Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • bloniaq - ja się czepiam ogólnie w kontekście - popierania Korwina, który wszakże prezentuje liberalne podejście, które nijak nie można zastosować w rzeczywistości, bo dla Korwina rzeczywistość nie istnieje.

    Dobrze to skomentował Foxx:

    Zamieszczone przez Foxx
    Kilka słów o wczorajszym wywiadzie Kaczyńskiego. Przede wszystkim zaskakuje mnie rozkład akcentów w niektórych Waszych komentarzach. Podwyżka podatków dla banków, supermaretów, czy najbogatszych była awizowana - co Kaczor conajmniej dwukrotnie podkreślał - jako "czarny scenariusz". Czyli możliwy efekt najważniejszej moim zdaniem kwestii, która wczoraj padła - pełnego audytu stanu państwa. My dzisiaj po prostu nie wiemy, czy np. nie jesteśmy już bankrutem z podkręconymi kreatywną księgowością wskaźnikami.

    Dlatego, wybaczcie, ale to właśnie czysty korwinizm - recenzowanie propozycji niezależnie od kontekstu, z zawsze identycznym podejściem. To trochę tak, jak by niezależnie od zapowiadanych tornad z gradobiciem na wakacje zabrać tylko szorty, t-shirty i sandały, bo są praktyczne i tanie. No i zawsze na urlop były brane one, a nie nieprzemakalna kurtka i dobre buty.

    Ogólnie fiskalizm nigdy mi się nie podobał i to podtrzymuję. Wczoraj była jednak mowa o przygotowanym przez Gilowską w 2007 projekcie reformy finansów publicznych, z opcją właśnie powyższego "czarnego scenariusza". Dla mnie to wszystko zbyt ogólnikowe, by jakoś szczegółowo rzecz komentować. Również dlatego, że nie mamy pojęcia o faktycznym stanie państwa.

    Komentarz


    • Zamieszczone przez karakan
      blady po100sunku : Staram się chodzić do Polaka , który ma małą budkę z chemią.
      A ja, jako nie-Polak, nie-patriota chodzę do Biedronki i bardzo cieszę się z tego, że nie nałożono na nią jeszcze dodatkowe podatku.

      Zamieszczone przez Foxx
      Dlatego, wybaczcie, ale to właśnie czysty korwinizm - recenzowanie propozycji niezależnie od kontekstu, z zawsze identycznym podejściem. To trochę tak, jak by niezależnie od zapowiadanych tornad z gradobiciem na wakacje zabrać tylko szorty, t-shirty i sandały, bo są praktyczne i tanie. No i zawsze na urlop były brane one, a nie nieprzemakalna kurtka i dobre buty.
      Czyli uważasz, że podczas wielkiego kryzysu, gdy setki tysięcy ludzi straci pracę, powinniśmy nakładać większe podatki na supermarkety, by sprzedawały drożej żywność? Aha.

      Zamieszczone przez gizo
      A może przedstawisz jednozdaniową charakterystykę następnej bandy czworga?.
      JKM, MJ, PJN, Palikot.
      To ci dopiero twór koalicyjny
      A co do tej prawicy ma Palikot?

      Komentarz


      • Zamieszczone przez karakan
        Idąc tym tokiem rozumowania, to nie utrudniajmy życia nikomu.
        Nie złośćmy złodzieja , bo oprócz tego że nam ukradnie, to jeszcze nas pobije.

        Nie wiem czemu takie bzdury wypisujesz?Litowanie się nad biednymi hipermarketami , to jakaś totalna paranoja.
        Naprawdę się staram. Po prostu myślałem, że resztę sobie już dorobisz.

        Mi nie chodzi o litowanie się nad hipermarketami. Chodzi mi o to, że jeśli pójdę po zakupy do GSu czy gdzieś do jakiegoś "sklepu Polaka", to za codzienne zakupy zapłacę drożej, niż jeśli pojadę na Kabaty na przykład. A jestem w takiej sytuacji, że 10 zł różnicy to dla mnie sporo. Nie chcę takiej możliwości stracić. Nie chodzi o jakieś popieranie czy nie Korwina, tylko o to, że podrożeją produkty w hipermarketach. Jak już się lituję, to nad takimi ludźmi jak ja. Rozkmiń to w końcu.

