Polityka

[Magik2501]

Co do legalizacji broni. (...)
Najbardziej mnie martwi fakt, że sporo osób o narodowo-konserwatywnych poglądach tak łatwo ulega magii JKM. Te podziały na prawicy jeszcze bardziej ją osłabiają.

Co do legalizacji broni to temat rzeka, którego nie warto tu poruszać. Ewentualnie w osobnym temate.
Aj tam "magia JKM", jak dla mnie Korwin to taki czasem pożyteczny głupek. Mówi co myśli naprawdę, zatem jego władza nam nie grozi także spokojnie. Ale jego partie mi się podobają, poza nim niewielu jest takich złotoustych, a konserwatywny liberalizm jest czymś w pełni przeze mnie akceptowalnym.

[MKB89]

http://www.piotrskarga.pl/ps,7733,2,0,1,I,informacje.html

PEDOFILE NASTĘPNI W KOLEJCE PO PEDERASTACH!

Pro-rodzinni działacze, którzy wizytowali skandaliczną konferencję pro-pedofilską w Baltimore w zeszłym tygodniu mówili, że są głęboko wstrząśnięci tym, co widzieli i usłyszeli.

- Nawet jako były oficer śledczy, gdy zajmowałem się przypadkami samobójstw, zabójstw i innych aktów przemocy, nigdy nie doświadczyłem takiego poziomu duchowej opresji i zła jak na tej sali – żalił się wiceprzewodniczący Liberty Counsel Action Matt Barber.

- Ci specjaliści od zdrowia psychicznego, aktywiści pro-pedofilscy i homoseksualiści potrafili tak niefrasobliwie - prawie w lekceważący sposób - dyskutować o akcie gwałtu na dziecku – mówił wyraźnie poruszony Barber. Dodawał, że dla opisania „piękna” aktu pedofilskiego – jednej z najgorszych perwersji wobec dzieci – „uczeni” używali „kwiecistego i eufemistycznego języka oraz quasi-naukowych określeń”.

Organizacja B4U-ACT była sponsorem zeszłotygodniowej imprezy w Baltimore, w której udział wzięli pro-pedofilscy działacze i specjaliści od zdrowia psychicznego. W trakcie konferencji dyskutowano na temat atrakcyjności seksualnej dzieci i zastanawiano się, w jaki sposób można doprowadzić – podobnie jak w przypadku homoseksualizmu – do wykreślenia pedofilii z listy zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA).

Wśród panelistów konferencji znaleźli się m.in.: Fred Berlin z Johns Hopkins University School of Medicine, Renee Sorentino z Harvard Medical School, John Sadler z University of Texas Southwestern Medical Center, John Breslow z London School of Economics and Political Science.

W dyskusji na temat pedofilii głos zabrało około 50 osób. Prawie wszyscy paneliści zgodzili się, że pedofile są „niesprawiedliwie piętnowani i demonizowani przez społeczeństwo” i że „dzieci z natury nie są w stanie wyrazić zgody” na seks z osobą dorosłą, dlatego powinno się dopuścić do takiego aktu bez ich zgody. Omówiono także argumenty dorosłych osób na rzecz dopuszczalności kontaktów seksualnych z dziećmi.

Pseudo-naukowcy uznali, że Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne ignoruje fakt, iż pedofile „żywią uczucia miłości do dzieci”. Tę „miłość” można ich zdaniem porównać do zafascynowania heteroseksualnego dorosłych osób, jak również do zafascynowania homoseksualnego. Dlatego – argumentują – APA winna zmienić klasyfikację zaburzeń psychicznych, wykreślając z niej pedofilię.

[R.]

Nie wierze w to co czytam...

[Huxley]

Nie wierze w to co czytam...

Kiedyś oglądałem o takich zwyrodnialcach w USA dokument, uważali, że nie robią nic złego, szok...

