polaków,Bronka oraz partię,gołąbka pokoju Donka....i w jakimś sensie mają rację,bo mimo że sondaże są tworzone po to by uwiarygodnić wielkie wałki wyborcze,to Polacy dali sobie wmówić że najważniejszy jest spokój a nie ciągłe jątrzenie.Łatka ta przylgnęła do PIS-u dzięki mediom i ci próbują nieudolnie się z niej wycofać,o Tomaszewskim nie chce mi się pisać ani go bronić,bo tego zjeba z PRON-u tam nie powinno być,jeśli już to u drugiego zjeba Palikota z którym było by mu po drodze i wcale się nie zdziwię jak kiedyś tam zawita.Prawda druga jest straszniejsza od nich wszystkich razem wziętych,ale coraz bardziej do mnie dociera a mianowicie że za 42-calowy telewizor i jakąś jeżdżącą kupę złomu+troszkę spokoju znaczna część społeczeństwa oddała by Naszą Polskę we władanie obojętnie komu nawet kacapom albo helmutom.Ale cóż,przyjdzie kiedyś walczyć i o nich(mam nadzieję).

Społeczeństwo jest coraz bardziej wkurwione a będzie jeszcze bardziej, tyle że teraz, kiedy wszystko się wali tylko idiota rwałby się do władzy po to żeby łapać spadające cegły kiedy można przy tym zarobić centralnie w baniak. W PiS idioci nie siedzą (w żadnej partii nie siedzą, nie dajmy się zwodzić pozorom), widzą co jest grane i widzą, że lepiej zaczekać aż się zawali to, czego i tak już się uratować nie da, przyjść ze sprzętem i odgruzować na spokojnie bo w przeciwieństwie do "sprzątania po PiS-ie", które de facto było demontażem Państwa sprzątanie po Platformie to będzie odgruzowanie, szycie ran i ekshumacje.

A co do oddawania - przecież już jest oddana. Pamiętasz, kto podawał ton medialnej nagonki w latach 05-07? jak nie TAZ to FAZ, jak nie FAZ to Guardian. A polskie kundle szczekały jak im zagrano.

Z innej beki - kolejny powód do gremialnego olania Euro:

http://www.rp.pl/artykul/869104,882743-UEFA-falszuje-historie.html

Oficjalna strona turnieju Euro 2012 sugeruje, że Lwów był pod polską okupacją. A to niejedyny duży błąd

Euro 2012 miało zbliżyć do siebie Polskę i Ukrainę, a dla polskich miast gospodarzy być promocyjną trampoliną. Treści, jakie serwuje kibicom europejska federacja piłkarska na oficjalnej stronie mistrzostw, przeczą obu tym celom.

Z przewodnika po miastach gospodarzach Euro można się dowiedzieć, że Lwów – będący przecież od 1340 r. aż do końca II wojny światowej jednym z najważniejszych miast Rzeczypospolitej – to „kwintesencja Ukrainy". „Właśnie tu przetrwały język oraz kultura kraju, pomimo praktycznie ciągłej okupacji" – informuje UEFA.

O czyją okupację chodzi? Z dalszej części tekstu dowiadujemy się, że „Lwów znajdował się pod rządami Polaków do czasów II wojny światowej. W 1941 roku miasto przejęli naziści (naziści-bez-narodowości oczywiście, dop. mój), a w 1944 Sowieci". – Można domniemywać, że chodzi o polską okupację. To bzdura. Przecież Lwów ma prawo posługiwać się dewizą „semper fidelis", czyli „zawsze wierny", jaką otrzymało od królów polskich za to, że zawsze opierał się oderwaniu od Rzeczypospolitej. Tak było podczas powstania Chmielnickiego, próby zajęcia go przez Ukraińców w 1918 r. czy Niemców w 1939 r. – zauważa prof. Jan Żaryn, historyk.

Skandalem nazywa sprawę prof. Wiesław Wysocki, historyk i były sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. – Mamy do czynienia z ewidentnym fałszerstwem historycznym. Powinno to spotkać się ze zdecydowaną reakcją na szczeblu rządowym: ministra spraw zagranicznych i sportu – mówi „Rz".

Przypomina, że Lwów był jednym z symboli Rzeczypospolitej wielonarodowościowej i wielowyznaniowej.

Według UEFA we Lwowie urodził się tylko jeden znany Polak – Stanisław Lem. Wśród najbardziej znanych lwowiaków przewodnik wymienia na pierwszym miejscu Austriaka: Leopolda von Sacher-Masocha, autora „Wenus w futrze", uważanego za prekursora masochizmu. – Oczekuję, że minister Mucha doprowadzi do zmiany tych skandalicznych zapisów. Rozmawiałem w piątek w Sejmie z nią na ten temat, obiecała, że zajmie się sprawą – mówi „Rz" poseł Zbigniew Dolata (PiS).

Przedstawiciele spółki Euro 2012 Polska odpowiedzialnej za organizację imprezy w naszym kraju przyznają, że zapisy w przewodniku UEFA „są niewłaściwe". Ale na razie podejmować żadnych działań nie zamierzają. – Jeśli dostaniemy zapytanie od Sejmu czy pani minister, będziemy się ustosunkowywać – mówi „Rz" Juliusz Głuski, rzecznik spółki.