        Zamieszczone przez gizo
        Ulgi zagranicznym koncernom spożyczym powinny być natychmiast zniesione albo dane wszystkim. To chore, że ty we własnym kraju jesteś jeb....ny od samego początku założenia firmy, a biedronki, teska i inne ustrojstwa korzystają sobie z preferencyjnych warunków prowadzenia biznesu.
        Ja bym jednak wolał dodatkowo preferencyjne prowadzenie biznesu dla Polaków

        Zamieszczone przez Peace
        bloniaq - ja się czepiam ogólnie w kontekście - popierania Korwina, który wszakże prezentuje liberalne podejście, które nijak nie można zastosować w rzeczywistości, bo dla Korwina rzeczywistość nie istnieje.
        A ja właśnie nie rozmawiam o Korwinie, tylko o Kaczyńskim. To co popieram nie jest nierealne, a wręcz w tym momencie obowiązuje.

        Zamieszczone przez Foxx
        Dlatego, wybaczcie, ale to właśnie czysty korwinizm - recenzowanie propozycji niezależnie od kontekstu, z zawsze identycznym podejściem. To trochę tak, jak by niezależnie od zapowiadanych tornad z gradobiciem na wakacje zabrać tylko szorty, t-shirty i sandały, bo są praktyczne i tanie. No i zawsze na urlop były brane one, a nie nieprzemakalna kurtka i dobre buty.
        Tylko zastanów się co jest nieprzemakalną kurtką, a co sandałami. Jeśli podwyższysz podatki, podwyżka cen w hipermarketach będzie niezależnie czy kryzys jest duży czy mały, czy też nie ma go wcale. Ludziom zabierze się kolejną możliwość oszczędzania, i to niby jest takie dobre na tornado?
        Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
        -------------
        Jedynie prawda jest ciekawa

        Józef Mackiewicz

        Komentarz


        • Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
          Czyli uważasz, że podczas wielkiego kryzysu, gdy setki tysięcy ludzi straci pracę, powinniśmy nakładać większe podatki na supermarkety, by sprzedawały drożej żywność? Aha.
          Sam piszesz, że kupujesz w Biedronce. Są jeszcze sklepy osiedlowe. Natura nie znosi próżni. Tymczasem w latach '90 powpuszczano do Polski supermarkety z kilkuletnimi okresami nie płacenia podatków w ogóle.

          Inna rzecz, jak wspomniałem - ja specjalnie nie bronię tych pomysłów. Po prostu z oceną wstrzymuję się do chwili upublicznienia info o prawdziwej sytuacji państwa oraz pozostałych działaniach na wypadek kryzysu (dobre było przypomnienie przez Kaczora, że pakiet stymulujący publiczne inwestycje, który proponowali i który został okrzyknięty jako "zadłużanie państwa" kosztowałby ok. 10-krotnie mniej, niż kredytowa "dziura Rostowskiego", która jest aktualnie przejadana).
          My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

          Komentarz


          • Rozkminianie każdego słowa czy postulatu polityka ma wątpliwy sens. Przecież nie chodzi o to, żeby zaprezentować swój program, który zamierza się realizować a następnie przystąpić do uprzejmej wymiany zdań na ten temat i na koniec poddać się werdyktowi wyborców. Chodzi o to, żeby powiedzieć to, co ludzie chcą usłyszeć.
            Mamy ten komfort, że wszystkie siły walczące o wejście do Sejmu już rządziły i znamy ich dokonania. Wiemy które partie podwyższały podatki, a które je obniżały. Wiemy kto co zrobił w polityce zagranicznej etc. Jak się to miało do przedwyborczych deklaracji, postulatów, programów?

            Komentarz


            • Zamieszczone przez Fanatyk1993
              Polska szkoła nie ułatwia wkroczenia w dorosłe życie.
              Liceum trzeba się uczyć praktycznie tego samego co w gimnazjum tylko ciut więcej(chodzę obecnie więc wiem co mówię). Dlaczego nie ma rozbudowanych lekcji przedsiębiorczości które mówią o prawdziwym życiu, a nie nad zachwycaniem się niby "wieszczami" różnych narodowości którzy pisząc niektóre książki musieli być nieźle narąbani, naćpani..(kto pamięta "Zbrodnię i Karę" to wie o czym mówię).
              Technikum to samo co w gimnazjum plus przedmioty zawodowe obecnie wg. Mnie najlepsze rozwiązanie dla uczniów (szkoda tylko, że trwa 4 lata), mało praktyk co jest wielkim plusem (a dlaczego to wyjaśnię później).
              Zawodówka, wiedza podstawowa brać kasę za Cb..
              Czy uważacie, że to jest normalne?

