Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez Kill, baby kill!
    Widzę tu całkiem burzliwą dyskusję o JKM, trudno więc było się nie uśmiechnąć widząc tego gorącego newsa.
    Pan Janusz jak zwykle nie zapomina o swoich zwolennikach zadając im kolejny cios



    Może i słusznie założyli, że grają w tej samej lidze
    To źle, że dwie postacie o zupełnie innym światopoglądzie będą chciały ze sobą debatować? Zobaczcie na dwie główne polskie partie - opluwają się nawzajem przez kamery dzienników. Tego nie lubię.

    Zamieszczone przez Peace
    Nie zmienia to faktu, że w fundamentalnej sprawie każdego Polaka, Patrioty Korwin stoi murem za poglądami takich ikon jak Tomasz Lis, uważających, że patriotyzm to genetyczna skaza.
    Odsyłam więc do przemówienia Ziemkiewicza na Kongresie Nowej Prawicy (PKiN, 16 IV 2011). Mówił o tym, że Polskę trzeba kochać nie tylko sercem, ale również rozumem, kochać trzeba umieć. Posyłanie bezbronnych ludzi na najlepsze oddziały wroga nie jest mądrym zagraniem.

    Zamieszczone przez Peace
    - o narkotykach(chyba gościa pojebało stwierdzając, że liczba osób biorących narkotyki by zmalała, choć mamy przykłady w europie choćby Holandię, że nic takiego nie miało miejsca). Nie rozumiem również, co ma się idea konserwatyzmu do legalizacji trawki. Natomiast doskonale rozumiem dlaczego Korwin jest 'za'. Mój best friend otacza się wśród znajomych glosujących na JKMa tylko i wyłącznie z powodu poglądów za legalizacją.
    Szczerze mówiąc, mam gdzieś czy Ty ćpasz, czy lubi przypalić Donald, a może moja sąsiadka. Nie zamierzam wtrącać się w ich życie, a o swoje zadbam. Nie widzę więc powodu, by zakazywać komukolwiek decydowania o swoim losie.

    -o obozach koncentracyjnych(tego chyba komentować nie warto),
    Przeczytałeś tam coś o tym, że należy je wprowadzić dzisiaj i nie są skazą historii? To był tylko przykład - zbyt mocny, trzeba przyznać, ale niestety JKM lubi się takimi posługiwać.

    - o powodzie fiaska koalicji z Prawicą RP i PJNem(poszło o kasę, a nie jak Korwin chce wciskać 'z powodu braku zdolności negocjacyjnych naszych czcigodnych partnerów. Są to ludzie bardzo zadufani w sobie')
    Daj jakieś źródło, bo nie słyszałem o tym.

    - zlikwidowanie biurokracji praktycznie do zera(godne pochwały, w rzeczywistości czysta abstrakcja)
    Do zera? Nie przesadzaj... Wystarczy po prostu zlikwidować urzędy, które blokują rozwój gospodarczy. Mój brat chce założyć Pub w Warszawie, ale nie zrobił, nie robi i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi, bo nie zna się na przepisach administracyjnych. To blokuje naszą gospodarkę.

    - tak samo jak abstrakcyjnie brzmi zlikwidowanie podatków od dochodów osobistych.
    Mówisz o PITach i CITach? Sprawa wygląda tak:
    Przypuśćmy, że miesięcznie dostajesz 4000zł, a 1000zł oddajesz w dochodowym. Pomyśl, co zrobiłbyś gdyby ktoś teraz dał Ci 1000zł. Ja kupiłbym sobie pewnie jakieś buty, spodnie, kilka płyt z muzyką, pewnie zacząłbym też lepiej jeść (kupować częściej w restauracji). Jednym słowem: przepierdzieliłbym tę kasę. Na 101%. Tak samo jak reszta społeczeństwa. Przedmioty, które kupiłem, zawierają w sobie VAT. 23%. Także z tego tysiaka 230zł leci do skarbu państwa. 770zł to zysk właścicieli sklepów. Co oni mogą z tą kasą zrobić? Kupić coś - lub zwiększyć płace pracownikom. Przypuśćmy jednak, że kupują paliwo do samochodów dostawczych. 65% ceny benzyny to podatek, także 770*0,65=500zł - tyle trafia do skarbu państwa. I możemy tak liczyć, dochodząc do sum pokroju ceny gumy kulki A utrzymanie podatku dochodowego liczymy w miliardach, dokładnej sumy nie pamiętam, nie chcę więc wprowadzać Was w błąd.

