Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • w jaki sposób te jednostkowe przypadki usprawiedliwiają waszą meneliadę gdzie uczestnicy bachanaliów liczyli się w setki?

    i dlaczego skoro byliście pijani pozwolono Wam na udział w imprezie masowej?
    ...ta ziemia do Polski należy
    choć Polska daleko jest stąd,
    bo wolność krzyżami się mierzy
    historia ten jeden ma błąd!!!!

    Better Dead Than Red!!!

    Komentarz


    • Ojejej . Lemingu, ale my tu nie dyskutujemy o faktycznie pojedynczych motywach związanych z poszczególnymi posłami/posłankami - jak Śledzińska-Katarasińska prowadząca po pijaku, a wcześniej znana z antysemickich tekstów w prasowym organie łódzkiego PZPR w 1968 - paradoksalnie wciąż na etacie Gówno Prawdy (od lat główny "ekspert" PO ds. mediów).

      Piszemy o bydle zjeżdżającym za pieniądze podatników pociągami o wysokim standardzie (jak na PKP), należącym do partii, która ma jakiś problem z nami - kibolami. Gdy my jeździmy za swoje, w znacznie niższym standardzie i potrafimy się w tych pociągach ogarnąć. Tyle.
      My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

      Komentarz


      • Zamieszczone przez lemink Zobacz posta
        http://www.youtube.com/watch?v=dExwqGqzCPA
        Enjoy the videos and music you love, upload original content, and share it all with friends, family, and the world on YouTube.

        Nie protestował i nie zasłaniał się immunitetem. Policjanci, którzy zatrzymali posła PiS Marka Łatasa, nie mieli problemów, by stwierdzić, że ma on 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Posła zatrzymano w Chęcinach. Dziś tłumaczy się tym, że... ma cukrzycę i zjadł kilka jabłek. "To nie jest możliwe" - mówią specjaliści o tłumaczeniach posła.


        "ale to tylko pojedyńcze wypadki lemingu p****"
        "na pewno nie zdarza się to tak często jak tamci syci z Peło"
        "to manipulacja TVN i GW"
        te urban, a w usa cały czas napierdalają czarnych?? jakąś zbiórkę kocy PO organizuje w najbliższym czasie dla bezdomnych w nowym jorku??
        pierdolony uszatek
        Ostatnio edytowany przez TNTP; 12812.
        Lieber tot als rot!!

        Komentarz


        • Sa jeszcze takie przypadki... na dluzsza mete robota ludkow tej samej prowniencji co ich potomkowie z PO.



          Enjoy the videos and music you love, upload original content, and share it all with friends, family, and the world on YouTube.
          "bycie narzędziem Rosji nam się opłaca" - Bartłomiej Sienkiewicz, grudzień 2010

          "Jeśli Andrzej Duda wraz z PiS-em pójdą w stronę ostrego rozliczenia Smoleńska, będziemy mieli w Polsce wojnę domową. Kaczyński zmieni retorykę albo zostanie zmieniony." - Lech Wałęsa, maj 2015

          Komentarz


          • Kutz
            Oni zamordowali niewinną kobietę!
            ja mam nadzieje ze zamiast pyskowki Ziobro i Kaczynski pozwa tego krzykacza za znieslawienie

            Komentarz


            • Przecież to słowa i wyrażenia, których oni nie znają

              Zamieszczone przez mort Zobacz posta
              w jaki sposób te jednostkowe przypadki usprawiedliwiają waszą meneliadę gdzie uczestnicy bachanaliów liczyli się w setki?

              i dlaczego skoro byliście pijani pozwolono Wam na udział w imprezie masowej?
              Złoty słońca blask dokoła,
              Orzeł biały wzlata w wzwyż,
              Dumne wznieśmy w górę czoła,
              Patrząc w Polski znak i w krzyż!

              Polsce niesiem odrodzenie,
              Depcząc podłość, fałsz i brud,
              W nas mocarne wiosny tchnienie,
              W nas jest przyszłość, z nami lud!

              Naprzód idziem w skier powodzi,
              Niechaj wroga przemoc drży!
              Już zwycięstwa dzień nadchodzi,
              Wielkiej Polski moc to my!
              Wielkiej Polski moc to my!

              Komentarz


              • Najnowszy sondaż Rz mistrzowski
                Różnica między PO, a PiS wynosi 22%.