              Po reformie Hallowej historia będzie nauczana jako całość w cyklu gimnazjum-liceum, czyli w gimnazjach w ogóle nie będzie współczesnej historii Polski (od 1939r.) Dla mnie to kiepskie rozwiązanie, bo w liceum większość uczniów jest już skoncentrowana na przedmiotach kierunkowych, maturalnych, a resztę zlewa. Tak więc wiedza o najnowszej historii będzie u wielu osób z wykształceniem średnim mocno...średnia, łagodnie rzecz nazywając. Ciężko nie oprzeć się wrażeniu że o to właśnie chodzi.

              A wywiad...za kilka dni, z tego co mówił JK, ma zostać przedstawiony pakiet propozycji podatkowych PiS. Czekamy Poza tym nie sądzę żeby Jarek rzeczywiście wierzył w zwycięstwo pozwalające rządzić samodzielnie i odrzucał wszelkie koalicje. Chyba, że myśli już o następnych wyborach ( co jest chyba najbardziej prawdopodobne). No i szkoda że przy okazji wątku o ludziach CBA nie wspomniał, że ludzie kiedyś przez CBA rozpracowywani, obecnie tam..pracują.

              Trochę przerażające, że z kandydaturą Fotygi to on tak na serio. No i ukłon w stronę Jurka też trochę niespodziewany.
              "Kiedyś chodziło o to, żeby czegoś dokonać, teraz o to, żeby być kimś"

              Komentarz


              • Zamieszczone przez Foxx
                Kilka słów o wczorajszym wywiadzie Kaczyńskiego. Przede wszystkim zaskakuje mnie rozkład akcentów w niektórych Waszych komentarzach. Podwyżka podatków dla banków, supermaretów, czy najbogatszych była awizowana - co Kaczor conajmniej dwukrotnie podkreślał - jako "czarny scenariusz". Czyli możliwy efekt najważniejszej moim zdaniem kwestii, która wczoraj padła - pełnego audytu stanu państwa. My dzisiaj po prostu nie wiemy, czy np. nie jesteśmy już bankrutem z podkręconymi kreatywną księgowością wskaźnikami.
                Dlatego za każdym razem pisałem o warunkowych propozycjach.

                Co do audytu - zobaczymy. Na dzień dzisiejszy jest to dla mnie powtórka propozycji HGW i ogólnie PO, które po odsunięciu faszystów też zamierzało wszędzie robić pełne audyty. Z mojego punktu widzenia jest to pomysł sensowny tylko jako podstawa do tego na czym się stoi, chociaż też słabo, bo zwyczajnie nie wierzę w profesjonalizm takich audytów (element przypodobania się etc), natomiast jako motyw rozliczania to kompletnie nie ma racji bytu, mało tego pewnie jeszcze doprowadzi do... uniknięcia odpowiedzialności, bo wszystkie przewinienia się rozmyją lub nie będą uchwytne w przepisy karne.


                Zamieszczone przez Foxx
                Sam pomysł przykrycia debaty w TVN, zwłaszcza po wystąpieniach Ziobry i Urbańskiego w tej stacji - 6.
                Pełna zgoda.
                "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

                Komentarz


                • (...) Warto tu napomknąć, że te „wolnorynkowe” supermarkety są u nas tak uprzywilejowane, że mogą sobie pozwolić na wymuszanie terminów płatności na 180 dni. Dostawcy tym sposobem muszą dawać marketom półroczne kredyty obrotowe, a te nie płacą od tych korzyści żadnych odsetek ani podatków.

                  Natomiast banki „przekonały” ustawodawcę w roku 1997 do zamieszczenia w Prawie bankowym artykułu nr 97., który zmusza sąd na wniosek banku jako wierzyciela, z załączonym wyciągiem księgowym, do nadania klauzuli wykonalności egzekucji w ciągu 3 dni, a więc bez możliwości wysłuchania „dłużnika”, który niejednokrotnie nie jest dłużnikiem, lecz ofiarą przestępstwa. Notabene ten artykuł jest przepisany z dekretu Bieruta z 1948 r. Jest to kuriozum w skali światowej i stoi w sprzeczności z Art. 32. pkt 1. Konstytucji RP – „Wszyscy wobec prawa są równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne”. (...)


