Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez Jaco Zobacz posta
    A skąd ma go wywalić niby?
    Z list


    Z., interesująca prognoza. Zapamiętam. A jak zakończy się Twoim zdaniem rokosz Palikota, który nota bene jest prominetnym członkiem PO?
    Nijak albo tym czym UP była dla SLD. Otwarciem wachlarza poparcia na jakieś jedno środowisko. Generalnie - co mnie to obchodzi
    "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

    Komentarz


    • Na temat partii Palikota

      O co gra Palikot? A może inaczej, bo to jest właściwe pytanie - z kim? Przeprowadźmy mały eksperyment.

      Komentarz


      • Zamieszczone przez Z. Zobacz posta
        Ja też. Potem jeszcze Ołdakowski, Kowal, Poncyliszu i Rostkowska i można budować sekte z Gazetą Polską, tymi spod krzyża i Macierewiczem. Betonowe 25% i gówno, a nie zmiana Polski. Ziemkiewicz ma chyba racje, że Kaczyński zdał sobie sprawę, że nigdy nie będzie miał większości w Sejmie normalnymi metodami. Zawsze ugrzęźnie w koalicji z jakimiś pociotkami III RP albo jakimś agenturalnym syfem. Dlatego idzie na całość. Albo się uda (1% szans) albo umocnią się w roli endecji III RP (99%)

        Migalski ma racje, tak jak Slyboots podpisuję się pod jego listem z tym, że podpisuję się również pod blogiem Kataryny. Migalski w tym liscie w tym sensie upodabniania się do Kaczyńskiego, że strzela partii (który to już strzał po wyborach? Czterdziesty?) w stopę.

        Nie potrafię sobie wytłumaczyć jak można tak fatalnie rozgrywać podwyżkę podatków, kuriozum z afera hazardową, skokiem na media, dziwnymi pomysłami personalnymi Komorowskiego...

        Obawiam się, że Jarek autentycznie nie otrząsnął się. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że bez niego pewnie żadnej sensownej (a raczej pół albo ćwierć sensownej - na miano sensownej aktualnie PiS nie zasługuje) partii konserwatywno-narodowej nie będzie. I tu znowu wracam do Kataryny. Sam Migalski ze skrzydłem liberalnym PiS będzie podobieństwem do konserwatywnego skrzyda PO. Albo ich nie będzie wcale albo będą 'sondażystami'.
        Tu akurat wybór jest dosyć prosty, bo lepsze gówniane 25% niż nic. Wszystko, co dzieje się od kilku miesięcy ma jeden cel: Oderwać Kaczyńskiego od 25% jego żelaznego elektoratu. Dlatego daje się mu do wyboru takie opcje jak Wawel czy krzyż. Nic nie znaczące, ale wizerunkowo bardzo czytelne. I Migalski jest tu właśnie takim harcownikiem wewnatrz środowiska PiS. Krytykuje Kaczyńskiego za to, że żyje. Bo do tego sprowadzają się jego zarzuty. Dopóki Kaczyński jest wierny pewnym hasłom ma te swoje 25%. Reszta to chorągiewki na które liczyć na dłuższą metę nie można i Jarek o tym wie. I wie, że cokolwiek się zdarzy on musi pielęgnować tych żelaznych, bo to jest jego przewaga nad PO. Wątpię, aby z tych czterdziestu paru procent ludzi, którzy poparli Komorowskiego żelaznymi wyborcami PO była 1/3. Może i mniej. PO sama w sobie jest niczym, ich życie to antyPiS. Idea. Zamek na piasku składającym się z mieszanki strachu i nienawiści. Istnieją, dopóki działa straszenie PiS-em. Kiedy przestanie, zostaną z niczym a Kaczyński będzie miał te swoje 25% i kto będzie wtedy górą? Ano właśnie. I po to właśnie są tacy Migalscy: Prowokować, stawiać przed wyborem, czekać, aż Kaczor się złamie i w imię politycznej poprawności wypnie się oszołomstwo i moherów a ukłoni yntelygentom i przekształci PiS w PO bis.