    Obstawiam, że skończyłoby się jak w dzielnicy Tottenham, tylko że na skalę krajową
    Sądzę, że większe rozróby będą, gdy ludzie się dowiedzą o bankructwie ZUSu... Choć gdybać to sobie możemy.

    Zamieszczone przez Nazgul
    Fantasta...
    Jasne, że fantasta, w końcu użyłem słowa "chciałbym" a nie "na pewno będzie tak za X lat".

    Zamieszczone przez gizo
    Głosowanie dla przekory (oryginalności) na partie nie mające najmniejszych szans na powodzenie to moim zdaniem nic innego jak cementowanie obecnej sceny politycznej.
    Dla PiS, SLD czy PO wynik mniejszy o ok1% (po tyle PRP, RP i NP mogą uzyskać) ani to ich ziębi ani grzeja.
    Pierwsze zdanie zaprzecza drugiemu.

    Komentarz


    • Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Odsyłam więc do przemówienia Ziemkiewicza na Kongresie Nowej Prawicy (PKiN, 16 IV 2011). Mówił o tym, że Polskę trzeba kochać nie tylko sercem, ale również rozumem, kochać trzeba umieć. Posyłanie bezbronnych ludzi na najlepsze oddziały wroga nie jest mądrym zagraniem.
      Odsyłam do artykułów Ziemkiewicza jak opisuje Jedwabne i jak powinno się patrzeć na aspekt historyczny pewnych wydarzeń

      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Szczerze mówiąc, mam gdzieś czy Ty ćpasz, czy lubi przypalić Donald, a może moja sąsiadka. Nie zamierzam wtrącać się w ich życie, a o swoje zadbam. Nie widzę więc powodu, by zakazywać komukolwiek decydowania o swoim losie.
      To może zastanów się, że jednak razem ze swoim mentorem Korwinem nie popieracie tych poglądów z których jesteście dumni, bo pasuje to identycznie do liberalizmu obyczajowego

      Jak słyszę "Korwin nie chce legalizacji, tylko nie chce delegalizacji" to może niech idzie razem z pedałami na marsz równości, bo nikt nie powinien zabraniać homoseksualistom "związków partnerskich". Taka sama gadka.

      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Przeczytałeś tam coś o tym, że należy je wprowadzić dzisiaj i nie są skazą historii? To był tylko przykład - zbyt mocny, trzeba przyznać, ale niestety JKM lubi się takimi posługiwać.
      To była kompletna bzdura o czym mówił. Cieszę się, że się w tym zgadzamy

      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Daj jakieś źródło, bo nie słyszałem o tym.
      Było na wPolityce.pl, oraz wrzucane bodajże przez Sly w tym temacie.

      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Do zera? Nie przesadzaj... Wystarczy po prostu zlikwidować urzędy, które blokują rozwój gospodarczy. Mój brat chce założyć Pub w Warszawie, ale nie zrobił, nie robi i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi, bo nie zna się na przepisach administracyjnych. To blokuje naszą gospodarkę.
      W tym chyba każdy się zgadza, że administracja jest zbyt wielka Donek np. całkiem niedawno obwieszczał, że zmniejszy ilość urzędników.. a potem się zwiększyła

      Zamieszczone przez bLady-po-100sunku
      Sądzę, że większe rozróby będą, gdy ludzie się dowiedzą o bankructwie ZUSu... Choć gdybać to sobie możemy
      ZUS nie zbankrutuje.