                Komentarz


                • Bzdura totalna.Nikomu nie ubyło i tu nagle PO prawie 50%
                  Niezdecydowanych i zazwyczaj niegłosujących przekonało...no właśnie co?

                  Komentarz


                  • Z drugiej strony takie wysokie notowania wladzy wprowadzaja troche rozprezenia w ich szeregach, bo skoro wygrana w kieszeni to po co sie trudzic do urny

                    pamietam w 2006 z kazdej strony bebniono o przewadze PO i Tuska, a wszyscy wiemy jak to sie skonczylo

                    Komentarz


                    • te sondaże to przeklęta fikcja, PO realnie ma jakieś 27-29 procent, w samorządowych mieli 32, a teraz jeszcze im spadło. Sondaże w ogóle nie uwzględniają KNP i Palikota a myślę, że te partie mają szanse na wejście do sejmu. DOŚĆ OBŁUDY!

                      Komentarz


                      • Michał Karnowski:

                        Coś mi tu nie gra. Coś mi się tu nie składa. Zestawmy bowiem dwa fakty.
                        Pierwszy to sobotnia konwencja Platformy Obywatelskiej w Gdańsku. Pokaz skumulowanej potęgi, siły i mocy władzy, która ma więcej niż ktokolwiek miał kiedykolwiek. Która może kupić (prawie) każdego. Do której (prawie) każdy lgnie, bo gwarantuje udział w politycznej konsumpcji. Która może wylać na każdego albo wiadro miodu albo kubeł wrzątku. Bezkarnie. Bo rządzi przekazem większości mediów.
                        Drugi fakt to wtorkowa akcja służb podległych pani prezydent Hannie Gronkiewicz-Waltz w Warszawie. Podstępna, ale przeprowadzona z determinacją operacja likwidacji namiotu stowarzyszenia Solidarni 2010, pod byle pretekstem, za to z pokazem siły wobec niewielkiej grupki. Kilkudziesięciu co najwyżej osób, które chcą się spotykać w miejscu dla nich i wielu Polaków ważnym, którzy chcą rozmawiać. Właśnie tam. Właśnie tak. Bez nagłośnienia medialnego. A jednak, potężnej, mającej wszystko Platformie Obywatelskiej bardzo to przeszkadza.
                        Tam, w Gdańsku, było kilkanaście tysięcy ludzi dowiezionych luksusowymi pociągami. Tu, na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, stoi niewielka grupka. A jednak - dwa dni po pokazie potęgi, zaplanowano i wykonano uderzenie właśnie w tę niewielką grupę.
                        Dlaczego? Po co? Tak - coś mi tu nie gra. Coś się nie składa. Coś wisi w powietrzu.
                        Władza najwyraźniej czegoś się boi, czegoś się spodziewa. Robi wszystko by plac społecznej samoorganizacji przed tym spodziewanym wydarzeniem był pusty.
                        Co to będzie? Kryzys gospodarczy na serio? Krach finansów? Jakaś afera? Raport w sprawie Smoleńska? A może to przygotowania do przykręcenia śruby by samodzielnie zdobyć większość? Może ma to być walka o wszystko i nie do końca fair? Może spróbują spacyfikować resztki niezależnych od siebie mediów?
                        Nie wiem. Mogę się tylko domyślać. Ale coś wisi w powietrzu.
                        "Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy ich nękać tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym."

                        Israel Singer na Światowym Kongresie Żydów

                        Komentarz


                        • Nie doszukiwałbym się w tym drugiego dna. Po prostu sondują na ile mogą łamać prawa obywateli. Aktualnie wygląda to tak, że jakby serio wprowadzali totalitaryzm to ludzie by to łyknęli.

                          Zdzisio:

                          W samo sedno trafił Grzegorz Schetyna, gdy przekonywał działaczy PO, że to ich kraj. Tak, to ich kraj, w którym nie potrzeba ani opozycji, ani krytyków, ani ludzi niezadowolonych – pisze filozof społeczny

                          W czasie bombastycznej konwencji Platformy padały podniosłe słowa – o konieczności wspólnego działania, o nowoczesnym patriotyzmie, o modernizacji. Któż by się pod nimi nie podpisał?

