Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
    Moim zdaniem Nowa Prawica i inne partie pozaparlamentarne są ofiarami bandyckiego systemu wyborczego i dotowania, z niewiadomych przyczyn, partii z budżetu. Po pierwsze, w Polsce nie ma demokracji, tylko demokracja sondażowa. Ludzie głosują na 4 partie, bo tak mówią sondaże. Wielu nie zagłosuje na PR Marka Jurka, bo ich głos "zmarnuje się". Ciekawe jakie by były wyniki wyborów, gdyby we wszystkich sondażach dawać przez rok 25 % Jurkowi, 25% Korwinowi, 15 % Ruchowi Palikota i 10% PSLowi, a PO, PiS i SLD umieszczać poniżej progu wyborczego. A tzw. dotacje to już rozbój w biały dzień. Jak partia spoza parlamentu ma konkurować z parlamentarnym tworem, który rośnie za budżetowe pieniądze? Każda partia powinna się utrzymywać wyłącznie ze składek swoich członków.
    Ależ partie utrzymują się również ze składek swoich członków, nikt tego im nie zabrania. Ja jednak jestem za finansowaniem partii z naszych podatków. Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie ale wolę to niż dogmat ludzi typu Sobiesiak i mu podobnych, czy służb innych państw tylko dlatego, że stać ich na kupienie wszystkiego i wszystkich. Jeśli mają kupować niech to robią w poczuciu strachu. Z drugiej strony aby dostać kasę wystarczy mieć 3% w wyborach. Wiem że to sporo ale dla ludzi o których piszesz, którzy są obecni od zawsze w polityce nie powinno być wielkim problemem.
    Co do PR jeśli chodzi o Tuska to się w zupełności zgadzam. Natomiast co do Kaczyńskiego niekoniecznie, uważam nawet, że powinien coś w tym kierunku zrobić. Wygląda to tak jakby zupałnie to olewał.
    Jeśli chodzi o poglądy to pewnie każdy z polityków je ma. Nie zgodzę się, że JKM jest w nich stały i je niezmiennie głosi a reszta mówi to, co motłoch chce usłyszeć byle tylko na nich zagłosował. Nie chcę teraz się rozwodzić nad sprzecznymi poglądami JKM wyczytanymi np. w jego książkach. Wielką zagadką dla mnie jest jego stosunek do ruskich, to co pisze np. w książce "Rusofoby w odwrocie" a tym co głosił w wywiadach. Ale niepotrzebnie wchodzę w szczegóły.
    Masz rację, że wielu ludzi jest już zmęczonych obecną sceną polityczną i chętnie powitałoby nowy twór polityczny. Problem jest w tym, że komuchy twierdzą, że SLD nie ma nic wspólnego z lewicowością, Liberałowie że PO ma tyle wspólnego z liberałami co Korwin z Biedroniem a Ty, że PiS nie jest prawicowy. Dlatego nie wróże w najbliższym czasie spektakularnego sukcesu żadnej nowej partii politycznej.
    Do zaistnienia w polityce potrzebne są sprzyjające okoliczności, jakiś impuls lub zawierucha gospodarcza lub społeczna. Gdy wszystko w państwie jako tako funkcjonuje ludzie wybierają pozorną stabilizacje na zasadzie lepszy swój znany wróg niż nowy nieznany.

    Komentarz


    • Zamieszczone przez bloniaq Zobacz posta
      @gizo

      nie do końca mi odpowiedziałeś. Czemu na nich zagłosujesz/nie zagłosujesz. Zakładam że znasz mniej więcej powody, dlaczego m. in. JKM i Michalkiewicz wystąpili z UPR
      Odpiszę ale nie dzisiaj. Jest sobota właśnie wychodzę.