[Svitlica_Stanko]

http://blogspot.com.nowyekran.pl/post/20657,izraelski-mossad-przejal-lotnisko-okecie

[gizo]

Nie wiem jakie źródła czytasz, ale akurat piszesz nieprawdę jeśli chodzi o ten wyrok. Co do istoty rzeczy

A dlaczego nieprawdę? PiS podważyło 99 "sukcesów" nierobów.
PO zaskarżyła tylko 4 uznając, że to ich dzieła. Co do innych nie podniosła zastrzeżeń co dla mnie jest jednoznaczne z tym, że mieli wątpliwości że są to ich inwestycje (a może o tym wiedzieli). W innym wypadku nie wybierali by 4 przykłądów (dlaczego np. nie tylko bronili by wszystkich zamieszczonych przez siebie przykładów. Dla mnie to logiczne.

[gizo]

dobra cwaniaki, doły i inne stwory

1. tyle psioczycie na wysoki VAT podniesiony przez PO. To czemu Wasza kochana partia chce utrzymania stawki 23%, oraz chce ograniczysz wyjątki od tej stawki?
[/B]

Dlatego jełopie, że twój pryncypał zaplanował podwyższenie stawki vat o 1% w kolejnych latach. 2012 - 24%, 2013-25%.

[bLady-po-100sunku]

dobra cwaniaki, doły i inne stwory

1. tyle psioczycie na wysoki VAT podniesiony przez PO. To czemu Wasza kochana partia chce utrzymania stawki 23%, oraz chce ograniczysz wyjątki od tej stawki?

2. tyle psioczycie na wątku o pensjach budżetówki - że darmozjady dostają czasem 20k na miesiąc. To czemu Wasza kochana partia chce zwiększyć pobory w budżetówce? Z czego?

powyzsze pochodzi od Pani Szydło.

A tak o Pani Szydło wypowiada się o niej Pan Kuczyński :"

"Beata Szydło powiedziała, że w Polsce spada PKB. (...) 4 proc. wzrostu to nie jest recesja! Beata Szydło jest dziś sztandarową postacią PiS-owskiej ekonomii. Niech nas dobre duchy strzegą przed dopuszczeniem ekonomii o takiej rzetelności do gospodarczych celów państwa."

a tu o Was kłamczuszki:

Sąd: PiS musi przeprosić - orzeczenie sądu w procesie wyborczym z PO. Sprostowanie ma ukazać się na antenie TVN24.

Z dokumentów złożonych przez PO wynika niezbicie, iż w każdej ze wskazanych przez uczestników postępowania inwestycji brali czynny udział członkowie Platformy"

Uff jak dobrze, że media nie przekonały mnie do tego, że w wyborach startują dwie partie i jeśli z jedną się nie zgadzam, to wybiorę drugą i będę jej bronić... Oj jak dobrze.

Głos na "bandę czworga" to takie samo marnowanie głosu jak głos na Korwina.

To niekoniecznie musi być Korwin. Dla mnie głos stracony to głos, który nie wyróżnia się spośród tłumu, niezmieniający nic na scenie politycznej. Ja na ten przykład zamiast PiSu wolałbym Prawicę RP, zamiast SLD Ruch Palikota, a zamiast "liberalnej" PO - Nową Prawicę. Żeby do tego kiedykolwiek doszło, jakaś część społeczeństwa musi się przekonać i zagłosować na partię z pozornie mniejszym elektoratem.

Przecież PO, ma wygraną w kieszeni i to kilkunasto-procentową.

Teraz Schetyna przekonuje, że przewaga jest mała, żeby po raz kolejny PO wygrało wybory jednym, miażdżącym dla lemingów argumentem "Nie jesteśmy PiSem".

Podobno miał być poważny temat, a przewija się tutaj(tak z resztą jest na większości for) co rusz dyskusja o zupełnie niepoważnym satyryku, bo politykiem nazwać go nie można.

W sumie się zgadzam, bo w dzisiejszej Polsce nazwanie kogoś politykiem jest jak obraza... Ale od razu satyrykiem? Raczej ekscentrycznym publicystą.

Jeśli nie masz ochoty to może odpowiedz na pytanie jak traktować poważnie gościa, który:

- stwierdza, że do awanturujących się kibiców trzeba strzelać? A także zrobić podział na sektory zielone i czerwone? http://www.youtube.com/watch?v=1gyF9...eature=related

To jest właśnie wada JKM, że plecie bzdury jako publicysta, a potem nikt nie chce brać pod uwagę tego, co mówi przed wyborami jego partia, która na takie pomysły nigdy by mu nie pozwoliła.

