Zamieszczone przez apcio
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Czy Warszawiacy się wożą?
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez emsZamieszczone przez apcioTwoj post to pare zdan skleconych bezsensu, niepotrzbna napinka. Kazda twoja wypowiedz jest podobna do mentalnosci Warszawiakow lub wislakow a to nie o to tu chodzi. Pamietaj "Chcemy byc lepsi" i zastanow sie nastepnym razem zanim cos napiszesz.Zycze powodzenia a poki co to jest jak jest.
Lech Poznań
-
Zamieszczone przez apcioBez urazy ale tak jestesci postrzegani w Polsce ze jestescie zadufani w sobie, najlepsi i wszystko co lepsze i nie wasze to musi byc gorsze. Taki stereotyp sie ciagnie za wami a to ze chociazby na tym forum widac ludzi ktorzy probuja go obalic swiadczy o tym ze idziecie do EuropyZycze powodzenia a poki co to jest jak jest.
niech kazdy sie zastanowi nad swoim zachowaniem bo juz nie jednego warszawiaka ktory sie piekanie wozil ze stolica :/ :fu:
Komentarz
-
Zamieszczone przez emsrozumiem, ze twierdzisz ze znakomita wiekszosc warszawiakow taka jest, natomiast w Poznaniu takie zjawisko nie wystepuje ???Lech Poznań
Komentarz
-
Zamieszczone przez *PRZEMO*Zamieszczone przez apcioBez urazy ale tak jestesci postrzegani w Polsce ze jestescie zadufani w sobie, najlepsi i wszystko co lepsze i nie wasze to musi byc gorsze. Taki stereotyp sie ciagnie za wami a to ze chociazby na tym forum widac ludzi ktorzy probuja go obalic swiadczy o tym ze idziecie do EuropyZycze powodzenia a poki co to jest jak jest.
niech kazdy sie zastanowi nad swoim zachowaniem bo juz nie jednego warszawiaka ktory sie piekanie wozil ze stolica :/ :fu:
cham bedzie chamem niezaleznie od miasta pochodzenia, stereotyp Warszawiaka - wozaka wzial sie raczej z innych przyczyn. A na wakacjach spotykalem sie raczej z chamstwem miejscowych, niz warszawiakow. A "wozenie sie" z reguly jest odpowiedzia na przypierdalanie sie miejscowych (myslisz ze skad wziela sie flaga JESTESMY WASZA STOLICA ?)
I nie mow o warszawiakach "my", sam mowiles ze nie jestes z Warszawy i ze Ci sie to miasto nie podoba.
Komentarz
-
Oooo jak ja jestem wściekły, gdy widzę, jaką nam chamy opinie robią w kraju. Najczęściej tumany, co do 100 policzyć nie umieją, a wożą się, że są ze Stolicy jakby byli pierwszymi przybyszami z mad planety Jowisz X Czterdzieści.
Szczerze mówiąc jak patrzę na niektórych (nie wszystkich) przybyszów, którzy osiedlają się w Warszawie to mam ochotę sam się wydrzeć precz chamy i wracajcie skąd przybyliście.
W ogóle to nie wiem o czym miałem napisać, wątek mi podczas pisania się rozmył.
Komentarz
-
z warszawy nie pochodze ale w niej mieszkam wiec sie z nia utozsamiam. Warszawiacy sa chamscy i tyle. ja sie z tym spotaklem. mowisz ze jestes z warszawy to cie wysmieja etc to o czym byla mowa wczesniej. ale warszawaik z warszawiakiem sie dogada. popatrz sobie podczas wyjazdu jak sie stolica zaqchowuje to bedziesz wiedzial.
Komentarz
-
Zamieszczone przez *PRZEMO*z warszawy nie pochodze ale w niej mieszkam wiec sie z nia utozsamiam. Warszawiacy sa chamscy i tyle. ja sie z tym spotaklem. mowisz ze jestes z warszawy to cie wysmieja etc to o czym byla mowa wczesniej. ale warszawaik z warszawiakiem sie dogada. popatrz sobie podczas wyjazdu jak sie stolica zaqchowuje to bedziesz wiedzial.
Warszawiacy sie woza? Ja raczej obserwuje napinke ze strony miejscowych jak słysza skąd sie przyjechało. Poza tym może mi powiesz, że chłopaki z gdyni jak gdzies jada to chodza przygrarbieni i staraja sie nie rzucac w oczy?
Komentarz
-
Zamieszczone przez KawaZamieszczone przez *PRZEMO*z warszawy nie pochodze ale w niej mieszkam wiec sie z nia utozsamiam. Warszawiacy sa chamscy i tyle. ja sie z tym spotaklem. mowisz ze jestes z warszawy to cie wysmieja etc to o czym byla mowa wczesniej. ale warszawaik z warszawiakiem sie dogada. popatrz sobie podczas wyjazdu jak sie stolica zaqchowuje to bedziesz wiedzial.