      Komentarz


      • Zamieszczone przez gizo Zobacz posta
        Ależ partie utrzymują się również ze składek swoich członków, nikt tego im nie zabrania. Ja jednak jestem za finansowaniem partii z naszych podatków. Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie ale wolę to niż dogmat ludzi typu Sobiesiak i mu podobnych, czy służb innych państw tylko dlatego, że stać ich na kupienie wszystkiego i wszystkich. Jeśli mają kupować niech to robią w poczuciu strachu. Z drugiej strony aby dostać kasę wystarczy mieć 3% w wyborach. Wiem że to sporo ale dla ludzi o których piszesz, którzy są obecni od zawsze w polityce nie powinno być wielkim problemem.
        Co do PR jeśli chodzi o Tuska to się w zupełności zgadzam. Natomiast co do Kaczyńskiego niekoniecznie, uważam nawet, że powinien coś w tym kierunku zrobić. Wygląda to tak jakby zupałnie to olewał.
        Jeśli chodzi o poglądy to pewnie każdy z polityków je ma. Nie zgodzę się, że JKM jest w nich stały i je niezmiennie głosi a reszta mówi to, co motłoch chce usłyszeć byle tylko na nich zagłosował. Nie chcę teraz się rozwodzić nad sprzecznymi poglądami JKM wyczytanymi np. w jego książkach. Wielką zagadką dla mnie jest jego stosunek do ruskich, to co pisze np. w książce "Rusofoby w odwrocie" a tym co głosił w wywiadach. Ale niepotrzebnie wchodzę w szczegóły.
        Masz rację, że wielu ludzi jest już zmęczonych obecną sceną polityczną i chętnie powitałoby nowy twór polityczny. Problem jest w tym, że komuchy twierdzą, że SLD nie ma nic wspólnego z lewicowością, Liberałowie że PO ma tyle wspólnego z liberałami co Korwin z Biedroniem a Ty, że PiS nie jest prawicowy. Dlatego nie wróże w najbliższym czasie spektakularnego sukcesu żadnej nowej partii politycznej.
        Do zaistnienia w polityce potrzebne są sprzyjające okoliczności, jakiś impuls lub zawierucha gospodarcza lub społeczna. Gdy wszystko w państwie jako tako funkcjonuje ludzie wybierają pozorną stabilizacje na zasadzie lepszy swój znany wróg niż nowy nieznany.
        Wystarczy wprowadzić zakaz finansowania partii z innych źródeł niż składki + wprowadzić roczną składkę maksymalną. Czy członek partii jest kierowcą miejskiego busa, czy miliarderem, może rocznie wpłacić tylko np. 200 zł. Rozwiązałby się problem bogatych sponsorów z różnych stron Polski i świata.

        Mimo wszystko, stałość programowa Korwina jest większa niż politycznego świecznika.

        Co zrobić, skoro jest dokładnie tak jak mówisz? SLD to żadna lewica. Oni swoje hasła mają do wyborów. Walka o prawa pedałów, walka z kościołem. Dużo krzyczą, a potem się okazuje że o pedałach zapominają, a i z kościołem chętnie się dogadają. Słynna komisja majątkowa to chyba właśnie za rządów SLD powstała? Polską politykę trawi totalny nihilizm. Nie ważne jakie hasło na sztandarze, nie ważne kto ten sztandar niesie (zdarza się, że do burdelu), a i tak politycy robią to, co im pasuje w danej chwili. Obecny układ można nazwać "oportunistycznym systemem władzy".

        Paradoksalnie chyba tylko PSL zawsze dotrzymuje swojego jednopunktowego programu pt. "będziemy bronić KRUSu przed likwidacją". Znowu dotrzymali słowa, obronili


        UB, SB, FB - co następne?

        Komentarz


        • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
          Wystarczy wprowadzić zakaz finansowania partii z innych źródeł niż składki + wprowadzić roczną składkę maksymalną. Czy członek partii jest kierowcą miejskiego busa, czy miliarderem, może rocznie wpłacić tylko np. 200 zł. Rozwiązałby się problem bogatych sponsorów z różnych stron Polski i świata.
          I dlatego właśnie jest to całkowicie nierealny, utopijny pomysł. Partie polityczne muszą być utrzymywane z tego samego źródła, z którego dawniej utrzymywany był król czy cesarz.

          Że drogo?

