Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Oświadczenie Szefa CBA

    Centralne Biuro Antykorupcyjne oświadcza, że z satysfakcją przyjmuje do wiadomości fakt złożenia przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze sprzedażą strategicznych zakładów przemysłu stoczniowego.

    Zawiadomienie to zostało oparte o materiał analityczny przekazany Prezesowi Rady Ministrów przez Szefa CBA na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy o CBA, który ma na celu wypełnienie obowiązku nałożonego na Szefa CBA - informowania organów władzy publicznej o istotnych dla Państwa Polskiego zagrożeniach.

    Poszerzony materiał analityczny został przekazany Prezesowi Rady Ministrów oraz Prezydentowi RP, Marszałkom Sejmu i Senatu.

    W piśmie do Prezesa Rady Ministrów Szef CBA zaznaczył, że skieruje do Prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Mając jednak na uwadze stanowisko Prokuratury w sprawie ,,afery hazardowej”, uzależniające wszczęcie postępowania od przekazania stenogramów, CBA przygotowuje materiały w trybie art. 17 ust. 15 ustawy o CBA. Po przygotowaniu tych materiałów, zawiadomienie takie zostanie złożone do Prokuratora Generalnego w dniu 12 października 2009 r.

    Nie są więc uprawnione i nie znajdują oparcia w stanie faktycznym i obowiązującym porządku prawnym zarzuty formułowane przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów wobec Szefa CBA.

    Mariusz Kamiński, Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego
    Centralne Biuro Antykorupcyjne oświadcza, że z satysfakcją przyjmuje do wiadomości fakt złożenia przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze sprzedażą strategicznych zakładów przemysłu stoczniowego.



    Miszcz
    My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

    Komentarz


    • Czemu wiec nie poczekał z wysłaniem infa wicemarszałkowi senatu do 12 pazdziernika?
      "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

      Komentarz


      • Zamieszczone przez Z. Zobacz posta
        Czemu wiec nie poczekał z wysłaniem infa wicemarszałkowi senatu do 12 pazdziernika?
        Bo Kuźniar i Olejnik w TVN24 by go zjebali a Michnik wstępniaka by jebnął na 3 strony.
        "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
        Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
        Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
        Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
        "
        Janusz Waluś - czekaMY!

        Komentarz


        • Być może dlatego, że zgodnie z punktem ustawy, o którym wspomniał Fizi, "materiał analityczny" (z załącznikami) mógł przesłać wcześniej. Nie ma żadnego związku między obowiązkiem powiadomienia Prokuratora Generalnego, a okolicznościami, w jakich powiadamia się wymienione enumeratywnie osoby w państwie.

          Mój komentarz nie dotyczył jednak kwestii prawnych... Chodziło o uniemożliwienie ukręcenia sprawie łba. I się udało.
          My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

          Komentarz


          • Zamieszczone przez Foxx Zobacz posta
            Być może dlatego, że zgodnie z punktem ustawy, o którym wspomniał Fizi, "materiał analityczny" (z załącznikami) mógł przesłać wcześniej. Nie ma żadnego związku między obowiązkiem powiadomienia Prokuratora Generalnego, a okolicznościami, w jakich powiadamia się wymienione enumeratywnie osoby w państwie..
            No, może. Chociaż jest to w takim razie absurdalne i smierdzi pudelkiem.pl. Po co informowac najwazniejsze osoby w panstwie skoro nie ma jeszcze wszystkich materiałów dobrze zgromadzonych. Robi sie idiote z takiego Putry, który moze powiedzieć, ze sprawa jest bardzo powazna, ale nic wiecej nie moze powiedzieć, bo albo materialy sa tajne albo nie ma dostepu do wszystkich. Zabraklo elementarnej odpowiedzialnosci ustawodawcy. To kwestia pierwsza. Druga - wyłącznie do ustawodawcy. Po co wymyslił motyw z powiadamianiem wicemarszałka senatu? Przeciez to jakis kosmos, jakie mozliwosci dzialania w takich sprawach ma taka postac?

