Polityka
Zwiń
X
-
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY! -
Nie wiem, czy było, ale chyba nie
http://www.youtube.com/watch?v=OLXXarOp-38Komentarz
-
-
Czyli Gazprom. Istotny jest Władca, nie marionetki...Komentarz
-
Utożsamiasz się z komunistami z Kuby czy kumplami Krytyki Politycznej z Madrytu lub Grecji?
Nowy sondaż Palade:
PO 36% (najwyższy wynik od stycznia 2011)
PiS 31% (stabilizacja od lutego)
SLD 16% (najgorszy wynik od marca)
PSL 8% (stabilizacja od lutego)"Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."Komentarz
-
Znowu zostałem uprzedzony
Mamy kolejny w ostatnich dniach sondaż (Palade), który pokazuje, że PO skonsumowała kilka % elektoratu SLD i odskoczyła PiS-owi na te 3-4 punkty %.
Sytuacja do końca okresu urlopowego nie powinna się za bardzo zmienić, chyba że raport Millera będzie bardzo uderzał w polityków PO co jednak jest bardzo wątpliwe.Komentarz
-
-
Przejęcia Presspubliki ciąg dalszy - za niezależną:
Współpracownikiem biznesowym Grzegorza Hajdarowicza, który ma przejąć większościowy pakiet udziałów spółki wydającej dziennik “Rzeczpospolita”, jest Kazimierz Mochol, były szef kontrwywiadu i zastępca szefa Wojskowych Służb Informacyjnych - informuje "Nasz Dziennik".
Mochol jest prezesem zarządu giełdowej spółki KCI SA, w której przewodniczącym rady nadzorczej jest właśnie krakowski biznesmen Grzegorz Hajdarowicz, właściciel Gremi Media. To spółka, która podpisała umowę kupna Mecom Poland Holdings SA. Do Mecomu należy 51,01 proc. udziałów spółki Presspublica, wydającej m.in. gazetę “Rzeczpospolita”. KCI, która realizuje “projekty nieruchomościowe”, jest “związana ściśle z Grupą Gremi”.
Mochol w latach 1981-1989 pełnił “służbę” na “różnych stanowiskach w MON”. Następnie do 1993 r. pracował w MSW, by potem zostać dyrektorem biura Mochol w latach 1981-1989 pełnił “służbę” na “różnych stanowiskach w MON”. Następnie do 1993 r. pracował w MSW, by potem zostać dyrektorem biura “Centralnego Urzędu Administracji Państwowej”. W latach 1998-2001, kiedy był zastępcą szefa Wojskowych Służb Informacyjnych, widnieje informacja “służba w MON, Zastępca Dowódcy J.W. 3362 Warszawa”. Pod tym oznaczeniem kryła się centrala inspektoratu WSI przy al. Niepodległości 243 w Warszawie - czytamy w "Naszym Dzienniku".
Pełniąc tę ostatnią funkcję, Mochol nadzorował aresztowanie Zbigniewa Farmusa, asystenta wiceministra obrony Romualda Szeremietiewa w rządzie Jerzego Buzka. Farmusa aresztowano w lipcu 2001 r. Oskarżony o łapownictwo został uniewinniony przez sąd.Komentarz
-
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!Komentarz
-
Komentarz