Legia - Piast Gliwice [20. kolejka Ekstraklasy, 13.12.2015, godz. 18:00]

[St.Maro]

Pauzują za kartki

• Legia: Michał Pazdan
• Piast: nikt

5 ostatnich spotkań Legii:

• 1-0 FC Midtjylland (d, LE) - Prijović
• 2-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała (w, liga) - Nikolić, Vranje¹
• 2-1 Górnik Łęczna (d, liga) - Nikolić x2
• 2-0 Wisła Kraków (w, liga) - Nikolić, Prijović
• 2-5 SSC Napoli (w, LE) - Vranje¹, Prijović

5 ostatnich spotkań Piasta:

• 2-0 Jagiellonia Białystok (w, liga) - Mak, Osyra
• 5-3 Termalica Bruk-Bet Nieciecza (w, liga) - Osyra, Vacek, Bari¹ić, Ne¹por, Mokwa
• 3-0 Ruch Chorzów (d, liga) - Cichocki (sam), Bari¹ić, Badía
• 2-5 Górnik Zabrze (w, liga) - Słodowy (sam), Mak
• 2-2 Cracovia (d, liga) - Rymaniak (sam), Ne¹por

ligowe mecze z Piastem:

ogółem: 11  7-2-2  21-11
   dom:  5  5-0-0  15-4
wyjazd:  6  2-2-2   6-7


  1. 2008/09, 2008.09.27 Legia - Piast Gliwice 3-1
  2. 2008/09, 2009.04.17 Piast Gliwice - Legia 0-1
  3. 2009/10, 2009.10.17 Piast Gliwice - Legia 1-1
  4. 2009/10, 2010.04.23 Legia - Piast Gliwice 3-0
  5. 2012/13, 2012.10.28 Legia - Piast Gliwice 3-2
  6. 2012/13, 2013.04.27 Piast Gliwice - Legia 0-0
  7. 2013/14, 2013.10.20 Legia - Piast Gliwice 4-1
  8. 2013/14, 2014.03.24 Piast Gliwice - Legia 1-2
  9. 2014/15, 2014.10.05 Piast Gliwice - Legia 3-1
 10. 2014/15, 2015.04.04 Legia - Piast Gliwice 2-0
 11. 2015/16, 2015.08.15 Piast Gliwice - Legia 2-1

[tomeck3145]

Widzę ten mecz jak wtedy, za Jędzy i Ljubolji, z dramaturgią i comebackiem.

[Andrzej10]

Zagrać na dwóch napastników, ale przede wszystkim wygrać i tyle w temacie. Styl nieważny, na styl przyjdzie czas na wiosnę, gdy Stanisław będzie mógł popracować sobie spokojnie.

[6xir]

Widzę ten mecz jak wtedy, za Jędzy i Ljubolji, z dramaturgią i comebackiem.

Tylko tamten zespół miał charakter. Ljuboja, Jędrzejczyk, Żewłakow, Vrdoljak - jeszcze w dobrej formie. Miał kto wygrać mecz, kiedy nie szło. Piętkę Ljubo pamięta chyba każdy, kto był albo ogląda w TV. Tak samo z tamtego sezonu pamiętam zresztą mecz z Podbeskidziem, w którym do 83 minuty (i przez ponad 70 minut przegrywając 0-1) walili głową w mur, a i tak każdy był pewien, że zwyciężą. I skończyło się 3-1. A w tym sezonie? Przeanalizowałem spotkania, w których pierwsi traciliśmy bramkę. Było ich 13. Przegraliśmy aż 7, zremisowaliśmy 5, udało się wygrać tylko jedno - z Chojniczanką Chojnice! To jest statystyka wręcz druzgocąca, z której nawet nie zdawałem sobie sprawy, póki przypadkiem tego nie podliczyłem. To jest właśnie różnica między drużyną mistrzowską, a popierdółkami. Jeśli na wiosnę to się nie zmieni, to kij z tego wszystkiego będzie.

Co do samego meczu z Piastem, to mam nadzieję, że Legia wyjdzie uważnie, jak na Duńczyków w Warszawie, gdzie zespół wykonał naprawdę mrówczą pracę w obronie. Takie coś, jak z Wisłą, nie przejdzie, bo Gliwiczanie bramki potrafią zdobywać i tym bardziej boli brak Pazdana. Niestety, jak już było wspominane zarówno przeze mnie, jak i kilka innych osób, w związku z geniuszem taktycznym i wystawieniem pierwszego składu na z góry przegrany mecz w Neapolu, będziemy mniej wypoczęci od Piasta, który fizycznie przygotowany jest bardzo dobrze. Wymiana ciosów od początku to zatem, moim zdaniem, byłby pomysł zły.

[mmm]

Widzę ten mecz jak wtedy, za Jędzy i Ljubolji, z dramaturgią i comebackiem.

To był ewidentnie zwalkowany mecz HT/FT tak jak 2-3 w PP z Ruchem

mecz wygramy, muszą oddać za jesień

[Gabro]

Przedreptany zostanie ten mecz w złym stylu - tak bym obstawiał. A wynik.....chgw.

[crolick]

IMO brak wpierdolu będzie sensacją.

[tomeck3145]

Tylko tamten zespół miał charakter.