- kwestionuje (co ostatnio bardzo modne) słuszność Powstania Warszawskiego?

Bohaterstwo powstańców jest tak ogromne, że trudno doszukiwać się większej waleczności - szczególnie wśród cywilów - w całej historii. Pamiętajmy jednak, że żołnierz powinien być odważny, a dowódca - rozważny. A wysłanie nastolatków z gołymi pięściami na najlepsze oddziały armii szwabskiej nie było rozważne i czy chcesz czy nie - niestety fakty potwierdzają moje słowa.

- dąży do legalizacji wszystkich narkotyków?

Mylisz się. Tu nie chodzi o legalizację, tylko zakaz delegalizacji. Tak, bym to ja decydował o swoim losie, a Ty o swoim.

- pojawia się na marszach legalizacji konopi wespół z lewactwem i palikoterią?

Mogę się mylić, ale z Palikotem na jednym marszu go nigdy nie było. Wiem, że był na marszu krakowskim, gdzie trudno jest się doszukać lewactwa - w końcu Wolne Konopie Kraków nie wystawiły żadnego kandydata do sejmu z list Palikota, a gdybyś przeczytał ich oświadczenie ws. wyborów wiedziałbyś, że stoją po prawej stronie.

- dąży do powszechnego dostępu do broni?

Gdyby państwo zagwarantowało, że NIKT broni mieć nie będzie - byłbym zwolennikiem zakazu posiadania broni. Tyle, że nie możemy zapominać o czarnym rynku. Teraz przestępcy mają pistolet - a obywatel nie ma. W jaki sposób mam się więc czuć bezpieczny? BTW - z powszechnym prawem do posiadania broni musi iść w parze kara śmierci za zabójstwo - inaczej rzeczywiście, nie ma sensu zakazu znosić.

W niedawnym Uważam Rze był z nim wywiad gdzie również kwiatków nie brakowało. Także nie dziw się, że jest traktowany z pobłażaniem tym bardziej, że jego zwolenników w tymże wątku nie widać zbyt często i trudno o rzeczową dyskusję.

Czytałem ten wywiad. Mam tygodnik przy sobie. Wytknij błędy, to wreszcie będziesz mieć okazję do rzeczowej dyskusji

To, że dołącza do lewackiego chóru w jednym rzędzie z taką ikoną popkultury jak Tomasz Lis.

Ciekawy jestem, w ilu kwestiach Ty zgodziłbyś się z lewicą. Nie mów, że w żadnej, bo nie uwierzę.

Jego poglądy w tej sprawie nie mają nic wspólnego z poglądami konserwatywno-liberalnymi.

Teraz to Ty dowaliłeś. Volenti non fit iniuria to zasada z paremii prawniczej, jednej z 3 podstaw konserwatyzmu, w dodatku w pełni oddająca duch liberalizmu.

[Z.]

To niekoniecznie musi być Korwin. Dla mnie głos stracony to głos, który nie wyróżnia się spośród tłumu, niezmieniający nic na scenie politycznej. Ja na ten przykład zamiast PiSu wolałbym Prawicę RP, zamiast SLD Ruch Palikota, a zamiast "liberalnej" PO - Nową Prawicę. Żeby do tego kiedykolwiek doszło, jakaś część społeczeństwa musi się przekonać i zagłosować na partię z pozornie mniejszym elektoratem.

Patrz pan, może się nawet dogadamy

Tymczasem:

Nieważnych jest blisko 40 tys. podpisów pod pisowskim wnioskiem o referendum blokującym prywatyzację SPEC. To m.in. zmarli, dzieci i osoby spoza Warszawy. Po ich odliczeniu podpisów jest za mało, żeby Rada Warszawy w ogóle zajmowała się referendum.

By zatrzymać prywatyzację miejskiej spółki, działacze PiS dwa miesiące agitowali na ulicach, przed kościołami, rozsyłali referendalny wniosek pocztą. Dostarczyli do ratusza 151 tys. podpisów. Liczyli, że to "bezpieczny zapas", bo do rozpisania referendum potrzeba 134 tys. Jednak według naszych informacji ważnych podpisów jest o blisko 20 tys. za mało.

