Tak, tylko że w dobie kryzysu i cięć budżetowych w branży, wszelkie zagrania FIA mające na celu obniżenie kosztów utrzymania teamu są oklaskiwane przez poszczególne zespoły. Niestety wszystko zmierza ku unifikacji norm i przepisów. Może to wkurwiać z perspektywy kibica w kapciach, jednak wbrew pozorom teamom jest to bardzo na rękę. A jak bardzo jest u nich źle widać to na każdym kroku, vide wycofanie się Hondy, kręcenie nosem Toyoty, cięcia we wszystkich teamach, nawet zarząd Mercedesa głosował za wycofaniem koncernu z F1. Nie w głowie im wszystkim teraz wydawanie w **** kasy na rozwój i wojnę konstruktorską z innymi teamami. Dlatego aby jako tako wszystko utrzymać na poziomie, FIA wprowadzając kilka nowości w przepisach, obciął wydatki poszczególnych teamów nawet do kilkudziesięciu procent w skali roku. No taki parszywy okres. Trzeba mimo wszystko zrozumieć.
Formuła 1
Zwiń
X
-
Dzis przyszla pora na RBR. Obiecywali, ze ich bolid bedzie najladniejszy z calej stawki i musze przyznac, ze wizualnie prezentuje sie naprawde niezle. Ale wygladem wyscigow sie nie wygrywa, zobaczymy co pokaza w sezonie, bo w ubieglym roku rozczarowali.
Lepiej być ciemniakiem niż pedałem i lewakiem!Komentarz
-
http://f1.wp.pl/kat,1775,wid,10952200,wiadomosc.html
Glupota, glupota, glupota, glupota....
NIby ma to sprawić, że kierowcy będą walczyć do końca, ale efekt będzie odwrotny. kiedy kierowca z czołówki będzie wiedział, że nia ma szans na wygraną, będzie mógł odpuścić i oszczędzać samochód.Komentarz
-
Powinno sie premiowac kierowcow, krtorzy prezentuja najrowniejsza forme w calym sezonie a nie tylko w kilku wyscigach. Tak samo zespoly, ktore maja najbardziej niezawodny samochod. A tak to walka o mistrza znow bedzie rozgrywka miedzy dwoma teamami.
Btw. sezon sie zbliza a na testach zaskakuje Brawn GP(dawna Honda). Wierzyc sie nie chce, ale albo stworzyli superbolid albo cos sciemniaja. Na drugiej stromie jest Maclaren - w testach bardzo slabo ale pewnie cos ukrywaja. W kazdym razie od dawien dawna poczatek sezonu nie bedzie tak ciekawy jak ten.Lepiej być ciemniakiem niż pedałem i lewakiem!Komentarz
-
James Allen na swoim blogu podsumował to najlepiej:
However a dominant year is a dominant year and the guy on top wins whatever the points system.Komentarz
-
Szczerze to nie podoba mi się ten system medalowy... wprawdzie daimler ma racje ,że zwycięzców powinno się promować ale... czy ten pomysł nie obróci się przeciwko jego pomysłodawcom?? Boje się ,że walka o mistrza może się rozstrzygnąc tylko i wyłącznie pomiędzy Hamiltonem, Massą względnie Raikkonenem... cóż w tym systemie Kubica czy Alonso nie mają nawet 10% szans na wygranie całości bo nic nie umiejszając ani umiejętnościom obu kierowców ani całkiem dobrym bolidom jakimi dysponują to nie bedą w stanie wygrać 5-6 wyścigów (przewiduje że tyle powinno starczyć do majstra).Ostatnio edytowany przez Bootleg; 7875.Always look on the bright side of life!Komentarz
-
Jasnowidzem nie jestem ale czy wierzysz np. w to że Maclaren nie będzie miał w pierwszej 3 chociaż jednego kierowcy?? albo w to , ze nie będzie z Ferrari do ostatniego wyscigu walczył o mistrza konstruktorów?? Jakby nie patrzeć to Maclaren zawsze był jedynym teamem który mógł się przeciwstawić Ferrari... A co do testów - hmm w tych to nawet i Williams może bić wszystkich...
a jesli chodzi o Hamiltona to pomimo wielkiej niecheci do niego to uważam że jest naprawdę dobrym kierowca i jesli dostanie bolid który będzie miał parametry chociaż takie jak zeszłoroczny to będzie sie liczyłOstatnio edytowany przez Bootleg; 7875.Always look on the bright side of life!Komentarz
-
Always look on the bright side of life!Komentarz
-
A dodam jeszcze, ze teraz jeszcze bardziej powszechne bedzie stosowanie niby zabronionego "team orders", przez co jeszcze bardziej widoczny bedzie podzial na kierowce nr. 1 i nr.2. tak, by ten drugi przypadkiem nie przeszkodzil temu pierwszemu w walce o mistrza. A to jest imo bardzo duzy krok wstecz.
"Wyobraźmy sobie, że Kubica wygrywa w tym roku trzy wyścigi, w każdym innym zajmuje drugie miejsce, podczas gdy Massa zwycięża w czterech wyścigach, ale w pozostałych wypada z toru. I Massa jest mistrzem."Ostatnio edytowany przez R.; 7199.Lepiej być ciemniakiem niż pedałem i lewakiem!Komentarz
-
Trudno wyrokować na dzień dzisiejszy,czy ta decyzja wyjdzie na dobre wyścigom,wyjdzie w praniu tak samo jak KERS.Jednak uważam,że zmniejsza to szanse Roberta na tytuł,gdyż dał się on poznać,jako stabilny kierowca,który doprowadza bolid na miejscach 2-5 regularnie.
Co do jakości wyścigów,być może będzie więcej ataków i ciekawa walka w czołówce...zobaczymy i to już niebawem."Pytałem później kolegów, skąd w ogóle wziął się ten Miklas. Podobno sprzedawał samochody w FSO. Może lepiej, żeby przy tym został..."Komentarz
Komentarz