Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Polityka
Zwiń
X
-
Ale zgoda - wątpliwości mam mnóstwo. Do tego Komorowski...Komentarz
-
wszystkich sugerującym teorie spiskowe radzę się poważnie zastanowić...
po co Rosja miałaby zabijać polskiego prezydenta?
PO??? dajcie spokój... przecież o składzie delegacji decydował ś.p. A. Szczygło
natomiast artykuł z Naszego Dziennika wrzucony przez Nazgula jest tendencyjny...
zgodnie z słowami tej osoby nie powinno dochodzić do ŻADNYCH wypadków lotniczych, a nie jest tajemnicą że 80% z nich zdarza sie podczas startu lub podchodzenia do lądowaniapodpis nieaktualnyKomentarz
-
posty o teoriach wszelakich w "Polityce".
ten temat nie temu ma służyć.
Obydwoma rękoma podpisuję się pod prośbą Umagi - to tylko siedem dni......ta ziemia do Polski należy
choć Polska daleko jest stąd,
bo wolność krzyżami się mierzy
historia ten jeden ma błąd!!!!
Better Dead Than Red!!!Komentarz
-
Tylko nie zapominaj, że cały ten lot: skład delegacji, lista gości, wybór środka lokomocji - to wszystko było organizowane przez Kancelarię Prezydenta oraz BBN, czyli przez panów Stasiaka oraz Szczygłę. To oni "ponoszą odpowiedzialność" za to że w jednym samolocie znalazło się tylu ważnych ludzi. Rząd nie miał na to wpływu, ani premier, ani nikt inny. To była delegacja "dużego pałacu".
Ale zgoda - wątpliwości mam mnóstwo. Do tego Komorowski...
Komentarz
-
siedem dni ... a potem rzucicie się na siebie... spróbujcie wytrzymac i uszanować ten czas jak i swoich kolegów-współforumowiczów, którzy nie wszyscy chcą czytać wojnę nad grobem, którego nawet jeszcze nie ma...ta ziemia do Polski należy
choć Polska daleko jest stąd,
bo wolność krzyżami się mierzy
historia ten jeden ma błąd!!!!
Better Dead Than Red!!!Komentarz
-
Morcie - nie wolno czekać. Jeśli coś było nie tak to przeciek następuje natychmiast i natychmiast zaczyna być skrupulatnie tuszowany. Nie twierdzę że coś bylo nie tak, po prostu staram się obserwować i wyłapywać niuanse. Owszem, można ten czas poświecić na łzy, ale załzawione oczy kiepsko widzą.Komentarz
-
Morcie - nie wolno czekać. Jeśli coś było nie tak to przeciek następuje natychmiast i natychmiast zaczyna być skrupulatnie tuszowany. Nie twierdzę że coś bylo nie tak, po prostu staram się obserwować i wyłapywać niuanse. Owszem, można ten czas poświecić na łzy, ale załzawione oczy kiepsko widzą.
nie zabraniam Ci wyłapywać ale prosze o jedno - wrzucaj tu np. linki do swojego bloga albo linki do innych blogów gdzie komentujesz... fora polityczne są dobrym miejscem na tego typu dysputy bo wchodza zainteresowani.
Nasze forum jest kibicowskie i o ile do rozmów o bieżącej polityce jest jak najbardziej przydatne o tyle śledzenie na nim spisków szczególnie w takiej sytuacji nie jest nieodzowne.
Ja proszę zwyczajnie o uszanowanie uczuć innych na tym, kibicowskim forum a nie chcę bron Boże kneblować swobodę wypowiedzi w całym internecie....ta ziemia do Polski należy
choć Polska daleko jest stąd,
bo wolność krzyżami się mierzy
historia ten jeden ma błąd!!!!
Better Dead Than Red!!!Komentarz
-
Morcie - nie wolno czekać. Jeśli coś było nie tak to przeciek następuje natychmiast i natychmiast zaczyna być skrupulatnie tuszowany. Nie twierdzę że coś bylo nie tak, po prostu staram się obserwować i wyłapywać niuanse. Owszem, można ten czas poświecić na łzy, ale załzawione oczy kiepsko widzą.Komentarz
-
Jak czytam takie posty, to nie wiem decyzja o ponownym otwarciu forum nie była decyzją przedwczesną... Nie będę powtarzał tego co napisał Umaga, bo ujął to znakomicie. Nie czas i miejsce takich dyskusji. Czy naprawdę tak trudno dać sobie na wstrzymanie i uszanować tą chwilę?
