Nie, taki system stosowany jest tylko w ME. W MŚ jest drabinka pucharowa.
Nie, taki system stosowany jest tylko w ME. W MŚ jest drabinka pucharowa.
Ale też dopiero od 2013 roku. Dzięki.
Katarczycy przegrali z Egiptem. Nie śledzę jakoś mocno tej dyscypliny, ale ci pierwsi to bądź co bądź finaliści ostatniego chempionatu (pomijam styl w jakim tam się znaleźli). Egipt dostał wówczas solidny wpierdziel już w 1/8.
Poniższe zdjęcie powinno Ci pomóc![]()
Po lewej skład z 1/4 IO kiedy to większość składu stanowiły przebierańce a po prawej dzisiejszy składO składzie z MŚ nie wspominając
Zanim Katar zaczął sobie kupować piłkarzy to Egipt lał ich dosyć łatwo.
Dla mnie większą sensacją jest porażka Białorusinów z Chile...
Ostatnio edytowane przez Benek ; 13-01-2017 o 16:54
304mecze*
62 gole*
52 asysty*
jest tylko jeden King!!!!
*dane mogą ulec zmianie
Brak obrony, brak skuteczności, masa strat. Brazylia miała byc jednym z tych przeciwników, których mieliśmy pokonać by wyjść z grupy.
04/03/1922 - 21/03/2007 - Na zawsze w mojej pamięci - dziękuje za wszystko.
Brazylię mieliśmy pokonać? Przecież z nimi nawet pierwszym garniturem nie daliśmy rady na IO.
Nie wydaje mi się. Większe szanse widziałem w pierwszym meczu z Norwegią, którzy również nie są w pierwszym garniturze.
Ja od początku liczyłem, że najprędzej to pykniemy Ruskich, oczywiście nie licząc Japonii. Jednak z taką grą jak wczoraj to większych szans nie mamy. Razi przede wszystkim głupota kilku zawodników podczas okresu gdy mamy piłkę. Podejmują jakieś absurdalne decyzje, a najgorszy z nich wszystkich to jest Chrapkowski. Ja rozumiem brak zgrania, brak doświadczenia czy umiejętności, bo przyjechaliśmy słabymi zawodnikami, ale jak ktoś się gubi w najprostszych zagraniach to ciężko wierzyć, że kiedykolwiek coś da tej reprezentacji. Z kadry, która pojechała do Francji po dwóch spotkaniach tylko Daszek i Paczkowski pokazali, że mają umiejętności, reszta to niestety na dzisiaj przeciętniacy.
To co zagrali z Rosją lepiej zostawić bez komentarza, ja nie wiem skąd Ci zawodnicy się urwali, ale nie trzeba wielkiego doświadczenia, by strzelić karnego. Podają do przeciwników, ciągłe straty brak obrony, a o skuteczności nie ma co gadać. Ja rozumiem, ze to nowa drużyna i wyjście z grupy to juz byłby sukces, ale z taką grą, o czym my mówimy. Czy Ci zawodnicy tak samo graja w swoich klubach ?
04/03/1922 - 21/03/2007 - Na zawsze w mojej pamięci - dziękuje za wszystko.
Naprawdę ciężko to wczoraj było oglądać bez wkur*iania się. Bardzo ciężko. Czasami wyglądało to jak by niektórzy dopiero od niedawna zaczęli grać w piłkę ręczną.. Smutne.
"Bo dla Nas to jest coś więcej niż tylko MECZ.."
Grałem że nie przegramy wyżej niż dwiema i żeby mieli trochę jaj to by nawet wygrać mogli. Tak jak piszesz, Chrapkowski, który w obecnej sytuacji powinien ciągnąć grę, jest jednym z najsłabszych na placu i wygląda jakby był juniorem. Również doświadczony Krajewski nie umie karnych rzucić, Daszek też marnuje dwie czyściutkie setki sam na sam. Jedynie Malcher na plus, chłop gra turniej życia, ale wokół jełopy.
-Szkoda, że wy telewizji nie oglądali
-Jak na wasze durackie gęby popatrzę, to mie za cały tydzień telewizji starczy!