                          Żeby jednak wysłuchać ich ze spokojem, nie zżymać się na butę, z jaką były wypowiadane, trzeba zapomnieć o rzeczywistości i o obietnicach składanych przez ostatnie lata. Trzeba nie pamiętać, że Polska to jeden z najbiedniejszych krajów Unii, w którym nie daj Boże być starym, potrzebującym pomocy czy biednym, i którego największym osiągnięciem technicznym jest chyba ów pojazd zbudowany przez studentów, o czym media trąbiły przez parę dni.

                          Ameryka bez Ameryki

                          Jest to kraj pozamiatanych pod dywan afer korupcyjnych, w którym budowa autostrad staje się przedsięwzięciem równie skomplikowanym, jak gdzie indziej wysłanie ludzi na Marsa. Kraj, w którym nawet za katastrofę, w której ginie prezydent kraju, ministrowie i generałowie, nikt nie odpowiada. Tak, w tej hali było niemal jak w Ameryce, tylko Ameryki nie było na zewnątrz.

                          W samo sedno trafił Grzegorz Schetyna, gdy przekonywał działaczy PO, że to ich kraj. Tak, to ich kraj, w którym nie potrzeba ani opozycji, ani krytyków, ani ludzi niezadowolonych, ani ludzi chorych i słabych. Wszyscy, którzy chcą pracować dla Polski, mogą to robić w ramach PO i tam się będzie toczyć debata przy życzliwym wsparciu zaprzyjaźnionych mediów. Wśród liderów tej słynącej z pracowitości partii zabrakło tym razem Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego. Zabrakło także innych, którzy kiedyś współzakładali Platformę, owo "miejsce dla wszystkich".

                          Donald Tusk wygłosił z ogniem w oku jedno ze swych doskonałych, acz nierozróżnialnych, przemówień, w którym znowu było wiele o tym, jak bardzo mu zazdroszczą za granicą. Znowu padały zapowiedzi, czego to PO nie dokona, gdy wyborcy powierzą jej władzę. Obietnice nic nie kosztują, a hucpy naszemu bramkostrzelnemu premierowi nigdy nie brakowało.

                          Padały też słowa o wolności. Nie padło ani jedno o zwalnianych dziennikarzach, o urzędnikach państwowych, o internautach i kibolach ściganych za "matoła". Nie padło też ani jedno słowo o odpowiedzialności. Nikt by się nie domyślił, że to widowisko odbywa się w kraju, który przeżył ogromną tragedię, gdyby nie zechciano wykorzystać Macieja Płażyńskiego i inne ofiary smoleńskie do propagandy wyborczej. Bo też zebrali się tam ludzie, którzy za nic nie odpowiadają, a którym wszystko się należy, nade wszystko dobre samopoczucie. Nie było mowy ani o deficycie budżetowym, ani o kryzysie demograficznym, ani o emigracji zarobkowej, ani o rozbabranej przez Chińczyków autostradzie, ani o inwestorze z Kataru.

                          Ci zaś, którzy zasiedli w pierwszym rzędzie, nieopodal premiera, najlepiej chyba uosabiają istotę tego "projektu", zwanego PO. Mieliśmy tam cały poczet nielojalnych – Radosław Sikorski, Bartosz Arłukowicz, Dariusz Rosati, Joanna Kluzik-Rostkowska. Ludzi, którzy zaparli się siebie – wartości i idei, które kiedyś z wielkim przekonaniem głosili.

                          Kawior i jaguar

                          Nie przypadkiem znaleźli się obok siebie i obok Donalda Tuska: były dekomunizator i krytyk gazociągu północnego, a dziś przyjaciel ministra Ławrowa, były sekretarz PZPR z SGiPS, członek tej partii od 1966 do 1990 roku; niedawny lewicowy śledczy komisji hazardowej, który zamiast billingów Tuska i Schetyny dostał od nich stanowisko, a może nawet Marcina Rosoła na asystenta, a także "polityczka", skupiająca się na atakowaniu Jarosława Kaczyńskiego, którego kampanią prezydencką kierowała. A na okrasę ów były sekretarz partii, który niejedną partię już zmienił, ale zawsze pozostawał na sutej i sytej lewicy.