      W liberalizmie jednak gro firm i pół świata musiałoby walnąć(nie mówię, że źle bo tak powinno być), co nie zmienia faktów, że nastąpiłyby wojny domowe

      Komentarz


      • Zamieszczone przez Peace
        ZUS nie zbankrutuje.
        Już zbankrutował. Po co była kasa z OFE?
        From flood into the fire
        One thousand voices sing
        We're in this together
        For whatever fate may bring

        Komentarz


        • Nazgul, ale ja przecież nie o tym

          Jest różnica między firmą, która jest bankrutem i zwija manatki, a firmą która jest bankrutem i ją podtrzymują

          Zresztą zabieranie pieniędzy z OFE nie świadczyło o ZUSie, ale o państwie. Bo do OFE dawali realne pieniądze, którymi potem fundusze grały na giełdzie, czy wrzucały na lokaty. A w przypadku ZUSu oni tych pieniędzy nie dawali do ZUSu tylko wydawali na bieżące emerytury, bez przejmowania się co będzie za X lat.

          Komentarz


          • Zamieszczone przez Z.


            Bo coś takiego jak "marnowanie głosu" oczywiście występuje. Myślę, że całkiem spora grupa osób ostatecznie zagłosuje na SLD, PiS, PO z braku laku. Mimo, że np. bliżej im poglądowo do Palikota, Jurka, Korwina czy Partii Pracy. Ale w dniu wyborów uznają, że 'nie będą się wygłupiać i marnować głosu'.

            No, ale to oczywiście wiesz

            Chodzi o to, że głos na PO, PiS, SLD jest również marnowaniem głosu, bo oni sobie bez tego głosu i tak poradzą.

            Zresztą chciałbym Korwina w Sejmie. Barwniej i ciekawiej by było.
            Każda partia sobie poradzi bez tego jednego głosu Dla mnie mój głos nigdy nie będzie zmarnowany, raczej rozpatruję to w kwestii brania swojej własnej, małej odpowiedzialności za to, co dana partia na która zagłosowałem wymyśli po wyborach. Zarówno jeśli wejdzie do Sejmu ( głosowanie za jakąś debilną ustawą, koalicja z komuchami, cokolwiek) jak i nie wejdzie ( durne manifestacje, happeningi). Nie chcę świecić oczami przed innymi i słyszeć " jak mogłeś na nich głosować" itp. No ale to też oczywiście wiesz

            Zresztą chciałbym Korwina w Sejmie. Barwniej i ciekawiej by było.
            Chciałbym też PJN - byłby to dla nich taki test kim naprawdę są.

            Zamieszczone przez Peace
            Było na wPolityce.pl, oraz wrzucane bodajże przez Sly w tym temacie.
            http://wpolityce.pl/wydarzenia/12388...oczy-5-procent
            "Kiedyś chodziło o to, żeby czegoś dokonać, teraz o to, żeby być kimś"

            Komentarz


            • Zamieszczone przez Peace
              To może zastanów się, że jednak razem ze swoim mentorem Korwinem nie popieracie tych poglądów z których jesteście dumni, bo pasuje to identycznie do liberalizmu obyczajowego

              Jak słyszę "Korwin nie chce legalizacji, tylko nie chce delegalizacji" to może niech idzie razem z pedałami na marsz równości, bo nikt nie powinien zabraniać homoseksualistom "związków partnerskich". Taka sama gadka.
              Chodzi o to, że możesz sobie iść do lasu i zbierać grzyby. Ale jak w pewnym momencie państwo wprowadzi zakaz zbierania grzybów, ponieważ zbyt dużo zatruć nastąpiło w ostatniej pięciolatce to już nie będzie tak fajnie prawda? Chodzi o to, żebyś mógł sobie palić, uprawiać i robić z tym co chcesz, i żaden urzędnik żeby nie zwracał na to uwagi

              Zamieszczone przez Peace
              Jest różnica między firmą, która jest bankrutem i zwija manatki, a firmą która jest bankrutem i ją podtrzymują
              w praktyce jest, ale co do tego czy jest czy nie jest bankrutem różnicy nie ma - jest bankrutem
              Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
              -------------
              Jedynie prawda jest ciekawa