            Pomijam juz inny watek - czy zawsze w sprawach zagrazajacych interesom państwa CBA informowało w ten sposób wszystkich, np w aferze gruntowej.
            "Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."

            Komentarz


            • Z.

              1. nie wiem czemu sugerujesz, że by przeciek do Rzepy?

              info o nowej aferze jako pierwsza ujawniła kancelaria Tuska wywalając pismo do prokuratora generalnego na swoją stronę internetową , wiadomość o tym podał jako pierwszy tvn 24 a dopiero potem inne media, w tym Rzepa (na portalu rp.pl)

              2. dlaczego w innym terminie informacja do Prezydenta, Premiera, Sejmu i Senatu a w innym doniesienie do Prok. Gen.:

              po pierwsze materiał informacyjny dla naczelnych organów i doniesienie o popełnieniu przestępstwa mają odmienny charakter i moga a nawet powinny zawierać nieco inny zakres materiału a także w nieco inny sposób zostać "obrobione"

              po drugie: jak zresztą wskazało CBA, po prostu dostosowano się do wymagań Prok. Gen. , które zostału przekazane przy poprzedniej sprawie

              i w końcu:

              w sytuacji, w której w piśmie do Premiera CBA wskazuje, że złoży zawiadomienie do Prok. Gen. w poniedziałek ( za trzy dni) po dostosowaniu materiału do wymagań tegoż, to zawiadomienie o przestępstwie popełnionym rzekomo przez Szefa CBA złożone przez Arabskiego jest po prostu czystą GROTESKĄ
              "No pasaran!" ???

              HEMOS PASADO !!!

              Komentarz


              • Wiadomości z kraju i ze świata. Wiadomości gospodarcze. Znajdziesz u nas informacje, wydarzenia, komentarze, opinie. Serwis dla kobiet, rozrywka, auto, pogoda.

                złodzieje i pijacy są......
                Lieber tot als rot!!

                Komentarz


                • Pięknie w TVN podsumowali pikietę przeciw Traktatowi - kilkusekundowe zbliżenia na moherów oraz dziadka bez zębów, wspomniano nazwisko Macierewicza i już wizerunek gotowy.
                  "Kiedyś chodziło o to, żeby czegoś dokonać, teraz o to, żeby być kimś"

                  Komentarz


                  • A co nowego?
                    My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                    Komentarz


                    • Teraz to już chyba tylko idioci będą mieli wątpliwości::
                      Już 13 maja 2009 r., w pierwszym dniu przetargu na majątek Stoczni Gdynia S.A. Aleksander Grad chciał… przetarg „przerwać”. A wszystko dlatego, że „Katarczycy” postanowili wycofać się z transakcji. Wywołało to popłoch wśród urzędników Agencji Rozwoju Przemysłu i w ministerstwie skarbu. Aleksander Grad chce „przerwania” przetargu. Z Katarczykami ma rzekomo rozmawiać sam Donald Tusk. Tak wynika z fragmentów rozmów zarejestrowanych przez CBA, które znalazły się w „Poszerzonej analizie dotyczącej niezgodnych z prawem zachowań osób pełniących funkcje publiczne…”, rozesłanej do najważniejszych osób w kraju.
                      Reszta (jeszcze bardziej interesująca) tutaj:
                      Już 13 maja 2009 r., w pierwszym dniu przetargu na majątek Stoczni Gdynia S.A. Aleksander Grad chciał… przetarg „przerwać”. A wszystko dlatego, że „Katarczycy” postanowili wycofać się z transakcji. Wywołało to popłoch wśród urzędników Agencji Rozwoju Przemysłu i w ministerstwie skarbu. Aleksander Grad chce „przerwania” przetargu. Z Katarczykami ma rzekomo rozmawiać sam Donald Tusk. Tak wynika z fragmentów rozmów zarejestrowanych przez CBA, które znalazły się w „Poszerzonej analizie dotyczącej niezgodnych z prawem zachowań osób pełniących funkcje publiczne…”, rozesłanej do najważniejszych osób w kraju.
                      "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                      Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                      Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                      Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                      "
                      Janusz Waluś - czekaMY!