          Taka cena demokracji. Wróćmy do królestwa, monarchii dziedzicznej - będzie taniej.
          From flood into the fire
          One thousand voices sing
          We're in this together
          For whatever fate may bring

          Komentarz


          • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
            Paradoksalnie chyba tylko PSL zawsze dotrzymuje swojego jednopunktowego programu pt. "będziemy bronić KRUSu przed likwidacją". Znowu dotrzymali słowa, obronili
            Za to ich lubię. A tak naprawdę głosuję na nich, a bardziej na jednego ich polityka tylko z tego względu, że są i tak najmniej zakłamani z całej tej bandy. No i mały pierwiastek chłopskości we mnie drzemie

            Komentarz


            • Zamieszczone przez Nazgul Zobacz posta
              I dlatego właśnie jest to całkowicie nierealny, utopijny pomysł. Partie polityczne muszą być utrzymywane z tego samego źródła, z którego dawniej utrzymywany był król czy cesarz.

              Że drogo?

              Taka cena demokracji. Wróćmy do królestwa, monarchii dziedzicznej - będzie taniej.
              No to albo utrzymujemy wszystkie, albo żadnej.

              Co jest utopijnego w tym pomyśle? Nie można takiego przepisu wprowadzić, że partie utrzymują się wyłącznie ze składek członków, i każdy członek nie może rocznie przekazać na cele partyjne więcej niż sumę X? Im więcej członków partii = tym więcej ma pieniędzy. Moim zdaniem to jedyny uczciwy sposób finansowania partii. Ewentualnie można połączyć oba systemy i wysokość dotacji uzależnić od ilości członków. Bo obecny prowadzi do konserwacji sceny politycznej i stagnacji.
              Ostatnio edytowany przez SPQR; 12678.


              UB, SB, FB - co następne?

              Komentarz


              • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
                No to albo utrzymujemy wszystkie, albo żadnej.
                Wszystkie?
                Tylko te biorące bezpośredni udział w rządzeniu - określa to wynik wyborów.

                Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
                Co jest utopijnego w tym pomyśle?
                To, że w tej sprawie jest porozumienie ponad podziałami. A sceny polityczne w demokracjach już od dawna są zabetonowane na amen. I ruchy pozorne tego nie zmienią a ponieważ nie lubię fałszu, obłudy i zakłamania pieprzę demokrację i apeluję o powrót rządów autokratycznych. Autokracja nie wyklucza wolności słowa czy poszanowania wolności i godności jednostki za to władca nie będący władcą z "woli ludu" a więc nienarażony na "łaskę pańską co na pstrym koniu się wozi" nie będzie miał powodu, aby owemu ludowi wciskać kit. Jakież to oszczędności - bo pralka do prania mózgu jest cholernie droga...

                Masz przykład, chociażby z wczoraj: Tusk proponuje Kaczyńskiemu serię debat. Merytorycznych, dodajmy.

                Po co?

                I Tusk i Kaczyński dobrze wiedzą, jak są odbierane przez ogół KONKRETY. A więc nudne dysputy na temat rzeczy, o których szary Kowalski nie ma bladego pojęcia. Tu nie o debatę chodzi a o wywołanie psychozy bo psychoza jest tym, co większość elektoratu pogna do urn - tę decydującą o zwycięstwie większość. I świetnie wiedzą, że polityka to zbyt skomplikowane zagadnienie aby przeciętna sklepowa mogła dokonać naprawdę świadomych, wyważonych wyborów. Ludzi się nie przekonuje, bo to bezcelowe. Ich się urabia - bo inaczej po prostu się nie da. Najpierw się straszy Kaczorem, potem podnosi się VAT i łupi OFE a na koniec proponuje się debatę.

                Więc komu ta gadka?
                From flood into the fire
                One thousand voices sing
                We're in this together
                For whatever fate may bring

                Komentarz


                • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
                  Wystarczy wprowadzić zakaz finansowania partii z innych źródeł niż składki + wprowadzić roczną składkę maksymalną. Czy członek partii jest kierowcą miejskiego busa, czy miliarderem, może rocznie wpłacić tylko np. 200 zł.
                  Doprowadziłoby to do patologii. Po pierwsze nie wierze, że ustawodawca jest w stanie stworzyć taką ustawę w tej sprawie, której nie dałoby się obejść. Raczej zrobiłby to w swoim stylu czyli dodatkowo powołałby jakaś Służbę Kontroli z 10 tysiącami urzędników, a koniec końców i tak Palikot czy Iksiński dokonywałby darowizn na rzecz emerytów, rencistów, studentów czy po prostu zwykłych osób fizycznych, by te wpłacały kasę na partie. W związku z tym partia Waltera, Solorza czy innych postkomunistycznych miliarderów byłyby mocniejsze (ale nie ilością wyborców, a kasą).

