Dlatego ci za PiSem w większości na niego zagłosują, bo jest z PiS, a ci przeciwko PiSowi (reszta świata) zagłosują na 'tego drugiego', bo ten jest z PiS. A jak się okaże, że Bielecki jest groźny to wyborcza go obsmeruje z 10 razy do wyborów.
Bez złudzeń, Warszawa jest nie do wygrania, żaden kandydat nie miałby szans. Może kiedyś..
P.S. Aczkolwiek pewnie się zgodzimy, ze fajnie by było, żeby prezydentem Warszawy był wreszcie ktoś, kto zajmie się wyłącznie Warszawą i tylko na Warszawie będzie mu zależeć, a nie na brylowaniu u Lisa albo na wzmocnieniu w partii. Bielecki na pewno jest bliżej tej pierwszej wersji.
Bez złudzeń, Warszawa jest nie do wygrania, żaden kandydat nie miałby szans. Może kiedyś..
P.S. Aczkolwiek pewnie się zgodzimy, ze fajnie by było, żeby prezydentem Warszawy był wreszcie ktoś, kto zajmie się wyłącznie Warszawą i tylko na Warszawie będzie mu zależeć, a nie na brylowaniu u Lisa albo na wzmocnieniu w partii. Bielecki na pewno jest bliżej tej pierwszej wersji.
Komentarz