                  Polecam całość
                  My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                  Komentarz


                  • Sorry Foxx, nie znam się na prawie bankowym, ale już samo przeczytanie art 97 prawa bankowego daje nieco inny pogląd na sprawę niż ten zawarty w zacytowanym przez Ciebie tekście.

                    Art. 97. 1. Bankowy tytuł egzekucyjny może być podstawą egzekucji prowadzonej według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności wyłącznie przeciwko osobie, która bezpośrednio z bankiem dokonywała czynności bankowej i złożyła pisemne oświadczenie o poddaniu się egzekucji, oraz gdy roszczenie objęte tytułem wynika bezpośrednio z tej czynności bankowej.
                    Zamieszczone przez blogmedia24
                    Natomiast banki „przekonały” ustawodawcę w roku 1997 do zamieszczenia w Prawie bankowym artykułu nr 97., który zmusza sąd na wniosek banku jako wierzyciela, z załączonym wyciągiem księgowym, do nadania klauzuli wykonalności egzekucji w ciągu 3 dni, a więc bez możliwości wysłuchania „dłużnika”, który niejednokrotnie nie jest dłużnikiem, lecz ofiarą przestępstwa.
                    Reszty nie sprawdzałem..
                    "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

                    Komentarz


                    • Zamieszczone przez bloniaq
                      Naprawdę się staram. Po prostu myślałem, że resztę sobie już dorobisz.

                      Mi nie chodzi o litowanie się nad hipermarketami. Chodzi mi o to, że jeśli pójdę po zakupy do GSu czy gdzieś do jakiegoś "sklepu Polaka", to za codzienne zakupy zapłacę drożej, niż jeśli pojadę na Kabaty na przykład. A jestem w takiej sytuacji, że 10 zł różnicy to dla mnie sporo. Nie chcę takiej możliwości stracić. Nie chodzi o jakieś popieranie czy nie Korwina, tylko o to, że podrożeją produkty w hipermarketach. Jak już się lituję, to nad takimi ludźmi jak ja. Rozkmiń to w końcu.
                      Wzruszające to doprawdy.Ja za to staram się myśleć z perspektywy bociana , a nie żaby. Biedronka i reszta hipermarketów robią tak ,żeby nawet grosz nie trafił do polskiego skarbu państwa.Jeśli nawet w jakiś sposób sa opodatkowane , to tworzą fikcyjny dług u spółki matki, który jest co miesiąc spłacany.Całkiem przypadkiem jest to tak skonstruowane ,żeby wychodzić na zero.Kupując "u Polaka" w sposób rzeczywisty napędzam/podtrzymuje przy życiu polską gospodarkę.Jest to tak banalnie proste ,że chyba nie musze tego tłumaczyć?

                      Problem zresztą jest w tym ,żeby hipermarkety wreszcie zaczęły płacić podatki , a nie ich nie zwiększono.

                      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
                      A ja, jako nie-Polak, nie-patriota chodzę do Biedronki i bardzo cieszę się z tego, że nie nałożono na nią jeszcze dodatkowe podatku.
                      Nigdzie nie napisałem ,że ten kto chodzi do Biedronki nie jest Polakiem czy patriotą.Po co ta żałosna manipulacja w stylu WSI24?Napisałem tylko "U Polaka" , bo jak wiemy hipermarkety są angielskimi/portugalskimi/francuskimi firmami.
                      Ostatnio edytowany przez Gość; 6953.

                      Komentarz


                      • Zamieszczone przez karakan
                        Wzruszające to doprawdy.Ja za to staram się myśleć z perspektywy bociana , a nie żaby. Biedronka i reszta hipermarketów robią tak ,żeby nawet grosz nie trafił do polskiego skarbu państwa.Jeśli nawet w jakiś sposób sa opodatkowane , to tworzą fikcyjny dług u spółki matki, który jest co miesiąc spłacany.Całkiem przypadkiem jest to tak skonstruowane ,żeby wychodzić na zero.Kupując "u Polaka" w sposób rzeczywisty napędzam/podtrzymuje przy życiu polską gospodarkę.Jest to tak banalnie proste ,że chyba nie musze tego tłumaczyć?
                        Nie jestem jakimś ekonomicznym specem ale tak na mój chłopski rozum, taka biedronka zatrudni kogoś więcej niż jednego "Polaka", potrzebnych jest kilku magazynierów, kilka osób do obsługi kas jakiś menago od zaopatrzenia itp. Do tego dochodzą produkty, które przecież nie biorą się z kosmosu i ktoś je za coś musi kupić. Także szafowanie takimi frazesami jak "kupuję u Polaka, napędzam gospodarkę, Ty kupujesz w biedronce nie napędzasz gospodarki" jest troszeczkę moim zdaniem nad wyrost tutaj szafowane i wręcz gloryfikowane.
                        http://www.portal-pisarski.pl

