Panowie - co wy k...wa w ogóle rozkminiacie? Jak banda dzieci.
A mi nie mogą bo przepis taki a mi bo taki...Mogą bo robią. Jedyna szansa to odwołania, adwokat i sąd.
JEDYNA.
Każdy musi sam we własnym sumieniu skalkulować czy chce - bo nikt za niego nie odpowie na to pytanie.
PS.Rudy dobrze pisze - w razie pozytywnego rozstrzygnięcia sądu co najwyżej Leszek nie wpuści Was na stadion.