              Józef Mackiewicz

              Komentarz


              • Zamieszczone przez bloniaq
                Chodzi o to, że możesz sobie iść do lasu i zbierać grzyby. Ale jak w pewnym momencie państwo wprowadzi zakaz zbierania grzybów, ponieważ zbyt dużo zatruć nastąpiło w ostatniej pięciolatce to już nie będzie tak fajnie prawda? Chodzi o to, żebyś mógł sobie palić, uprawiać i robić z tym co chcesz, i żaden urzędnik żeby nie zwracał na to uwagi
                Ok, nie zmienia to faktu, że jest to "róbta co chceta", a więc zapraszam na Woodstock.

                PS Właśnie bronienie takich spraw ośmiesza liberalne podejście do gospodarki.
                Ostatnio edytowany przez Peace; 4401.

                Komentarz


                • Zamieszczone przez Peace
                  Nazgul, ale ja przecież nie o tym

                  Jest różnica między firmą, która jest bankrutem i zwija manatki, a firmą która jest bankrutem i ją podtrzymują
                  I to jest bardzo niebezpieczna różnica bo daje złudne poczucie bezpieczeństwa...
                  From flood into the fire
                  One thousand voices sing
                  We're in this together
                  For whatever fate may bring

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez Peace
                    Ok, nie zmienia to faktu, że jest to "róbta co chceta", a więc zapraszam na Woodstock.

                    PS Właśnie bronienie takich spraw ośmiesza liberalne podejście do gospodarki.
                    Pozostawiając podejście do gospodarki. Na podstawie jakiego prawa moralnego, albo zasad, czy na podstawie czegokolwiek twierdzisz, że prawo powinno zabraniać mi popełnić samobójstwo?
                    Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
                    -------------
                    Jedynie prawda jest ciekawa

                    Józef Mackiewicz

                    Komentarz


                    • Lubię gdy ktoś posługuje się prawem rzymskim.
                      "Volenti non fit iniuria" w wolnym tłumaczeniu "Zgoda wyklucza krzywdę". Takie pytanie czy zgoda 11latki na seks z 30 latkiem oznacza że nie stanie jej się krzywda? Czy zgoda 15 latka na zażycie grama morfiny oznacza że jego śmierć nie będzie krzywdą?

                      Zamieszczone przez Nazgul
                      Już zbankrutował. Po co była kasa z OFE?
                      Nie nie zbankrutował, istnienie ZUS gwarantuje państwo i jako taki ZUS zbankrutować nie może(tj. nie istnieją i nigdy nie zaistnieją okoliczności w których ZUS zaprzestałby spłacania swoich zobowiązań)
                      Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród.

                      Komentarz


                      • Zamieszczone przez Buziek_LG
                        Nie nie zbankrutował, istnienie ZUS gwarantuje państwo i jako taki ZUS zbankrutować nie może(tj. nie istnieją i nigdy nie zaistnieją okoliczności w których ZUS zaprzestałby spłacania swoich zobowiązań)
                        Chyba ze uchwalone zostanie odpowiednie prawo. I to tez nie będzie się NAZYWAŁO bankructwem ZUS, ale mnie interesuje stan faktyczny, nie formalny.

                        Znów przypominam:

                        Umowa Społeczna
                        (Social Contract)
                        Autor: Joseph Knight, zmodyfikował: Mike Blessing

                        Umowa Społeczna

                        § 1

                        Zrzeknę się na rzecz Rządu pewnego procentu mojej własności. Rząd będzie ustalał wielkość tego procentu i może być on liczony od moich dochodów, wartości moich nieruchomości, wartości moich zakupów, czy używając dowolnych innych kryteriów, które Rząd sam wybierze, oraz będzie mógł je w dowolnej chwili zmienić. Aby pomóc Rządowi w określeniu tego procentu, będę używał nadanych przez Rząd numerów identyfikacyjnych.