Serio Morcie rozważ czy nie zamknąć tematów 'Polityka' oraz 'Katyń 10 kwietnia 2010' do końca żałoby narodowej, a reszta forum niech funkcjonuje normalnie.Komentarz
-
Jak czytam takie posty, to nie wiem decyzja o ponownym otwarciu forum nie była decyzją przedwczesną... Nie będę powtarzał tego co napisał Umaga, bo ujął to znakomicie. Nie czas i miejsce takich dyskusji. Czy naprawdę tak trudno dać sobie na wstrzymanie i uszanować tą chwilę?
"Tak nie lubimy szukających sensacji i "prawdy" mediów a kilkadziesiąt godzin po tragedii retoryka wielu z nas przypomina tą z GW czy TVN-u.
Zniesmaczyłem się i to mocno. I jeszcze bardziej posmutniałem."
"Tak jakby kazdy z nich znał się na:
a) pogodzie
b) lotnictwie
c) protokole dyplomatycznym
itp. "
zachowujcie się ***** ludzie!!!Zbyt wiele poświęciliśmy dla Legii, by ktokolwiek mógł nas złamać.
Ciągle wierzę w raj.
Ale teraz przynajmniej wiem, że to nie jest jakieś miejsce, którego możesz poszukać.
Ponieważ to nie jest to gdzie pojedziesz,
ale to, jak się czujesz na chwilę w swoim życiu, kiedy jesteś częścią czegoś.
A jeśli znajdziesz tę chwilę...
będzie ona trwała wiecznie.Komentarz
-
Jak czytam takie posty, to nie wiem decyzja o ponownym otwarciu forum nie była decyzją przedwczesną... Nie będę powtarzał tego co napisał Umaga, bo ujął to znakomicie. Nie czas i miejsce takich dyskusji. Czy naprawdę tak trudno dać sobie na wstrzymanie i uszanować tą chwilę?
zamknąć to forum w cholerę do końca Żałoby.
Więcej tu nic nie napiszę przynajmniej do tego czasu. Dobranoc.
Komentarz
-
ja mimo wszystko wierzę w ludzi...nie chcę zabierać tematu o Katyniu by każdy mógł napisac co czuję...
nie chcę zamykać polityki bo byc może ktoś będzie chciał podyskutować o jakiejś sytuacji niepowiązanej z tragedią...
liczę na DOJRZAŁOŚĆ ludzi i powtarzam
Ja proszę zwyczajnie o uszanowanie uczuć innych na tym, kibicowskim forum a nie chcę bron Boże kneblować swobodę wypowiedzi w całym internecie....ta ziemia do Polski należy
choć Polska daleko jest stąd,
bo wolność krzyżami się mierzy
historia ten jeden ma błąd!!!!
Better Dead Than Red!!!Komentarz
-
Ja napiszę krótko, przez chwilę tak jak uwierzyłem Ruskim tak nie wierzyłem Tuskowi a przestałem wierzyć komukolwiek jak zobaczyłem teatrzyk Donald Zrozpaczony I podtrzymywany przez Cara Kagiebowicza.
Boję się, że moja córka nie będzie miała spokojnego i szczęśliwego życia.
Z mojej strony to wszystko.Beer Football Girl... eee... Wife?!
Komentarz
-
Proponuję jednak zachować złoty środek, tzn. zamknąć temat o katastrofie. Jeżeli zaś chodzi o siedem dni zadumy i nie komentowania, napiszę Wam jedno. Dzisiaj rano na skrzynce głosowej odsłuchałem nagraną w nocy prośbę znajomego związanego z IPN, bym usunął z bloga informację o sobotniej próbie zajazdu ludzi Komorowskiego na Instytut, bo burza wokół tej sprawy może IPN-owi jeszcze bardziej zaszkodzić, a mój blog tu i ówdzie jest uważnie czytany. Prośbę oczywiście spełniłem, ale wnioski niech każdy wyciągnie sobie z tego sam. A później możemy porozmawiać o "kneblach".
Co miałem napisać, napisałem - i tak trzeba będzie odczekać z wyciaganiem dalszych wniosków, pewnie dłużej, niż te siedem dni - i to nie ze względu na żałobę. Jednak, jak wspomniałem w temacie o katastrofie, milcząc poddajemy się narracji mainstreamu, która mimo odpustowej pozłotki i mnogości słów pisanych z wielkich liter, w istocie jest perfidna. Nie chcąc podpaść Morciakowi oraz siać powszechnego zgorszenia, swoje ewentualne myślozbrodnie oczywiście wrzucę gdzie indziej.My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.Komentarz
Komentarz