Transfery z TT czyli fantazje, marzenia, koszmary i typy

[Legionista21]

Widze, ze juz niektorzy nawet zycza Legii porazki, jakby miala grac juniorami.

Musicie sie z tym pogodzic, rynek sie zmienia i powoli po prostu przestanie sie oplacac szrotu z zagranicy, a wiecej zyska sie na wprowadzaniu zawodnikow z akademii. Nie sadzilem jednak, ze bedzie taki placz za tym zeby sprowadzac tutaj kolejnych kotow z Portugalii, Serbii i Slowacji...

Jak dla mnie, jak nie wyjdzie opcja numer 1, czyli wiadomo kto, to nie ma sensu sprowadzac kogos tylko po to, zeby wydac troche kasy. Te bledy juz popelnilismy w przeszlosci.

[Martino1989]

Widze, ze juz niektorzy nawet zycza Legii porazki, jakby miala grac juniorami.

Musicie sie z tym pogodzic, rynek sie zmienia i powoli po prostu przestanie sie oplacac szrotu z zagranicy, a wiecej zyska sie na wprowadzaniu zawodnikow z akademii. Nie sadzilem jednak, ze bedzie taki placz za tym zeby sprowadzac tutaj kolejnych kotow z Portugalii, Serbii i Slowacji...

Jak dla mnie, jak nie wyjdzie opcja numer 1, czyli wiadomo kto, to nie ma sensu sprowadzac kogos tylko po to, zeby wydac troche kasy. Te bledy juz popelnilismy w przeszlosci.

spoko grajmy więc Kostorzem i Rosołkiem , tak tylko dla historii zostawiam - że takie postępowanie to amatorka. Ale wszystko zweryfikuje czas. Pogadamy w maju kto miał rację.

[Gabro]

spoko grajmy więc Kostorzem i Rosołkiem , tak tylko dla historii zostawiam - że takie postępowanie to amatorka. Ale wszystko zweryfikuje czas. Pogadamy w maju kto miał rację.

Tu nie opcji kto miał rację, zrozum. Każdy by chciał widzieć Ljuboję z Vadisem na boisku. Ale realia są inne...

[Hazardzista]

wolę grać Kostorzem i Rosołkiem niż noname'em z zagranicy.

[Martino1989]

Tu nie opcji kto miał rację, zrozum. Każdy by chciał widzieć Ljuboję z Vadisem na boisku. Ale realia są inne...

Nie kupuje tłumaczenie ,, takie są realia" , mniejsze polskie kluby (budżetowo) potrafią znaleźć na rynku ciekawych zawodników. Nie mam tu na myśli transferów w postaci Vadisa czy Ljubo bo zdaje sobie sprawę że przy obecnym zarządzie to kwestia marzeń.

[e(L)egion]

Nie kupuje tłumaczenie ,, takie są realia" , mniejsze polskie kluby (budżetowo) potrafią znaleźć na rynku ciekawych zawodników. Nie mam tu na myśli transferów w postaci Vadisa czy Ljubo bo zdaje sobie sprawę że przy obecnym zarządzie to kwestia marzeń.

Akurat od innych polskich klubów to bym sie polityki transferowej nie uczył. Ściągają szrot z taką samą częstotliwością jak i my.

[Bootleg]

Wszystko się zgadza ale nie wierzę, że za kwoty rzędu 700-800 tys euro nie można znaleźć w ligach typu słowacka, węgierska, rumuńska czy serbska ciekawych zawodników którzy mogliby zrobić tutaj postęp, być wartością dodaną i w przyszłości zostać sprzedanym dalej na zachód. Wiadomo że kluby z topu tych lig też wyciągają z krajowego rynku co lepsze ale na pewno nie wszystko. Kontrakt w granicach 250-300 tys euro też dla takiego serba czy węgra powinien być atrakcyjny.

[Martino1989]

Akurat od innych polskich klubów to bym sie polityki transferowej nie uczył. Ściągają szrot z taką samą częstotliwością jak i my.

Zweryfikujemy- Jakov Puljić-Jaga, Fiolic-Cracovia

[e(L)egion]

Zweryfikujemy- Jakov Puljić-Jaga, Fiolic-Cracovia

Acha czyli jeśli chodzi o weryfikacje, to zaczynamy od teraz, a o tych wszystkich Mudrinskich, Savkoviciach, Tettehah i innych ananasach, których inne polskie kluby ściągały w ostatnich latach zapominamy

Edyta: Wychodzi na to, że z tym Rodado to Kamienieckiego z TVP Sport wpuścił samozwańczy manager zawodnika.

[pawel8511]

Na tym etapie gdzie do ligi zostało kilka dni, nowy zawodnik, który nie przeszedł z drużyną okresu przygotowawczego, nie jest zgrany z reszta zespołu pozostaje wielką niewiadomą.

Ehh te mityczne obozy przygotowawcze, aklimatyzacja itp. Tymczasem w poważnej piłce taka Hertha ściąga Piątka za kilka dni wpuszcza go na kilka minut za kolejne kilka dni Piątek gra od początku i strzela gola. Ale w Polsce piłkarz bez 3 miesięcznego obozu przygotowawczego i 6 miesięcznej aklimatyzacji nie nadaje się do grania .

Zresztą u nas też można. Wszołek przychodził bez grania, bez przepracowania letniego obozu a jesienią jeden z ciekawszych zawodników. A taki Agra obóz letni przepracował i co?

[Gabro]

https://sport.se.pl/pilka-nozna/ekst...AzRU-oE7E.html

Rodado nie dla Legii

[Martino1989]

Acha czyli jeśli chodzi o weryfikacje, to zaczynamy od teraz, a o tych wszystkich Mudrinskich, Savkoviciach, Tettehah i innych ananasach, których inne polskie kluby ściągały w ostatnich latach zapominamy

Edyta: Wychodzi na to, że z tym Rodado to Kamienieckiego z TVP Sport wpuścił samozwańczy manager zawodnika.

Od teraz w tym sensie że liga dopiero przed nami. Równie dobrze mógłbym wymienić Quintane, Meliksona, Jevitcia, Gytkjeara. Zacznijmy weryfikować od zbliżającej się rundy.

[e(L)egion]

Od teraz w tym sensie że liga dopiero przed nami. Równie dobrze mógłbym wymienić Quintane, Meliksona, Jevitcia, Gytkjeara. Zacznijmy weryfikować od zbliżającej się rundy.

Ja tam nie mam zamiaru weryfikować transferów innych klubów. Po prostu uważam że czepianie się naszej polityki transferowej i za przykład dawanie innych klubów z Ekstraklasy jest chybione. I my i reszta wyglądamy tutaj podobnie i nie zmieni tego to, że jakiś Serb czy inny Chorwat akurat w tej rundzie Jagiellonii wypali. Nam też wypalił taki Wszołek, tylko co z tego? Niech takie transfery będą większością i to przez okres kilku lat, a nie jednej rundy.

[Pepolainen]

Ja osobiście myślę, że podpisali Duńczyka z Poznania (takie głosy się pojawiały w grudniu) i z oczywistych względów się tego nie ogłasza. Dlatego nie szuka się teraz kogoś za konkretną kasę.
Oby się to nie odbiło czkawką.

[Woytek]

wolę grać Kostorzem i Rosołkiem niż noname'em z zagranicy.

A ja wolę wygrywać. Ta dwójka na teraz (po obserwacjach treningowych) raczej tego nie zagwarantuje.