Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Łzy Słońca. Własnie obejzalem film , jak dla mnie jest mistrzowski . Zajebizta rola Willisa , polecam ten film kazdemu po poprostu brak mi slow po projekcji. Czy ktos juz moze oglądał ?
"Zielona Mila" - z Hanksem.
Po tym filmie zmieniłem zdanie co do kary śmierci. Tzn. cały czas uważam, że powinna być, ale to powinna być śmierć szybka i bezbolesna.
Film nie dla ludzi o słabych nerwach.
A jeszcze mocna rzecz z Willem Smithem i Gene hackmanem - "Wróg Publiczny"
Łzy Słońca. Własnie obejzalem film , jak dla mnie jest mistrzowski . Zajebizta rola Willisa , polecam ten film kazdemu po poprostu brak mi slow po projekcji. Czy ktos juz moze oglądał ?
Jeszcze raz polecam !
Willisa?? Przecież tam gra pani M.B Oglądałem to dawno, ale z tego co pamiętam to jest to typowe amerykańskie kino wojenne z heroicznymi bohaterami ratującymi innych z narażeniem własnego życia.
eee nie ma to jak Roselyn Sanchez (Statek Miłosci)
Ja bym gorąco polecił "Prawo Bronxu". Film od którego nie oderwałem się nawet na sekundę. Mistrzostwo świata!
"Skazani na Shawshank" - klasyk
Ostatnio spodobał mi się również "Efekt Motyla".
Bufflo Soldiers - wczoraj oglądałem, bardzo dobry film... Polecam.
Nie schematyczny co jest tak typowe dla us filmów, bez ckliwych bzdet z fajną akcją.
Dobre męskie kino.
Wojenny - zdecydowanie "CIENKA CZERWONA LINIA" - bije na glowe wszystko co widzialem, a widzialem niemalo! Troche trudno przebrnac (2h50min) ale warto, wciska w fotel!
Jesli chodzi o mocne wrazenia - "TOZSAMOSC", i oczywiscie takie klasyki jak "6. ZMYSL", "NIEZNISZCZALNY", "OSZUKAC PRZEZNACZENIE" (jedynka, dwojka do bani...)
Jesli chcecie, zeby wyskrobywali was z fotela po napisach koncowych - "MEMENTO" - jesli ktos nie widzial, to tylko powiem, ze oglada sie go od... konca! Mistrzowskie kino!
Poza tym polecam kino z Edwardem Nortonem - "25. GODZINA" i "WIEZIEN NIENAWISCI" to jest to!
no i zapomnialbym o "PIRATACH Z KARAIBOW" - widowiskowa typowo hollywodzka produkcja, ale Johnny Depp mnie w tej kreacji po prostu rozbroil...
uwielbiam Bruca Willisa, ale jako aktora komediowego - "HUDSON HAWK", "DZIECIAK", a szczegolnie "RANDKA W CIEMNO", jesli chodzi o kino akcji z jego udzialem to "LZY..." sa naprawde spoko, choc akurat pani Belucci w tym filmie troche doluje...
ostatnio natomiast ogladalem "TELEFON" z Colinem Farelem, rowniez wkreca!
Komentarz