                  Rozumiem o co Ci chodzi, to byłby zdrowy system... ale nie w Polsce. Nie w kraju postkomunistycznym, który z komunizmem nie zerwał, a go jedynie od 20 lat mutuje.

                  Dodatkowo doprowadziłoby to do akcji jak.... w Polonii Warszawa. Nagle pojawiliby się sponsorzy, patologiczni, np. Wojciechowski. Wpłacam Ci milion czy 100 tysięcy razy po 200 zł za pomocą studentów etc, ale masz mi załatwić a, b, c, bo inaczej już za 4 lata nie wpłacę.

                  Partie stałyby się na maksa zależne od lobbingu, dodatkowo cały ciężar debaty publicznej przeniósłby się na zbieranie kasy, bo kto zbierze więcej ten jest fajniejszy (jak z podpisami), co już samo w sobie śmierdzi korupcją i powrotem wiążących instrukcji wyborczych. Koniec końców i tak PO i SLD i może PIS zebrałby najwięcej, a nie Korwin, bo o ile 'zmarnowany glos' na Korwina ludzie są w stanie przeżyć o tyle 'zmarnowanego miliona, tysiąca, stówki' już raczej nie.
                  "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

                  Komentarz


                  • Myśl Samodzielnie ...http://www.youtube.com/watch?v=GdFao...bedded.....jak było to przepraszam )))

                    Komentarz


                    • Po prostu bzdurne wydało mi się udowadnianie takich rzeczy więc sięgnąłem po ostatnią wypowiedź w temacie. Musisz sobie codziennie czytać Kopernika, żeby wiedzieć, ze Ziemia jest okrągła?
                      Bzdurne wydawalo Ci sie udowadnianie Twoich wlasnych tez? Nie no, spoko. Wiec siegnales po ostatnia wypowiedz w temacie, ktora nijak Twojej tezy nie udowadnia. W tym kontekscie:

                      Ogólnie widzę, że nie bardzo kumasz o co mi chodziło z tym zauroczeniem, ani z niczym innym zresztą, więc nawet już nie odpisuj.
                      Dobrze, ze Ty za to kumasz z tym czy z czymkolwiek innym

                      ----------

                      Co do tego sondazu Palade - PJN 5-7% :>? SLD po ostatnich spadkach 13-15%?
                      Per aspera ad astra.

                      BKS JAGIELLONIA

                      Komentarz


                      • Napiszę wprost, w żołnierskich słowach PIERDOLICIE Panowie!!

                        Uzurpowanie przez JKM bycia "jedyną prawicową partią w Polsce", jest w zderzeniu z faktami, jakąś żałosną demagogią.
                        Doszukiwanie się "socjalizmu"/"lewicowości" w każdym innym ugrupowaniu, zalatuje śmiesznością i de facto, kompromituje nie tylko JKM, ale przede wszystkim liberalizm gospodarczy słusznie/niesłusznie z nim utożsamiany.

                        Żeby nie wnikać z zawiłości natury politologicznej (które jak mniemam, są apologetom JKM dobrze znane) zadam tylko kilka pytań

                        Czy w historii Polski, istniała kiedykolwiek partia prawicowa?? oczywiście nie licząc, jakże skutecznej działalności JKM.

                        Czy taka partia istnieje gdziekolwiek na świecie?? Czy istniała kiedykolwiek??

                        Gdzie na świecie istnieje system polityczny, choć w małym stopniu zbliżony do pomysłów JKM??

                        Czy jesteście w stanie wymienić choć JEDNEGO polityka który będzie startował z list JKM, a może jakiegoś znanego przedsiębiorce??

                        Czy uważacie, że gość który, od 20 lat nie jest w stanie skutecznie kierować swoją partią, byłby w stanie skutecznie rządzić Polską??