                        § 2

                        Ograniczę swoje zachowania tylko do takich, jakie określi Rząd, będę konsumował tylko te substancje, na które Rząd zezwoli, ograniczę swe czynności seksualne tylko do takich, na które pozwala Rząd, porzucę wierzenia religijne, które są sprzeczne z rządowym określeniem poprawności. Będę korzystał ze swojej własności tylko w sposób określony przez Rząd.

                        § 3

                        Na żądanie, zrzeknę się swej wolności na czas, który określi Rząd. Podczas tego czasu będę służył Rządowi w dowolny sposób, wliczając w to służbę wojskową, w której będzie wymagać się, abym zabijał, albo poświęcił własne życie.

                        § 4

                        Rząd pozwoli mi na poszukiwanie pracy, pod warunkiem poddania się ograniczeniom, które sam określi. Ograniczenia te mogą utrudnić mi wybór zawodu, czy wyeliminować stawki płacowe, na które się zgodzę.

                        § 5

                        W rewanżu za to wszystko, Rząd zaoferuje mi pewne usługi. Rząd określi naturę tych usług i będą one mogły zostać w dowolnej chwili zmienione. Rząd może próbować bronić mojego życia i własności, ale nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności, gdy mu się to nie uda. Rząd może zabronić mi obrony własnego życia lub własności.

                        § 6

                        Rząd określi, czy mogę wybierać określonych urzędników i na jakich kandydatów będę mógł głosować. Wpływ mojego głosu jest odwrotnie proporcjonalny do ilości głosujących i pojmuję, że zazwyczaj będzie znikomy. Zgadzam się nie pociągać do odpowiedzialności żadnych urzędników za działania wbrew moim interesom, czy złamanie obietnic, nawet jeśli te obietnice miały wpływ na móje głosowanie.

                        § 7

                        Zgadzam się, że Rząd może w dowolnej chwili zmienić powyższe warunki i pociągnąć mnie do odpowiedzialności, jeśli ich nie spełnię. Rząd może wejść, przeszukać i zająć mój dom oraz inną własność bez mej zgody czy wiedzy, aby zapewnić wypełnianie tych warunków, oraz że Rząd może w dowolnej chwili skonfiskować moją własność, uwięzić mnie albo zabić, zachowując kompletną bezkarność.

                        Podpis nie jest wymagany. Samo istnienie oznacza zgodę na warunki tej umowy.
                        From flood into the fire
                        One thousand voices sing
                        We're in this together
                        For whatever fate may bring

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez bloniaq
                          Pozostawiając podejście do gospodarki. Na podstawie jakiego prawa moralnego, albo zasad, czy na podstawie czegokolwiek twierdzisz, że prawo powinno zabraniać mi popełnić samobójstwo?
                          A jaka kara zostałaby Ci ewentualnie wymierzona po popełnieniu przez Ciebie samobójstwa?
                          "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                          Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                          Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                          Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                          "
                          Janusz Waluś - czekaMY!

                          Komentarz


                          • w starym KK za usiłowanie samobójstwa był zjazd do kryminału
                            Lieber tot als rot!!

                            Komentarz


                            • Zamieszczone przez TNTP
                              w starym KK za usiłowanie samobójstwa był zjazd do kryminału
                              Zdecydowanie motywowało to do wykonania udanej próby.
                              "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                              Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                              Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                              Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                              "
                              Janusz Waluś - czekaMY!

                              Komentarz


                              • Zasadniczo człowiek już dawno przestał być JEDNOSTKĄ w szerszym tego słowa znaczeniu. To jest sieć powiązań rodzinnych, biznesowych, obywatelskich czy politycznych bez których jako JEDNOSTKA funkcjonować się nie da. A to znaczy, że życie jednostki przestało być de facto jego wyłączną domeną co z kolei implikuje odpowiednie zapisy w kodeksach. Sformułowane lepiej lub gorzej.
                                From flood into the fire
                                One thousand voices sing
                                We're in this together
                                For whatever fate may bring

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