                          Jak wiadomo, we Francji jest lewica kawiorowa, u nas powstała jaguarowa, co przecież nie przeszkadza jej zajmować się wykluczeniem społecznym i społeczną sprawiedliwością równie skrupulatnie, jak DSK dbał o personel hotelowy. Porównując się skromnie z Hilary Clinton, która po wyborach rozpoczęła współpracę z Obamą, Joanna Kluzik-Rostkowska zapomniała o dość istotnym szczególe – Clinton i Obama są z jednej partii, z jednego obozu politycznego.

                          Ale czy ma to w Polsce jakieś znaczenie? Ta partia czy inna, prawica czy lewica – cóż to za różnica? "Lewicowy" Tomasz Nałęcz pracuje dla "konserwatywnego" Bronisława Komorowskiego, a "konserwatywny" Kazimierz Marcinkiewicz aż skręca się, by go przyjęli do PO – a i SLD pewnie by nie pogardził, gdyby mu dali "jedynkę". Liczy się tylko jedno: kto wspiera system, kto zapisał się do towarzystwa, a kto jest "antysystemowy".

                          Właściciele III RP

                          Przy okazji media odkryły, że PO skręciła w lewo, tak jakby nie było od dawna wiadomo, że PO przejęła znaczną część pokomunistycznego elektoratu, a byli eseldowcy tłumnie napływają do jej struktur lokalnych. Pokomunistyczna lewica była w III RP partią dawnych właścicieli PRL, tylko po części wywłaszczonych. W Gdańsku zaś zebrała się partia pretendująca do bycia wyłącznym właścicielem III RP. Dajcie im tylko jeszcze cztery lata.

                          Autor jest profesorem Uniwersytetu w Bremie i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz współpracownikiem "Rzeczpospolitej"

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez Peace Zobacz posta
                            Najnowszy sondaż Rz mistrzowski
                            Różnica między PO, a PiS wynosi 22%.
                            Sorry, ale z taka metodologia to dla mnie ciemna sraka a nie sondaz:

                            Sondaż GfK Polonia zrealizowano od 9 do 13 czerwca na próbie 993 osób metodą bezpośrednich wywiadów ankietowych. Wyniki odnoszą się tylko do osób, które deklarują uczestnictwo w wyborach i wskazują jakąś partię. Nie uwzględniają wahających się, czy głosować, i niezdecydowanych, na kogo oddać głos. Wyników nie należy porównywać z pomiarami instytutów, które uwzględniają niezdecydowanych.
                            Per aspera ad astra.

                            BKS JAGIELLONIA

                            Komentarz


                            • I to wiele wyjaśnia. Bo na PiS i tak i tak zagłosuje tyle samo ludzi jeżeli chodzi o ilość głów. Natomiast PO ma spory rozrzut. Jak się rozkręcą mobilizacją to mamy powtórkę z 2007. Jak będą w otępieniu to może być nawet 2005.

                              Natomiast ten sondaż (swoją drogą 993 osoby na około 30 mln głosujących - świetna próba, naprawdę nie da się wziąć 10 tysięcznej próby? Przecież z tych 993 pewnie z 200 jest z Warszawy co totalnie wypacza wynik) nie ogarnia w ogóle KLUCZOWEJ kwestii mobilizacji.
                              "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

                              Komentarz


                              • ...............I znów zadziałała "magia" zgłoszenia postępowania straży miejskiej na policję... Ustąpili. Namiot jednak musi nieustannie wędrować od krawężnika ulicy do końca budynku Kordegardy, niesiony przez 4 chłopców. Zbiegło się wielu ludzi na tę okoliczność. Wszystkich starannie rejestrowała kamera strażników miejskich. Po jezdni cicho przesuwał się samochód "drogówka", zza szyby gorliwy funkcjonariusz starannie filmował wszystko, co dzieje się z Namiotem i wokół niego. Czekamy na dalszy bieg wydarzeń. Właściwie czuwamy, bo w każdej chwili może zdarzyć się wszystko.............
                                SOLIDARNI 2010 na Krakowskim przedmieściu - relacje na bieżąco - z 21:15.
                                Polecam(artykuł i zdjęcia,choć nie wiem czy to bardziej śmieszne czy straszne w jakim kraju żyjemy :

                                Witaj na stronie orzelbialy.pl Znajdziesz tutaj bardzo dużo informacji odnośnie Polski. Historia, znane postacie oraz najciekawsze miejsca w jednym miejscu!
                                Lepiej zapalić świeczkę, niż przeklinać ciemność.
                                Konfucjusz

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X