        Ale póki Kaczor żyje i funkcjonuje nie doczekają się.
        From flood into the fire
        One thousand voices sing
        We're in this together
        For whatever fate may bring

        Komentarz


        • Czyli Migalski jest z układu? Razem z Lisickim? I tak będzie odcinanie każdego kto skrytykuje? Harcownik, ma rozbić PiS. Każdy kto skrytykuje od razu będzie klasyfikowany jako agenturalna zagrywka, która wcześniej tylko 'grała' naszego, a teraz wyszły jej prawdziwe intencje?



          Wątpię, aby z tych czterdziestu paru procent ludzi, którzy poparli Komorowskiego żelaznymi wyborcami PO była 1/3. Może i mniej. PO sama w sobie jest niczym, ich życie to antyPiS. Idea. Zamek na piasku składającym się z mieszanki strachu i nienawiści. Istnieją, dopóki działa straszenie PiS-em. Kiedy przestanie, zostaną z niczym a Kaczyński będzie miał te swoje 25% i kto będzie wtedy górą?
          Taa... Albo nie chcesz albo nie zauważasz małego problemu. Mianowice dopóki Kaczor będzie odstawiał takie motywy jakie odstawia (krzyż etc) dopóty ten różnorodny (przypadkowy) elektorat PO będzie zmobilizowany. I nie wmówisz mi, że lepiej się zamknąć w sekcie 25%, bardzo radykalnej i czekać, aż PO przestanie być fajne. A to dlatego, że PO nigdy nie przestanie być fajne, jeżeli PiS będzie chciał tkwić w sekciarstwie.

          A już zupelnie na koniec. To wszystko o czym rozmawiamy to są tylko dociekania. Lepiej skupić się na faktach. A te są takie, że w ostatnich latach mieliśmy dwie opcje w PiS. Opcje nr 1 (przed 10 kwietnia i teraz) oraz opcję 2 (przed 2005 rokiem i po 10 kwietnia, do wyborów). Opcja pierwsza to Kuchciński, GP, Szczypińska, Macierewicz, Rydzyk, ludzie spod Krzyża, Czarnecki i wielka konfrontacja z całym światem. Opcja pierwsza przegrywa od paru lat wszystkie wybory bez walki. Teraz znowu robi wielki smród wokół PiS co skończy się pewnie maksymalnie lekkim przekroczeniem 30% i klęską we wszystkich większych miastach. Opcja druga to Migalski, Kowal, Poncyliusz, Ołdakowski, Rostkowska. I oni naprawde dawali radę przy wyborach prezydenckich. Owszem zostały przegrane (formalnie), ale na moment wydawało się, że PiS odzyskał zdolność koalicyjną, PiS odzyskał twarz, PiS odzyskał przynajmniej fragment młodych wyborców, PiS odzyskał pole w dużych miastach. To była poważna opozycja, z poważnym kandydatem, merytoryczna, doprowadzająca do histerii zwolenników przeciwnika. To była propozycja, która pokazywała jak pusta czasami jest PO, jak beznadziejne są nasze elity, jak żenująco stadne są środowiska artystyczne etc.

          A teraz znowu wracamy do opcji pt PiS robi z siebie publicznie debila, który odrzuca wszystkich niefanatyków, daje się masakrować ze wszystkich stron mediów, wraca do sekciarstwa i przestaje liczyć na wygranie wyborów samorządowych tylko na zachowanie 'normalnego' 10-15% dystansu do PO. A rzad sobie może spokojnie rządzić i robić co chce, czyli nic, bo nikt mu nie zwróci uwagi.