                      Komentarz


                      • o *****

                        z tych stenogramów wynika, że tymi, którzy chcieli ustawić przetarg pod konkretnego oferenta byli Grad i Tusk, reszta to pionki
                        "No pasaran!" ???

                        HEMOS PASADO !!!

                        Komentarz


                        • ps

                          ciekawe jaki wał poszedł przy okazji na Pałacyku Szaniawskich , który od m.st. Warszawy ma odkupić Skarb Państwa i potem odpalić Katarczykom
                          "No pasaran!" ???

                          HEMOS PASADO !!!

                          Komentarz


                          • Bardzo optymistyczne przemówienie Pani Prezydent Warszawy, wygłoszone w języku zbliżonym do polskiego:





                            Dedykuję wszystkim wyborcom PO ze szczególnym uwzględnieniem eLegiona, którego brakuje mi ostatnio w tym temacie.

                            „Wprost” dotarł do informacji CBA, przesłanej najważniejszym osobom w państwie 5 i 9 października 2009 w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży majątku stoczni gdyńskiej i szczecińskiej. Urzędnicy Agencji Rozwoju Przemysłu S.A., podległego ministerstwu Aleksandra Grada „czynili wszystko co w ich mocy, aby zapewnić zwycięstwo w przetargach (na odkupienie majątku stoczni gdyńskiej i szczecińskiej – rzyp. red.) wybranemu przez siebie inwestorowi Stiching Particulier Fonds Greenrights (znanemu potocznie Katarczykami – przyp red.)”, wynika z dokumentów, jakie na ręce Donalda Tuska złożył Mariusz Kamiński.


                            Z dalszej części raportu wynika między innymi, że przez cały czas trwania przetargu, urzędnicy państwowi informowali przedstawiciela katarskiego inwestora o tym, jakie oferty składają pozostałe podmioty.

                            Dzisiejsza publikacja "Wprost" rzuca nowe światło na wypowiedź rzecznika rządu Pawła Grasia, który podczas wczorajszego briefingu prasowego odniósł się do informacji na temat akcji CBA w Stoczni Gdynia. - Na wyraźne polecenie premiera Donalda Tuska i z inicjatywy ministra skarbu Aleksandra Grada, przetarg stoczniowy otoczony był osłoną kontrwywiadowczą – informował wczoraj Paweł Graś. Rzecznik rządu Tuska dodał, że wszyscy uczestnicy procedury sprzedaży majątku stoczni... byli świadomi monitorowania jego przebiegu przez służby odpowiedzialne za pilnowanie ekonomicznych interesów państwa polskiego.
                            Ostatnio edytowany przez Jaco; 1067.
                            "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                            Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                            Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                            Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                            "
                            Janusz Waluś - czekaMY!

                            Komentarz


                            • Hit:
                              Prezes ARP powiedział, że minister skarbu nie rozmawiał z nim o przerwaniu przetargu, ale pytał go, czy istnieje prawna możliwość takiego posunięcia. Zaznaczył też, że przetarg przebiegał zgodnie z wszelkimi procedurami prawnymi.


                              Czyli wynika z tego że to były luźne rozmowy, mające czysto hipotetyczny charakter

                              Swoją drogę czekam aż któryś z "dziennikarzy śledczych" ustali dlaczego Katarczycy byli faworyzowani..Bo jakoś do takiej informacji się nie dokopałem..
                              Ostatnio edytowany przez Slyboots; 9286.
                              "Kiedyś chodziło o to, żeby czegoś dokonać, teraz o to, żeby być kimś"

                              Komentarz


                              • 10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.

                                "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                                Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                                Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                                Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                                "
                                Janusz Waluś - czekaMY!

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X