Dokładnie tak jak piszesz, chłopaki tak jakby zapomnieli jak się gra (pomijając oczywiście Malchera, ale bramkarze to zawsze dawali radę) Pomijam już rzuty karne, gdzie chciało się rzucić czymś w telewizor jak się na to patrzyło ale przede wszystkim szkolne błędy.. idzie spokojna akcja a już nie pamiętam który - podaje w trybuny. No ku*wa. Nie ukrywam, czułem że będzie ciężko o choćby wyjście z grupy ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak słabo..
Ps. Grałem +2,5 dla Nas..
"Bo dla Nas to jest coś więcej niż tylko MECZ.."
Tu jakie meczycho
A nasi do przerwy 9:11 plecy z Japonią czyli na stałym w tych MŚ poziomie.
Ostatnio edytowane przez Raczej ; 17-01-2017 o 18:40
Wczorajsze zachowanie Iwańskiego pod koniec meczu to jakiś dramat. Jakbym włączył TV w 59 minucie i nie wiedział o co jest ten mecz, to byłbym pewny że właśnie weszliśmy co najmniej do półfinału. Ograliśmy jakiś totalnych barszczy ledwo co jedną brameczką, a on krzyczy jakby był to sukces.
-Szkoda, że wy telewizji nie oglądali
-Jak na wasze durackie gęby popatrzę, to mie za cały tydzień telewizji starczy!
Podsumowując występy Polaków to ciekawe, jak trener zareaguje w dłuższej perspektywie na występy Malchera. Czy Sławek Szmal (który w ostatnich turniejach generalnie nie pomagał drużynie) będzie jeszcze miał do czego wracać? Wydaje się, że dwójka Wyszomirski/Malcher jest na ten moment z czysto sportowego punktu widzenia optymalnym wyborem.
Nie zakończył. W wywiadzie przed MŚ dla SE powiedział, że to reprezentacja powinna rezygnować z zawodnika, a nie na odwrót.
Ale dziś mecze. Najpierw Dania przegrywa z Węgrami a teraz, Niemcy z Katarem. Szok
304mecze*
62 gole*
52 asysty*
jest tylko jeden King!!!!
*dane mogą ulec zmianie
A mogło być jeszcze ciekawiej gdyby kilka niezrozumiałych decyzji dwójki sędziowskiej w meczu Chorwacja-Egipt. Owszem końcówka należała do Chorwatów, ale przy 14-12 nie potrafili przez dobre 5 minut strzelić bramki, a Egipcjanie mieli gwizdane jakieś niezrozumiałe faule i przewinienia. Do tego brak co najmniej 3 karnych tylko gwizdane faule w ataku, dziwie się, że i tak przyjmowali to ze względnym spokojem.
Wczoraj TVP 1 transmisję meczu piłkarzy ręcznych zaczęła w połowie spotkania.Dla nich reklamy są ważniejsze niż mecz Reprezentacji Polski.
![]()
"Piotr Przybecki został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych – poinformował Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Aktualny szkoleniowiec Orlen Wisły Płock podpisał kontrakt do 2020 roku. Głównym celem postawionym przed nowym szkoleniowcem drużyny narodowej jest awans do igrzysk olimpijskich w Tokio".
"TVP stawia na piłkę ręczną. Zakupiła licencje od ZPRP. Telewizja Polska uzupełniła pakiet transmisji ze szczypiorniaka. Do 2020 roku kibice będą mogli śledzić m.in. mecze eliminacyjne i towarzyskie obu reprezentacji oraz ligę kobiet".
Tym razem fart.
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet, mimo porażki w eliminacjach, wystąpi na grudniowych mistrzostwach świata w Niemczech. Polska otrzymała "dziką kartę" i zagra w turnieju.
![]()
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!
Dziś Polki rozpoczęły mistrzostwa świata w Niemczech i pokonały Szwedki 33:30. Naprawdę fajnie się oglądało młode polskie dziewczyny ( ze starej drużyny zostało 5 zawodniczek) ogrywające tak mocnego rywala. Jutro kolejny mecz z Czeszkami.