Warszawiacy sie woza? Ja raczej obserwuje napinke ze strony miejscowych jak słysza skąd sie przyjechało. Poza tym może mi powiesz, że chłopaki z gdyni jak gdzies jada to chodza przygrarbieni i staraja sie nie rzucac w oczy?
myslisz ze dlaczego mamyt taka a nie inna opinie.. moze to bylo kiedys ale teraz widze ze naprawde malo osob stara sie to zmienic.. a jak sa jakies osoby to tylko jednostki.. :/ ktore w tlumie nikna.
powiem wam jedna mala histrorie pojechalem z kumplami do mikolajek w 3 osoby przyjechalismy, podjechalismy pod monopol1, 2 , 3 no i za 4 razem juz miejscowi miel nas dosc... poniewaz za kazdym razem podjezdzalismuy samochodem a oni powiedzieli ze sie wozimy. a zbuta bylo kawalek drogi wiec.... samochod byl w uzyciu.. a dlaczego tak bylo nie wiem? nie sluchalismy nawet muzyki bo radia sie nie chcialo wkladac nie ruszalismy z piska nie przejezdzalismy przez miasto w te i we wte ze srogimi spojrzeniami tylko sklep- dom i nic pozatym a po 2 dniach samochod stal w miejscu. przy nastepnej wizycie cara zostawiliusmy odrazu pod domem i przez 5 dni nie byl w uzyciu to do czego miejscowi sie rpzyczepili... ze lazimy od baru do baru i sie wozimy ***** mac!!!(gdyby nie kumpel ktory tam mieszkal to bylo by kiepsko) my sie wozimy my mamy taka opinie i za **** jej tak szybko nie zmienisz ty co uwazasz to uwazasz ale miejscowi wiedza swooje o *** ich to obchodzi. moze jak sie znimi napijesz pogadasz po prozebywasz w ich towarzystwoe to moze zmienia opinie. a poierwsze wrazenie jest zawsze jedno "oo- warszwiacy przyjechali i juz sie woza" (w mikolajkach mowia na nas krawaty, krawaciarze :buhaha: )
***** mac
a swoja droga moi koledzy nie byliu czego sobie, i troche przeginali w niektorych miejscach(a sa rordowuitymi warszawiakami :P )
a sloma im ***** wystaje
Komentarz
-
I sam sobie zaprzeczyłes teraz.Najpierw mówsz, ze Warszawiacy sie wozą, a potem dajesz swój przykład gdzie nie zauwazyłeswozenia sie po mieście, a mimo to miejscowi się czepiali.
Komentarz
-
Zamieszczone przez *PRZEMO*nie tak do konca ale wiesz o co chodzi
Komentarz
-
Zamieszczone przez *PRZEMO*myslisz ze dlaczego mamyt taka a nie inna opinie.. moze to bylo kiedys ale teraz widze ze naprawde malo osob stara sie to zmienic.. a jak sa jakies osoby to tylko jednostki.. :/ ktore w tlumie nikna.
powiem wam jedna mala histrorie pojechalem z kumplami do mikolajek w 3 osoby przyjechalismy, podjechalismy pod monopol1, 2 , 3 no i za 4 razem juz miejscowi miel nas dosc... poniewaz za kazdym razem podjezdzalismuy samochodem a oni powiedzieli ze sie wozimy. a zbuta bylo kawalek drogi wiec.... samochod byl w uzyciu.. a dlaczego tak bylo nie wiem? nie sluchalismy nawet muzyki bo radia sie nie chcialo wkladac nie ruszalismy z piska nie przejezdzalismy przez miasto w te i we wte ze srogimi spojrzeniami tylko sklep- dom i nic pozatym a po 2 dniach samochod stal w miejscu. przy nastepnej wizycie cara zostawiliusmy odrazu pod domem i przez 5 dni nie byl w uzyciu to do czego miejscowi sie rpzyczepili... ze lazimy od baru do baru i sie wozimy *cenzura* mac!!!(gdyby nie kumpel ktory tam mieszkal to bylo by kiepsko) my sie wozimy my mamy taka opinie i za **** jej tak szybko nie zmienisz ty co uwazasz to uwazasz ale miejscowi wiedza swooje o *** ich to obchodzi. moze jak sie znimi napijesz pogadasz po prozebywasz w ich towarzystwoe to moze zmienia opinie. a poierwsze wrazenie jest zawsze jedno "oo- warszwiacy przyjechali i juz sie woza" (w mikolajkach mowia na nas krawaty, krawaciarze :buhaha: )
*cenzura* mac
a swoja droga moi koledzy nie byliu czego sobie, i troche przeginali w niektorych miejscach(a sa rordowuitymi warszawiakami :P )
a sloma im *cenzura* wystajeOnly You
Komentarz
Komentarz