- Nie zgadzamy się z kryteriami weryfikacji podpisów. Sprawę oddamy do sądu administracyjnego - zapowiada stołeczny lider PiS Maciej Wąsik

Najmłodszy przeciwnik prywatyzacji SPEC ma trzy miesiące, kolejny 1,5 roku, jest też ośmiolatek

Pod listami są też nazwiska 13 osób, które zmarły przed akcją PiS. Te same osoby pojawiają się na iluś listach. Rekordzista aż dziewięć razy.

[KBK]

Widzę tu całkiem burzliwą dyskusję o JKM, trudno więc było się nie uśmiechnąć widząc tego gorącego newsa.
Pan Janusz jak zwykle nie zapomina o swoich zwolennikach zadając im kolejny cios

"Szanowni Państwo,
zapraszamy na wspólną konferencję prasową p. Prezesa Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, oraz p. Przewodniczącego Ruchu PP Janusza Palikota, która odbędzie się w czwartek 25 sierpnia, o godz. 12.15 w Białymstoku, na Rynku Kościuszki przy Ratuszu.
Konferencja zapowiadać będzie jedną z najbardziej oczekiwanych debat wyborów parlamentarnych 2011.
Liczymy na Państwa obecność.
Zapraszamy!!!"

Komunikat Kongresu Nowej Prawicy, 24 sierpnia 2011 r.

Może i słusznie założyli, że grają w tej samej lidze

[Peace]

Ciekawy jestem, w ilu kwestiach Ty zgodziłbyś się z lewicą. Nie mów, że w żadnej, bo nie uwierzę.

Nie wiem, nie prowadzę pamiętnika.

Nie zmienia to faktu, że w fundamentalnej sprawie każdego Polaka, Patrioty Korwin stoi murem za poglądami takich ikon jak Tomasz Lis, uważających, że patriotyzm to genetyczna skaza.

Tylko, że oni robią to, bo mają wyznaczoną linię i ścieżkę, że jak się nie da powstrzymać pozytywnych odczuć na temat PW, to można tylko lekko demobilizować naród, że jednak nie było to tak wspaniałe. A Korwin krytykuje PW, bo jest ******** i nie potrafi zrozumieć realiów polityki historycznej, która niekoniecznie ma za zadanie wypalać rany gorącym żelazem.

Czytałem ten wywiad. Mam tygodnik przy sobie. Wytknij błędy, to wreszcie będziesz mieć okazję do rzeczowej dyskusji

Musiałbym większość przepisywać.

- o Powstaniu(napisałem wyżej)
- o narkotykach(chyba gościa pojebało stwierdzając, że liczba osób biorących narkotyki by zmalała, choć mamy przykłady w europie choćby Holandię, że nic takiego nie miało miejsca). Nie rozumiem również, co ma się idea konserwatyzmu do legalizacji trawki. Natomiast doskonale rozumiem dlaczego Korwin jest 'za'. Mój best friend otacza się wśród znajomych glosujących na JKMa tylko i wyłącznie z powodu poglądów za legalizacją.
-o obozach koncentracyjnych(tego chyba komentować nie warto),
- o powodzie fiaska koalicji z Prawicą RP i PJNem(poszło o kasę, a nie jak Korwin chce wciskać 'z powodu braku zdolności negocjacyjnych naszych czcigodnych partnerów. Są to ludzie bardzo zadufani w sobie')
- zlikwidowanie biurokracji praktycznie do zera(godne pochwały, w rzeczywistości czysta abstrakcja)
- tak samo jak abstrakcyjnie brzmi zlikwidowanie podatków od dochodów osobistych.

