Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Ponieważ spotkałem się z zarzutami, że Browary Żoliborskie spoczęły na jakiejś Laurze i nic więcej nie robią, to śpieszę donieść, że w lato zrobiły sequel pszeniczniaka (PszeMoc)
ale już w zasadzie go nie ma ,
a niedawno, pozostając w klimatach pszenicznych, ale mając jednocześnie świadomość, że w ostatnich dniach oczy całego świata były zwrócone na USA, uwarzyły amerykańskiego pszeniczniaka:
Ameryki łyk (American Wheat)
Jakimś wybitnym znawcą tego stylu nie jestem; na mój gust powinno być chyba bardziej pszeniczne. Jest wyczuwalna goryczka i bardzo dużo aromatów amerykańskich chmieli, które całkiem przykrywają pszenicę, więc wyszła taka aromatyczna i bardzo pijalna (aksamitna) APA – ale ja nie narzekam Zapach mocnochmielowy, piana porządna; ogólnie jest git.
Etykietka jak zwykle jest Dziełem Tetera - może trochę przegadana i przeładowana, ale przez to w sam raz pasuje do tego co wyszło w butelce (ale w obydwu przypadkach to już wyłącznie moja wina).
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
Maryensztadt Sipaj po całe 1pln datowany na wczoraj(pity dziś wszystko ok) lokalizacja Wola chętni priv!
Wart swojej ceny, a nawet więcej Jak dla mnie zbyt słodowy/chlebowy i za mało goryczki, ale to nie kwestia daty, tylko tak im wyszło. Dzięki za namiar.
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
Wart swojej ceny, a nawet więcej Jak dla mnie zbyt słodowy/chlebowy i za mało goryczki, ale to nie kwestia daty, tylko tak im wyszło. Dzięki za namiar.
Komentarz