Taaaaki ch. Był ****** od pedałów tak samo. Charakter to miała tylko ekipa alkoholików z lat 90' ^^

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

[Buzz]

2-5 Górnik Zabrze

Wygramy to

[LOL3K]

Maro , sorry - teraz moja zapowiedź

Na ten mecz wszyscy czekają z niecierpliwością. Odpowie nam on na wiele pytań.
Czy poznański andżej, który obrał sobie jakże prestiżowy numer 10 w końcu zawita na ostatni mecz na własnym boisku w 2015 roku, czy też nadal będzie się zasłaniał prowadzeniem firmy (chvj z tego ze na dotychczasowych 9 ligowych meczów u siebie - 7 było w niedzielę). Czy też ten pracuś, a wręcz tytan pracy uważający się za wielkiego kibola zamknie gębę krytykom i pojawi się na Ł3? Czy nadal będzie się uważał za wielkiego fana, a nie potrafi (nie chce!)raz a nawet dwa razy na pół roku przejechać 800 km aby dopingować swój ukochany zespół? Czy po raz kolejny udowodni, że jest chvj nie kibic -zwykły marny oglądaczo-ekspert, który uważa, że należy mieć w dupie ludzi, którzy zaperdalają po całej Europie za naszymi gwiazdeczkami, i wystawiać w europucharach rezerwy? Do tego zakazać gry w kadrach żeby się panowie piłkarze nie przemęczyli, aby pan andżej mógł oglądać swoich ulubieńców w papuciach przed TV wypoczętych (w meczu z Piastem czy Termalicą - potęgami ligi, mecze wręcz klasyki) jak dziwki przed weekendem (patrz przykład jak andżejek się cieszył, że Nikolic nie zagrał w BARAŻACH do EURO bo będzie wypoczęty na polską przezajebistą ligę). Chvj z tym, że dla każdego piłkarza gra dla kadry jest lub też powinna być zaszczytem bo andżej (nie)płaci za bilet i wymaga aby nie grali w kadrach tylko odpoczywali. Klient nasz Pan.

Odpowiedź na powyższe pytania już w niedzielę o 18, a nawet chwilę przed!
Musisz tam być, aby się przekonać i poznać całą prawdę.
Trudne sprawy odcinek 1916, pt. "andżej, który zwał się kibicem".
To chyba najważniejszy argument, aby pojawić się w niedzielę na stadionie (nie licząc tego, że gra LEGIA).
Nie ma ze boli, wszyscy na mecz!
Na pohybel oglądaczo-expertom, których analizy są porażająco głupie (wyliczanie po 10 kolejkach ile Piast straci punktów ) i gramatycznie na poziomie afrykańskiego dziecka w polskiej podstawówce

[Kucharz]

LOL3K, karmisz trolla, oj karmisz. Aczkolwiek setnie się ubawiłem czytając Twoją "zapowiedź"

[Chmielo]

LOL3K

[Loko]

Andrzeju Przybywaj !!!

Wygramy!

[Andrzej10]

Ci co psioczą i mieszają z błotem piłkarzy Legii niech sobie włączą mecz Bayernu z Inglostadt, jak gra zespół zbudowany za setki milionów z gwiazd światowej piłki, przetrzebiony kontuzjami i zmęczony runda jesienną. Bayern 0 celnych strzałów jesli dobrze widziałem po I połowie, jeśli ktoś miał strzelić gola to Inglostad. Piłkarze snują się po boisku, być może w drugiej połowie Bayern rozjedzie beniaminka, ale to pokazuje że nie da się grac na maksa 90 minut i nawet takie gwiazdy jak są w Bayernie miewają kiepskie mecze i grac muszą na pół gwizdka lub na rezerwie, aby siły oszczędzać, a graja dopiero 28 mecz w sezonie i mieli prawe dwa miesiące przerwy między rozgrywkami. Ale co tam, forumowa elita szczekaczy i wiecznych malkontentów wie swoje, piłkarz Legii ma wygrywać wszystko zapieprzać 90 minut na najwyższym poziomie, bo jak nie to pedały, drewna, itd. itp. , a czasami po prostu się nie da najzwyczajniej w świecie i ilość kasy na koncie nie ma znaczenia.
A tutaj wypowiedź Nespora po meczu z Cracovią:

To był ciężki tydzień, w krótkim odstępie czasu rozegraliście trzy spotkania. Czujecie zmęczenie?
- Ten tydzień był iście angielski. Mieliśmy w nogach dwa mecze i to trzecie spotkanie było dla nas bardzo ciężkie. Odczuwałem naprawdę spore zmęczenie, nie byłem tak szybki jak zawsze. To nie jest jednak żadne wytłumaczenie. Teraz jedziemy do Warszawy i tam musimy zagrać na zero z tyłu.

To pokazuje w jakiej rzeczywistości funkcjonuje znakomita ekipa z Piasta, a w jakiej piłkarze Legii.

Tyle w temacie jutrzejszego meczu, nie bronię piłkarzy Legii, ale staram się zrozumieć jako kibic Legii Warszawa, to jest tylko piłka nożna, raz się wygrywa raz przegrywa, a piłkarze są tylko ludźmi. Daaaach !

[Alek]

Zwróć uwagę , że taki Bayern ma prawo do chwili drzemki , bo w 15 ostatnich meczach Bundesligi tylko 2x tracili punkty.

Natomiast nasi kopacze potykali się co chwila , tracąc punkty z potęgami z Bielska czy Niecieczy.