Co do prywatyzacji szkół i szpitali to akurat nie mam zdania, bo nie mam pojęcia jak to miałoby wyglądać, zwłaszcza, że praktycznie każda sfera życia zostałaby przewrócona do góry nogami Obstawiam, że skończyłoby się jak w dzielnicy Tottenham, tylko że na skalę krajową

To by było na tyle, liczę że na ewentualne polemiki odpowie ktoś inny, bo więcej na temat JKM - z tych samych powodów co Buziek - pisać mi się nie chce. Wiele ciekawszych aspektów na temat jego poglądów dowiemy się zapewne w dyskusji z Palikotem, zainteresowani obejrzą hehe

[Nazgul]

To niekoniecznie musi być Korwin. Dla mnie głos stracony to głos, który nie wyróżnia się spośród tłumu, niezmieniający nic na scenie politycznej. Ja na ten przykład zamiast PiSu wolałbym Prawicę RP, zamiast SLD Ruch Palikota, a zamiast "liberalnej" PO - Nową Prawicę. Żeby do tego kiedykolwiek doszło, jakaś część społeczeństwa musi się przekonać i zagłosować na partię z pozornie mniejszym elektoratem.

Fantasta...

Najpierw trzeba powywozić gnój ze sceny politycznej a potem dopiero można organizować demokrację.

Przypominam:

"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować rożne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, musza być one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje, kreowania ich działalności i kierowania ich polityka."

Czesław Kiszczak w lutym 1989 rok, podczas posiedzenia kierownictwa MSW.

Jeśli ktokolwiek słyszał o odboju tego zarządzenia proszę o info.

[gizo]

To niekoniecznie musi być Korwin. Dla mnie głos stracony to głos, który nie wyróżnia się spośród tłumu, niezmieniający nic na scenie politycznej. Ja na ten przykład zamiast PiSu wolałbym Prawicę RP, zamiast SLD Ruch Palikota, a zamiast "liberalnej" PO - Nową Prawicę. Żeby do tego kiedykolwiek doszło, jakaś część społeczeństwa musi się przekonać i zagłosować na partię z pozornie mniejszym elektoratem.

Głosowanie dla przekory (oryginalności) na partie nie mające najmniejszych szans na powodzenie to moim zdaniem nic innego jak cementowanie obecnej sceny politycznej.
Dla PiS, SLD czy PO wynik mniejszy o ok1% (po tyle PRP, RP i NP mogą uzyskać) ani to ich ziębi ani grzeja.
No a ostatnie posunięcie JKM - wspólna konferencja z Palikotem to nic innego jak gwóźdż do trumny NP. Desperacja.
Najbardziej szkoda mi Jurka, który uległ "czyimś" zapewnieniom, że jest tak silny, iż może samodzielnie zaistnieć na scenie politycznej. Jestem przekonany, że on sam uważa wyjście z PiS za największą głupotę.
Ale z partiami prawicowymi zawsze jest tak samo. Jak tylko zdominują scenę polityczną , to zaraz pojawia się kilku nawiedzonych co to strasznie wierzą w swoją siłe i naprodukują niezliczoną ilość partyjek i to wszystko się pozpiźdża.
Jeśli już, zamiast do wyborów iść w jednym bloku i budować swoją pozycję przy najsilniejszym, kopią się wzajemnie siejąc zamęt wsród prawicowego elektoratu. De ja vu.

[Noris]

wPolityce.pl: Jak pani profesor ocenia fakt, że Platforma Obywatelska już na początku kampanii ucieka się do chwytów, które zazwyczaj zdarzały się blisko finału - czyli podawania konkurencji, w tym przypadku Prawa i Sprawiedliwości, do sądu w trybie wyborczym?

Prof. Jadwiga Staniszkis: To świadczy o panice jaka jest w Platformie. Oczywiście, to rwanie przez PiS kartek z broszury "Polska w budowie", stwierdzenie, że nic się w Polsce nie zmieniło przez ostatnie cztery lata, to chwyt retoryczny. Osobiście bym powiedziała, że w wielu sprawach za rządów PO zmieniło się na gorsze. Wszystko jest rozgrzebane, to prawda, ale nie ma jednej zakończonej sprawy. Buduje się bez większego planu, nie ma analiz jak stworzyć z tego system komunikacji i transportu łączący drogi, koleje, lotniska. Nie ma odpowiedzi na pytanie co jest priorytetem, jakie połączenia. Czy północ-południe? Czy może wschód-zachód. Czy budować autostrady kosztem kolei, co zrobiła Platforma? Mamy chaos. Brakuje całościowej koncepcji. Buduje się drożej. Nie ma nowej jakości. Całościowo sytuacja komunikacyjna Polski się w ostatnich latach nie zmieniła.
Po drugie przypisywanie sobie wyłącznej zasługi tego rządu za rozpoczęcie tych 100 inwestycji jest absurdalne.