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez karakan
                          Kupując "u Polaka" w sposób rzeczywisty napędzam/podtrzymuje przy życiu polską gospodarkę.Jest to tak banalnie proste ,że chyba nie musze tego tłumaczyć?
                          Zamieszczone przez Sagitarius
                          Nie jestem jakimś ekonomicznym specem ale tak na mój chłopski rozum, taka biedronka zatrudni kogoś więcej niż jednego "Polaka", potrzebnych jest kilku magazynierów, kilka osób do obsługi kas jakiś menago od zaopatrzenia itp. Do tego dochodzą produkty, które przecież nie biorą się z kosmosu i ktoś je za coś musi kupić. Także szafowanie takimi frazesami jak "kupuję u Polaka, napędzam gospodarkę, Ty kupujesz w biedronce nie napędzasz gospodarki" jest troszeczkę moim zdaniem nad wyrost tutaj szafowane i wręcz gloryfikowane.
                          To po pierwsze.

                          A po drugie: zdajesz sobie sprawę, że ogromnej rzeszy ludności (w tym np mnie) nie stać na podtrzymywanie przy życiu polskiej gospodarki. Gówno mnie obchodzi gospodarka. Ja nie chcę płacić więcej niż płacę za zakupy. Jeszcze nie było takiej gospodarki, co by się naprawdę rozwijała przy takich regulacjach jakie my mamy. Może zastanów się czy nie lepiej byłoby zwolnić "Polaka" z podatków, tak, żeby "Polak" też mógł obniżyć ceny.

                          pisałem w cudzysłowie, bo chodziło o tego Polaka co ma sklep.

                          e: Jaką to różnicę robi czy właściciel płaci podatki w Polsce, we Francji, Wielkiej Brytanii czy gdziekolwiek indziej? Tego naprawdę nie rozumiem. Może mało wiem. Ale według mnie, ważne, żeby ludzi było stać na jak najwięcej produktów. To jest dobrobyt. Mnie tam wcale większe wpływy do budżetu nie cieszą. Więcej pieniędzy mają do przepierdolenia biurokraci. Jeśli jakiś sklep może sobie pozwolić na tańsze produkty, a płaci podatki w innym kraju, to czemu mu na to nie pozwalać. Ludzie na tym wymiernie korzystają. A jak skorzystają na tym, jeśli podniesiesz te ceny poprzez ciaśniejsze opodatkowanie?
                          Ostatnio edytowany przez bloniaq; 48555.
                          Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
                          -------------
                          Jedynie prawda jest ciekawa

                          Józef Mackiewicz

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez Sagitarius
                            Nie jestem jakimś ekonomicznym specem ale tak na mój chłopski rozum, taka biedronka zatrudni kogoś więcej niż jednego "Polaka", potrzebnych jest kilku magazynierów, kilka osób do obsługi kas jakiś menago od zaopatrzenia itp. Do tego dochodzą produkty, które przecież nie biorą się z kosmosu i ktoś je za coś musi kupić. Także szafowanie takimi frazesami jak "kupuję u Polaka, napędzam gospodarkę, Ty kupujesz w biedronce nie napędzasz gospodarki" jest troszeczkę moim zdaniem nad wyrost tutaj szafowane i wręcz gloryfikowane.
                            Dyskusja tyczyła się opodatkowania.To co piszesz jest oczywiste.
                            Nigdzie nie napisałem ,że ktoś kto kupuje w Biedronce robi źle.Ile razy to mam powtarzać?Na samym początku napisałem ,że jak mam iść kupić srajtaśme w Biedrze za 5.99zł, to wolę dać 1,5zł więcej w budzie "U Polaka".
                            Robie tak dlatego bo wiem ,że ten pierwszy jest łupiony przez US ,a Biedra ma sporo ulg.Reasumując - nie zapłaczę jak polskie państwo skończy z forami dla wszelkich korporacji.

