Co z Wojtkiem Hadajem???

[d.a.r.o.]

Czy nie ma jakiejś możliwości przywrócenia Wojtka chociaż na mecz z Lechem. :fu: Nie wiem, może jakąś petycje napisać. Gdyby było to z inicjatywy Stowarzyszenia, Cyberf@nów lub nawet Redakcji Legia Live to może... może... . W meczu z Górnikiem Ł. mieliśmy pokaz tego jak brzmi "MIstrzem Polski jest Legia..." bez Hadaja - kryta i żyleta śpiewały nierówno i wyszedł bełkot. Prawde mówiąc każdy sektor krytej i żylety śpiewał co innego. No chyba że macie jakis inny pomysł.

[*PRZEMO*]

No! Hadaj potrzebny jest i to bardzo. nie ma co owijac w bawelne potrafil rozruszac stadion.

[Mini]

musiał odejść na "własną prośbę"

[Mrk]

Ja tam za nim jakoś nie tęsknie.

[MaxyM]

Ja też nie :> . Ciśnienia najnormalniej nie trzymał.

[rkwa]

i na Lecznej i na Derbach doping nie byl najlepszy - W.Hadaj napewno by pomogl.pozatym zobaczcie jak wychodzi 'Mistrzem Polski...' - juz nawet nie mowie ze Zyleta z Kryta sie nie zgrywa-na Zylecie kazdy sektor spiewa inaczej.

pozdro.

[kamyk]

ja tez mysle ze by sie nam przydal na mecz z Lechem pan Wojtek! jak by nie bylo on doping potrawi rozruszac i wlac w nas to cisnienie danego meczu!

[Ce]

na Zylecie kazdy sektor spiewa inaczej.

pozdro.

noo dokładnie. zauwazyłem to samo. zielony sektor od łazienkowskiej śpiewa mniej więcej to co kryta. "L" swoje, a inne sektory to nie wiem bo juz nie słysze tego.

[Lakers]

ehhhhh ale to juz wina kibiców a nei Hadaja gdyby zyleta spiewała to co jej srodek a nie wymyslała sama to było by inaczej i efektowniej ...

[rkwa]

ale chodzi o poczatek meczu i 'Mistrzem Polski jest...' - jak by to zazucal Wojtek to wszyscy by zaczynali w tym samym momencie i dylo by rowniej /choc i tak Kryta zawsze spiewa wolniej/.

pozdro.

[Adis]

...