PiS nie mówi zbyt mocnym językiem?
PiS mówi łagodnie. Kampania ma swoje prawa. Metafory, nawet pewne naciąganie, mieści się w arsenale demokratycznym. A to co robi Platforma, powtarzam, świadczy o ich nerwach. Związanych także z tym, że z moich informacji wynika, że w PO, zwłaszcza na linii prezydent-premier, zaczyna się ostre kotłowanie.

Jak pani ocenia listy wyborcze PiS?
Kaczyński chciał jeszcze głębszej wymiany, ale widać, że aparat go powstrzymał. Szkoda, że tych ambitnych i wykształconych 40-latków nie ma więcej. Prezes PiS bywa zbyt sentymentalny, stawiając często na ludzi mu wiernych, ale słabych. Część aparatu tej partii stwarza wrażenie, że gra na przegraną. Szkoda też, że nie doszło do porozumienia z przynajmniej częścią PJN. Tam są wartościowi ludzie, a w tej kampanii przepadną.

Platformie uda się przestraszyć ludzi PiS-em? Odwołać się w ten sposób do tych mitycznych młodych?
Wiele zależy od tego czy PiS przebije się z prawdą, że to co robi PO o jest polityka antyrozwojowa, że to zadłużanie państwa, całość polityki PO młodych wpycha w czarną dziurę. Nie daje im szans na rozwój. To sięganie po rezerwę demograficzną na bieżące wydatki...

Media o tym w większości milczą.
Mówię o tym i piszę gdzie mogę. Ale PiS ma sporo narzędzi. Kampania powinna być dużo lepsza. Zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości jest w mojej ocenie o włos. Kluczem jest głębsza wymiana kadr, sięgnięcie po młodych profesjonalistów, a takich na zapleczu tego środowiska jest naprawdę wielu.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/13589-nasz-wywiad-prof-staniszkis-zwyciestwo-pis-jest-o-wlos-w-po-panika-stad-odwolanie-sie-do-sadu-juz-na-poczatku-kampanii

[rey]

kłamstwo? pocztaj dokumentację przetargową i ceny choćby aktualnie remontowanej S8 - Powązkowska - Marki. 7km, 800 mln z górką. Z czego na same szklane tuby idzie prawie 90 mln. Do liczyk do tego decyzję środowiskowe, odwodnienia, reszte ekranów akustycznych itd. itd. Przeczytaj domuentacje, a się przekonasz czy kłamię.

Czekałem, aż TNTP Ci odpisze, ale milczy, więc ja napisze. Po kolei:
1. szklane tuby są wymysłem projektanta, założenia projektowe akceptuje inwestor, zwykłe ekrany przypuszczam są sporo tańsze.
2. uzyskanie decyzji środowiskowej to nie ten etap procesu inwestycyjnego. Głównym kosztem ponoszonym przy uzyskaniu DŚ jest koszt sporządzenia Raportu Oddziaływania na Środowisko, ale to się robi na etapie projektowania i wtedy są ponoszone z tego tytułu koszty, więc w podanych przez Ciebie 800 mln ich nie ma.
3. Odwodnienie wg Ciebie to jest koszt ekologiczny? Z jakiej racji? Odwodnienie drogi jest jedną z głównych rzeczy, którą należy zapewnić przy projektowaniu i budowie takiej drogi, nie wiem co w tym ekologicznego. Każda droga na świecie musi być odwadniana, więc nie jest to jakiś nasz, polski wymysł.
4. To samo ekrany akustyczne. Dlaczego twierdzisz, że jest to koszt ekologiczny? I co w nim takiego specjalnego, że niby tyko u nas się takie robi?Jechałeś kiedyś jakąś autostradą dajmy na to przez Niemcy? Nie widziałeś tam takich ekranów w miejscach gdzie autoban przechodzi przez miasto? Ja widziałem, jest to kolejny zwyczajny i powszechny element drogi takiej klasy, której trasa prowadzi przez tereny zurbanizowane.