Zamieszczone przez Orzelek
Zobacz posta
Zamieszczone przez Orzelek
Zobacz posta
A no i nie mam też przeświadczenia, że lista stylów jest u mnie jakoś mocno różnorodna. Generalnie to RISy, dzikusy i jakieś lekkie ipki na przepłukanie, z nielicznymi Pilsami, Grodziszami od czasu do czasu. Ty spróbowałeś Kolscha, Alta czy Burton Ale - trzech styli z których dwóch ostatnich to nawet nigdy wcześniej nie piłem, a o tym Burton Ale to w ogóle nawet nie słyszałem (i tu w sumie żałuję bo z opisu ciekawe). W dodatku miałeś jakieś wędzonki, Bittery, Quadruple czy Barley Wine, czego ja generalnie nie pijam. A dodam, że jak ktoś chciał trafić Marcowe czy Roggenbiera, to też bez problemu by znalazł. No jednym zdaniem - dla każdego coś pysznego. Kapitalny festiwal.
Zamieszczone przez Orzelek
Zobacz posta

Komentarz