          I mafia sobie rządzi, bo sekta jest niebezpieczniejsza. Co mnie nawet nie dziwi, bo mi też nie chce się już patrzeć i czytać o kolejnych 'zbrodniach' Macierewicza i tekstach Błaszczaka, że Migalski nie przedstawia trafnych analiz, a prezes jest nieomylny. I wreszcie szkoda patrzec jak sam Kaczor wdaje się w jakies 'palikotyny' czy 'niesioły' z przychylnymi dziennikarzami..
          Ostatnio edytowany przez Z.; 6102.
          "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

          Komentarz


          • "Główna stawka podatku VAT automatycznie wzrośnie do 25 procent, jeśli relacja długu publicznego do PKB przekroczy 55 procent - wynika z projektu zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług przygotowanego przez resort finansów, do którego dotarła stacja TVN CNBC Biznes.
            Projekt zakłada, że "w przypadku, gdy relacja długu publicznego do PKB według stanu na koniec 2011 roku przekroczy 55 proc., to od 1 lipca 2012 do 30 czerwca 2013 roku stawki podatku od towarów i usług wzrosną odpowiednio do 24, 9 i 7,5 procent".

            Natomiast od lipca 2013 do czerwca 2015 stawki VAT dobiją już do najwyższych w Europie i będą wynosić 25, 10 i 8 procent."

            Zaczynali od podwyżki o 1 pp, teraz będzie już raczej o 2 pp, a skończy się trzema, i to nie od 1 lipca 2012, a od stycznia 2011 zapewne. A krzyż rośnie, oj rośnie.
            "To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć, żeby w to uwierzyć!"


            Bynajmniej to nie przynajmniej!

            Komentarz


            • Jak to mówiłem 2 dni temu przy ludziach w robocie , to wszyscy cicho siedzieli.Łby pospuszczali i mordy w kubeł.

              Banda debili co głosuje jak im Wojewódzki każe.

              Komentarz


              • Zamieszczone przez Z. Zobacz posta
                Czyli Migalski jest z układu? Razem z Lisickim? I tak będzie odcinanie każdego kto skrytykuje? Harcownik, ma rozbić PiS. Każdy kto skrytykuje od razu będzie klasyfikowany jako agenturalna zagrywka, która wcześniej tylko 'grała' naszego, a teraz wyszły jej prawdziwe intencje?
                A gdzie ja tak napisałem? Nie musi działać świadomie, wystarczy że da się podpuścić. Jak wiadomo, dobrymi chęciami piekło wybrukowali.

                A co do tematu "sekciarzy" - ich głosy liczą się tak samo. I są 100% pewne.
                Ostatnio edytowany przez Nazgul; 89.
                From flood into the fire
                One thousand voices sing
                We're in this together
                For whatever fate may bring

                Komentarz


                • Bunt w Polsce A. Pięć zachodnich województw chce, żeby rząd traktował je tak samo, jak uboższą Ścianę Wschodnią. Samorządowcy przekonują, że nad granicą niemiecką też jest Polska B - akcentuje "Metro".

                  Polska B sie rozszerza he,he by żyło sie lepiej

                  http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Z...wiadomosc.html i jeszcze raz by żyło sie lepiej

                  Ciekawe czy agent Litwin będzie miał jaja żeby odpowiedzieć



                  no i jeszcze afera hazardowa a sory nie było przecież żadnej afery he,he bezczelni są do granic możliwości a nas mają za totalnych idiotów
                  Wiadomosci WP z Polski i ze Świata - Wszystko co ważne. Prasa. Ciekawostki. Kultura. Gospodarka. Polityka. Nauka. Religia
                  Ostatnio edytowany przez MAYDAY; 16607.

                  WHY DUCK DONALD

                  W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca
                  http://www.youtube.com/watch?v=GtRA-...eature=related

                  Komentarz


                  • sory że post nad postem ale jest to idealne określenie polityki historycznej peło



                    w szoku jestem że człowiek z takimi poglądami odnośnie historii naszego Narodu jest premierem Polski ale co tu sie dziwić przecież miał dziadka w Wermachcie

                    WHY DUCK DONALD

                    W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca
                    http://www.youtube.com/watch?v=GtRA-...eature=related

                    Komentarz


                    • Zamieszczone przez MAYDAY Zobacz posta
                      w szoku jestem że człowiek z takimi poglądami odnośnie historii naszego Narodu jest premierem Polski ale co tu sie dziwić przecież miał dziadka w Wermachcie
                      Twój poziom jest żenujący

                      A poza tym jesteś jakimś spamerem wp?

