Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Dzisiejszy trening bez Wszołka i najwyraźniej Jędza wraca do składu. Rezerwowi stoperzy to Lewczuk, Kisiel i Cholewiak
Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...
Tak grali na treningu i to była druga trójka. Mosór ma kontuzję a Hołownia biegał na wahadle w drugim zespole.
Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...
Tak grali na treningu i to była druga trójka. Mosór ma kontuzję a Hołownia biegał na wahadle w drugim zespole.
Cholewiak nie zagra jako trzeci stoper. To, że na treningu tak grywa wynika z faktu, że jest drużyna A (szykowana na mecz) i drużyna B (robi za najbliższego rywala).
Obecnie jest taką zapchajdziurą, często uzupełnia na lewą obronę (inne zapchajdziury to Kisiel i Skibicki).
Szansa na to, że Cholewiak kiedykolwiek w tej drużynie w tm składzie personalnym zagra na stoperze jest moim zdaniem zerowa. Jak pojawi się konieczność, to prędzej przesunie tam Hołownię, a Cholewiaka da wyżej... Pomijam już fakt, że opcją jest Lewczuk z prawej i "Jędza" na lewym stoperze. A te wszystkie rozważania i tak tylko w sytuacji gdy wypadłby Szabanow.
O Rusynie pisałem w tym wątku - w ostatnim tygodniu było nieco lepiej.
O Jasurze nie można mieć żadnej opinii bo nie trenuje od ponad tygodnia, ale nie należy w tym momencie spodziewać się fajerwerków.
Nie bądź śmieszny Boruc też kiedyś zaczynał, z twoim myśleniem to teraz by grał w Pogoni Siedlce. Od wiosny sezonu 00/01 do końca 02/03 (czyli 2,5 sezonu) zagrał 17 meczy w Legii. Według mnie, nie daje aż tak wiele zespołowi, a podobno ma jeden najwyższych kontraktów w zespole, w wielu chyba liczyło nie tylko na popisy w bramce, ale przede wszystkim tzw. mental. A z tego co pamiętam to nawet zespól go nie wybrał na pierwszego kapitana.
Tacy ludzie jak ty wykorzystają każdą sposobność, żeby tylko wyładować swoją frustrację. Zadziwiająco najlepiej i najczęściej to zawsze wychodzi poprzez hejt na swoich wychowanków czy chłopaków mocno związanych z klubem. Proponuję weź rozbieg i pierd.lnij ostro w ścianę. Może pomoże.
"Na szczęście to nie były jeszcze czasy, w których Legia męczy się z zespołem z Gibraltaru albo kompromituje się z jakimś Dudelange, a później pseudoeksperci trąbią w pięknych studiach TV, że dzisiaj nie ma już słabych drużyn. W latach 90. Legia nie miała prawa męczyć się w Luksemburgu i się nie męczyła." (Kosa. Niczego nie żałuję)
Uzbek strzelał regularnie na Białorusi więc dajmu mu chwilę na dojście do dyscpozycji i zdrowia.
Rusyn to raczej łapanka lub wrzutka łączona mennadzera z Szabanowem. On nie sprawdzil sie nigdzie.
Z tych transferów zimowych to tylko Szabanow i Muci wyglądają na takich co możemy mieć z nich duży pożytek. Z Jasurem to pewnie będziemy musieli poczekać do przyszłego sezonu, żeby go ocenić. Po Rusynie to spodziewam się, że skończy mu się wypożyczenie i go pożegnamy.
Martins dziś na konferencji mocno chwalił Kisiela.
"Na szczęście to nie były jeszcze czasy, w których Legia męczy się z zespołem z Gibraltaru albo kompromituje się z jakimś Dudelange, a później pseudoeksperci trąbią w pięknych studiach TV, że dzisiaj nie ma już słabych drużyn. W latach 90. Legia nie miała prawa męczyć się w Luksemburgu i się nie męczyła." (Kosa. Niczego nie żałuję)
"Na szczęście to nie były jeszcze czasy, w których Legia męczy się z zespołem z Gibraltaru albo kompromituje się z jakimś Dudelange, a później pseudoeksperci trąbią w pięknych studiach TV, że dzisiaj nie ma już słabych drużyn. W latach 90. Legia nie miała prawa męczyć się w Luksemburgu i się nie męczyła." (Kosa. Niczego nie żałuję)
Oficjalka Legii na TT wrzuciła takie coś - nie wiadomo czy to nowa kolekcja ciuchów czy Luquinhas przedłużył kontrakt
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
Komentarz