Nieoficjalnie pracownicy Euro 2012 Polska mówią, że najprawdopodobniej UEFA bezkrytycznie opublikowała treść dostarczoną przez stronę ukraińską. Sęk w tym, że bulwersują też materiały dotyczące polskich miast. W tekście o Warszawie znalazł się obszerny opis legendy o Syrence, nie pojawia się natomiast powstanie warszawskie. „Gdy w 1945 sowieckie czołgi wkroczyły do miasta, napotkały straszliwą pustkę. Wcześniej w Warszawie wybuchły dwa powstania – najpierw w getcie, a później w całym mieście" – informuje UEFA. Stolica została zaś zniszczona nie tylko w wyniku planowej akcji zrównania miasta z ziemią (nie ma mowy o tym, że była to niemiecka akcja), lecz również „przypadkowych bombardowań". Z kolei w historii Poznania UEFA informuje, że gród przestał być siedzibą królów polskich w 1039 r., bo zniszczył je „potężny atak Świętego Imperium Rzymskiego". W rzeczywistości Poznań został splądrowany po łupieżczym ataku czeskiego księcia Brzetysława I.

A powstanie wielkopolskie w 1918 r., które zaowocowało przyłączeniem do Polski nie tylko tego regionu, ale i części Pomorza, przewodnik UEFA określa mianem „gwałtownego, lokalnego powstania".

„Rz" zapytała w piątek resort sportu, jakie działania minister Joanna Mucha zamierza podjąć. Do wczoraj nie dostaliśmy odpowiedzi.

Rzeczpospolita
ˆ Wszystkie prawa zastrzeżone

Do takiego gówna Mucha nie leci.

[Kempes]

W sumie nie wiedziałem gdzie to dać. W ramach ciekawostki:

Dziś na TVN24 oficer łącznikowy policji warszawskiej potwierdził, że rosyjscy kibice zawnioskowali o marsz przez Warszawę 12 czerwca. Policja przygotowuje kilka alternatywnych tras ... czyli można domniemywać, że dostaną zgodę.

Natomiast w Sejmie Kolenda-Zalewska stwierdziła, że ma informacje ze związku kibiców rosyjskich, że planowany jest ... również drugi ich marsz - 16 czerwca.


Będzie ciekawie (jeśli dojdzie to do skutku)

[Jerzman]

W sumie nie wiedziałem gdzie to dać. W ramach ciekawostki:

Dziś na TVN24 oficer łącznikowy policji warszawskiej potwierdził, że rosyjscy kibice zawnioskowali o marsz przez Warszawę 12 czerwca. Policja przygotowuje kilka alternatywnych tras ... czyli można domniemywać, że dostaną zgodę.

Natomiast w Sejmie Kolenda-Zalewska stwierdziła, że ma informacje ze związku kibiców rosyjskich, że planowany jest ... również drugi ich marsz - 16 czerwca.


Będzie ciekawie (jeśli dojdzie to do skutku)

Właśnie też dostałem w pracy od znajomego tą informację, ciekawe ile w tym prawdy. Jeśli okaże się, że do tego dojdzie, to myślę, że po naszej stronie będzie większa mobilizacja niż na 11.11.11.
Edyta: faktycznie coś się kroi:

http://www.tvn24.pl/-1,1745906,0,1,przemarsz-rosjan-przez-warszawe-tusk-sie-nie-boi,wiadomosc.html

[Kempes]

Właśnie też dostałem w pracy od znajomego tą informację, ciekawe ile w tym prawdy. Jeśli okaże się, że do tego dojdzie, to myślę, że po naszej stronie będzie większa mobilizacja niż na 11.11.11.
Edyta: faktycznie coś się kroi:
http://www.tvn24.pl/-1,1745906,0,1,p...wiadomosc.html

Teraz dopiero skumałem, że 16 czerwca Rosjanie grają z Grecją więc jest to ''zwykły'' przemarsz na mecz, z którego Kolenda chciała zrobić niewiadomo jakiego newsa..

Tak więc języczkiem uwagi będzie zapewne 12.06...

[Mściwy]

Jeśli okaże się, że do tego dojdzie, to myślę, że po naszej stronie będzie większa mobilizacja niż na 11.11.11.

A niby z jakiej racji

[IX14]

Co nie zmienia faktu ,że rząd trochę zbyt gościnny jest.

[emil83]

Teraz dopiero skumałem, że 16 czerwca Rosjanie grają z Grecją więc jest to ''zwykły'' przemarsz na mecz, z którego Kolenda chciała zrobić niewiadomo jakiego newsa..

Tak więc języczkiem uwagi będzie zapewne 12.06...

12.06 też pewnie skończy się zwykłym przemarszem na stadion - w końcu grają tego dnia z nami

[StMo]

Jeśli okaże się, że do tego dojdzie, to myślę, że po naszej stronie będzie większa mobilizacja niż na 11.11.11.

A niby z jakiej racji

Staropolski obyczaj głosi by przywitać gościa chlebem i solą ......