                      Komentarz


                      • co jest żenującego w tym, że gościu pisze prawdę??
                        Lieber tot als rot!!

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez Sikor Zobacz posta
                          Twój poziom jest żenujący

                          A poza tym jesteś jakimś spamerem wp?
                          Żenujący to jest poziom partii rządzącej i lemingów na nich głosujących no ale cóż żyjemy w demokratycznym państwie wiec trzeba być wyrozumiałym by żyło sie lepiej

                          WHY DUCK DONALD

                          W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca
                          http://www.youtube.com/watch?v=GtRA-...eature=related

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez TNTP Zobacz posta
                            co jest żenującego w tym, że gościu pisze prawdę??
                            To, że Polacy często byli wcielani do armii niemieckiej siłą a później z niej uciekali. Tak też podobno zrobił dziadek Tuska.

                            Zamieszczone przez MAYDAY Zobacz posta
                            Żenujący to jest poziom partii rządzącej i lemingów na nich głosujących no ale cóż żyjemy w demokratycznym państwie wiec trzeba być wyrozumiałym by żyło sie lepiej
                            Tak jak większości partii politycznych, ale już wolę ich niż postkomunę ... oj przepraszam polityków lewicowych

                            Komentarz


                            • prawdziwa cnota krytyk się nie boi

                              a tak poważniej, to nikt nikogo nie zmusza, żeby "bawić" się w politykę, co jest równoznaczne ze znacznym ograniczeniem sfery prywatnej danej osoby. Zresztą sami politycy bardzo chętnie z tego korzystają vide "hrabia" Komorowski, Onyszkiewicz (spowinowacony z Piłsudskim), Giertych (odwołania do przedwojennej ND), czy tam Kaczyński (ojciec w AK).

                              W zachodnich demokracjach, tym bardziej anglosaskich, takie coś jest stałym elementem życia politycznego - jak na przykład ostatnia (trwa już, ze 2 lata) rozkminka na temat pochodzenia Obamy.

                              W sprawie Tuska, nie chodzi zresztą o zagmatwany życiorys jego dziadka, tylko o fakt, iż publicznie kłamał mówiąc, że jego dziadek w rzeczonych Siłach Lądowych III Rzeszy nie służył.
                              Ostatnio edytowany przez TNTP; 12812.
                              Lieber tot als rot!!

                              Komentarz


                              • Zamieszczone przez Sikor Zobacz posta
                                To, że Polacy często byli wcielani do armii niemieckiej siłą a później z niej uciekali. Tak też podobno zrobił dziadek Tuska.


                                Tak jak większości partii politycznych, ale już wolę ich niż postkomunę ... oj przepraszam polityków lewicowych
                                post pod postem, ale będzie większa jasność

                                w Twoim zdaniu kluczowe słowo jest podobno, a w całej sprawie "dziadka z Wehrmachtu" najbardziej irytuje mnie fakt, iż po rozpętaniu całej tej afery nikt (chodzi mi przede wszystkim o media) nie zadał sobie trud, żeby cokolwiek wyjaśnić, poza banałami o Ślązakach, czy tam Kaszubach wcielanymi na siłę do wojsk III Rzeszy.

                                Z informacji które przeczytałem wynika, że JTusk

                                - nie zdezerterował, tylko był wzięty do niewoli w Lesie Hurtgen (tak przy okazji było to miejsce najbardziej krwawych walk na całym Froncie Zachodnim, oraz jednych z największych strat w historii USA)

                                - tym bardziej nie wstąpił do PSZ na zachodzie
                                Lieber tot als rot!!

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X