                        Co do pomysłu (de facto w 100% socjalistycznego) AK47 na finansowanie, to jest to typowy przykład gaszenie pożaru benzyną.
                        Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wspierać działalność partii politycznej, nie poprzez jej finansowanie, tylko świadcząc na jej rzecz różne usługi, tylko, że na preferencyjnych warunkach (wynajem lokali/środki transportu/materiały reklamowe itp.itd.)

                        Politycy nie biorą środków z budżetu państwa do kieszeni, tylko rozpierdalają je, na różne mniej lub bardziej skuteczne formy promocji własnej działalności, co przy wsparciu wielkiego biznesu/aparatu państwa może odbywać się wręcz bez kosztowo.
                        Lieber tot als rot!!

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez Johny84 Zobacz posta
                          Co do tego sondazu Palade - PJN 5-7% :>? SLD po ostatnich spadkach 13-15%?
                          Obserwuję sondaże Palade od kampanii do europarlamentu i jest najbliższy prawdy za każdym razem. Czy to prezydenckie, czy samorządowe, czy europejskie.
                          "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez AK47 Zobacz posta
                            No to albo utrzymujemy wszystkie, albo żadnej.

                            Co jest utopijnego w tym pomyśle? Nie można takiego przepisu wprowadzić, że partie utrzymują się wyłącznie ze składek członków, i każdy członek nie może rocznie przekazać na cele partyjne więcej niż sumę X? Im więcej członków partii = tym więcej ma pieniędzy. Moim zdaniem to jedyny uczciwy sposób finansowania partii. Ewentualnie można połączyć oba systemy i wysokość dotacji uzależnić od ilości członków. Bo obecny prowadzi do konserwacji sceny politycznej i stagnacji.
                            Nie zgodzę się z Tobą. Utrzymuje się wszystkie partię które przekroczą próg 3%. W innym przypadku każdy miałby świetny sposób na życie, zebranie rodziny, rejestracja partii i kasa ciach. Paranoja.
                            Członek partii a osoba głosująca to dwie różne rzeczy. Nie każdy może być członkiem partii (policjanci, prokuratorzy, sędziowie) ale mają prawa wyborcze. Więc dlaczego mają być wykluczeni?.
                            Wpłacić na kampanie może każdy i to nie mało. Z tego co pamiętam ok. 21000zł. Nie mogą wpłacać obcokrajowcy.
                            Każda partia która przekroczy próg dostaje za każdego na nią głosującego określoną kwotę pieniężną. Co w tym niesprawiedliwego.
                            Wyobrażasz sobie, że np w gminie w której jest 1000 mieszkańców a największym pracodawcą urząd miejski czy gminny jej pracownicy deklarują się wpłacać na partię polityczną inną niż ta do której należy burmistrz czy prezydent?
                            Dzisiaj największe larum podnosi PJN, Palikot i UPR. Gwarantuję, że jeśli któremuś z nich uda się przekonać do siebie wyborców, przekroczyć próg wyborczy i dostaną kasę o problemie zapomną natychmiast.
                            Donald też zarzekał się że nie weźmie ani grosza z budżetu jak wejdzie do Sejmu. Słowa swoje, życie swoje.

                            Komentarz


                            • Zamieszczone przez Johny84 Zobacz posta
                              Bzdurne wydawalo Ci sie udowadnianie Twoich wlasnych tez? Nie no, spoko. Wiec siegnales po ostatnia wypowiedz w temacie, ktora nijak Twojej tezy nie udowadnia. W tym kontekscie:
                              Zamieszczone przez Johny84 Zobacz posta
                              Dobrze, ze Ty za to kumasz z tym czy z czymkolwiek innym
                              Za przeproszeniem: albo nie chcesz, albo nie potrafisz zrozumieć. To po co ja Ci będę odpisywał... Uruchom swój mózg, a dopiero potem pisz! nie odwrotnie...
                              Ostatnio edytowany przez bloniaq; 48555.
                              Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
                              -------------
                              Jedynie prawda jest ciekawa

                              Józef Mackiewicz

                              Komentarz


                              • On Ciebie chyba nie obraził?

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X