                            Zamieszczone przez bloniaq
                            To po pierwsze.
                            A po drugie: zdajesz sobie sprawę, że ogromnej rzeszy ludności (w tym np mnie) nie stać na podtrzymywanie przy życiu polskiej gospodarki. Gówno mnie obchodzi gospodarka. Ja nie chcę płacić więcej niż płacę za zakupy. Jeszcze nie było takiej gospodarki, co by się naprawdę rozwijała przy takich regulacjach jakie my mamy. Może zastanów się czy nie lepiej byłoby zwolnić "Polaka" z podatków, tak, żeby "Polak" też mógł obniżyć ceny.

                            pisałem w cudzysłowie, bo chodziło o tego Polaka co ma sklep.

                            e: Jaką to różnicę robi czy właściciel płaci podatki w Polsce, we Francji, Wielkiej Brytanii czy gdziekolwiek indziej? Tego naprawdę nie rozumiem. Może mało wiem. Ale według mnie, ważne, żeby ludzi było stać na jak najwięcej produktów. To jest dobrobyt. Mnie tam wcale większe wpływy do budżetu nie cieszą. Więcej pieniędzy mają do przepierdolenia biurokraci. Jeśli jakiś sklep może sobie pozwolić na tańsze produkty, a płaci podatki w innym kraju, to czemu mu na to nie pozwalać. Ludzie na tym wymiernie korzystają. A jak skorzystają na tym, jeśli podniesiesz te ceny poprzez ciaśniejsze opodatkowanie?
                            Ja za to pale hajs codziennie rano! W zasadzie chyba możemy zakończyć dyskusję.Ciebie gówno obchodzi gospodarka.Interesuje Cie tylko niska cena w sklepie.Pomijam już temat jakości produktów.Głównie chodzi mi o Twoje podejście.

                            Z jednym sie zgadzam.Wolałbym ,żeby małe firmy jednoosobowe miały więcej ulg.Piszę to jako właściciel takiej "firmy".

                            Dobrobyt to dla Ciebie zakupy w Biedronce?No to sorry stary , ale chyba jesteśmy z innych planet.
                            Nie widzisz nic złego w tym ,że jest firma która w Polsce robi gigantyczną kasę, płaci ludziom podle , a podatki płaci w swoim kraju? To bez kitu skończmy.

                            Polecam google i hasło: hipermarkety i podatki.
                            Ostatnio edytowany przez Gość; 6953.

                            Komentarz




                            • Myślę ,że tą ''niezalezną'' debatę powinien prowadzic Żakowski a loży honorowej ''kombatant wolności'' naczelny GW. Każdy z nich gwarantuje bezstroność.
                              Mioduski ,Vukovic OUT !

                              Komentarz


                              • Zamieszczone przez Foxx
                                Sam piszesz, że kupujesz w Biedronce. Są jeszcze sklepy osiedlowe. Natura nie znosi próżni. Tymczasem w latach '90 powpuszczano do Polski supermarkety z kilkuletnimi okresami nie płacenia podatków w ogóle.
                                Ale teraz już płacą VAT i podatek od nieruchomości, więc jest sprawiedliwie.

                                Zamieszczone przez karakan
                                Dobrobyt to dla Ciebie zakupy w Biedronce?No to sorry stary , ale chyba jesteśmy z innych planet.
                                Nie widzisz nic złego w tym ,że jest firma która w Polsce robi gigantyczną kasę, płaci ludziom podle , a podatki płaci w swoim kraju? To bez kitu skończmy.
                                Tak sobie myślę, że Ś.P. Stefan Kisielewski był naprawdę inteligentnym człowiekiem, skoro tak prosto i dosadnie potrafił skomentować tego typu rozważania jednym zdaniem "Socjalizm bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju.". Gadacie tak sobie o tym, jak doprowadzić do tego, by zmniejszyć wpływy "nieuczciwych" firm i uważacie, że najlepszym sposobem na to jest nałożenie na nich dodatkowego podatku - nie pomyślicie jednak o tym, że najlepszym sposobem na plajtę wyzyskiwaczy klasy pracującej jest zniesienie podatku dochodowego i obrotowego, co znacznie wzmocni pozycję małych sklepów. Wtedy będą mieć równe szanse, a w tych drugich zazwyczaj nie trzeba stać w kolejce, dodatkowo przy sklepach rodzinnych nie ma wyzysku pracowników.

                                Najlepszym rozwiązaniem dla państwa jest... unikanie rozwiązania. Inaczej - wolność dla obywateli.

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