Paweł Chrząszcz: Gratuluje czystego konta w meczu z Polonią. Co możesz powiedzieć o tym spotkaniu?
Artur Boruc: Dla mnie ten mecz z jednej strony był ciężki z drugiej łatwy. Łatwy, bo dużo pracy w tym spotkaniu nie miałem. Natomiast ciężki, dlatego że przez cały czas musiałem być skoncentrowany, żeby nie zrobić jakiegoś błędu. Ale jednak 1:0 wygraliśmy, ja nie puściłem bramki, całkiem dobrze zespół zagrał i to się liczy.
P.Ch: Groclin przegrał, Odra przegrała, wierzysz w to, że Legia zagra w pucharach, a może obroni tytuł mistrzowski?
A.B: To by było bez sensu jak byśmy w nic nie wierzyli. Teraz akurat te dwie drużyny przegrały to jest dla nas duży plus i ja myślę, że będziemy robić wszystko, aby wygrywać swoje mecze i czekać na ewentualne potknięcia rywali.
P.Ch: Dużo mówi się o tym, że trener Okuka daje wam na zgrupowaniach w kość, czy to nie było powodem takiego wahania formy na początku rundy rewanżowej. Podobno brakowało wam świeżości, byliście przemęczeni??
A.B: Nie, nie wydaje mi się, że to jest powodem, bo w sumie w zeszłym sezonie, gdy zdobywaliśmy mistrza Polski to też mieliśmy ciężkie treningi. Mimo to, że wszyscy narzekali, na duże obciążenie na zgrupowaniach to zdobyliśmy mistrza. I wydaje mi się, że to nie było powodem słabej dyspozycji.
P.Ch: Co jest powodem takiego wahania formy zespołu? Raz pewnie wygrywacie z KSZO, czy też ostatnio z GKSem, a raz w słabym stylu przegrywacie z Groclinem czy też z Odrą.
A.B: Wahania formy, nie wiem, czym to jest tak naprawdę spowodowane, może chwilą słabości po prostu. Bo pokazaliśmy, że grać umiemy w piłkę tak jak w wspomnianym przez ciebie meczu z GKSem. Może nie wszyscy piłkarze trafili z formą i może to było powodem słabej gry.
P.Ch: W jakim celu został sprowadzony Mijanović do zespołu?
A.B: Nie wiem o to trzeba zapytać trenerów i działaczy. Mamy Łukasza Załuskę, który naprawdę może być bardzo dobrym bramkarzem. Jest bardzo obiecujący, ma bardzo dobre warunki fizyczne, no i nie brak mu techniki, wiadomo brakuje mu tylko ogrania. Ja też byłem młody, też narzekałem na to, że nie mogłem bronić. Jednak wydaje mi się, że jeśli ktoś na niego postawi to na pewno będzie miał z niego dużą pociechę.
P.Ch: Głośno jest o tym, że trenera Okukę ma zmienić drugi trener Legii Darek Kubicki. Co o tym sądzisz?
A.B: Ja na razie nic nie sądzę. Trener Okuka jest związany z klubem przynajmniej do czerwca, także mnie to bardzo nie interesuje.
P.Ch: Co powiesz o odejściu Staneva? Głośno o tym było w mediach.
A.B: Radek przede wszystkim dobrze zrobił dla siebie i dla swojej rodziny. Pojechał tam za pieniędzmi. Ma już swoje lata i powinien zarabiać porządne pieniądze, a w Legii niestety nie było takiej możliwości, miał jeden z mniejszych kontraktów. Tylko ja miałem jeszcze niższy od niego.
P.Ch: Ostatnio jesteś w dobrej formie. Czy liczysz na powołanie do kadry, na przykład za Liberdę, który ostatnio zawiódł w meczu z Belgią?
A.B: Moment, mam jeszcze trochę czasu, najpierw muszę utrzymać wysoką formę w lidze i w Legii. W sumie nie do mnie należy, żebym sam siebie powoływał i nie chciałbym tego robić. Ja będę robił wszystko, aby zachowywać czyste konto, a co z tego wyniknie to zobaczymy.
P.Ch: W jakim klubie chciałbyś zagrać, jaki ci najbardziej odpowiada?
A.B: Legia Warszawa. A poza Polską mam dwa kluby. W Hiszpanii Barcelonę i w Anglii Manchester United.
P.Ch: Na kim wzorowałeś się zaczynając grę w piłkę nożną?
A.B: Za swoich dobrych czasów Peter Schmaichel mi bardzo imponował swoim spokojem, swoją pozycją w klubie i statusem.
P.Ch: Porozmawiajmy o kadrze. Polska ma szanse pokonać Szwedów w Sztokholmie?
A.B: Szansa jest zawsze, także ja tutaj nie skreślałbym chłopaków. Poczekajmy na ten mecz i wtedy zobaczymy ile jest warta nasza reprezentacja.
P.Ch: Wierzysz w awans Polski do Mistrzostw Europy?
A.B: Jak najbardziej, w sumie o to chodzi, to jest piłka. Polakom podwinęła się noga w kilku pierwszych meczach, to nie znaczy, że już trzeba ich skreślać. Uważam, że wszystko się może zdarzyć.
P.Ch: Czy trener Janas dobrze zrobił opierając reprezentacje na piłkarzach Wisły Kraków?
A.B: Nie wiem. Nie do mnie należy ocenianie decyzji selekcjonera. Jednak wydaje mi się, że to my jesteśmy mistrzem Polski bądź, co bądź, potencjalnych kadrowiczów powinni w nas upatrywać. A to, że jest tak a nie inaczej to już nie moja sprawa tylko trenera Janasa.
P.Ch: Czy to dobrze, że selekcjoner stawia na młodszych piłkarzy, nie lepiej było by powołać doświadczonych?
A.B: Nie mam pojęcia, na kogo powinien stawiać. Powinien stawiać na tych, którzy są dobrzy i przydadzą się kadrze. Trener Engel awansował do mistrzostw świata z ludźmi trochę starszymi zaawansowanymi troszeczkę wiekowo, mimo to jakiś sukces był. I nie wiem czy tak szybko trzeba skreślać starszych wiekowo piłkarzy. Najlepiej trzeba dać pograć wszystkim i wybrać najlepszych.
za sportcom.pl
Wkleiłem to tylko po to zeby sobie poczytac gdzyz jak dla mnie wywaid wsumie marny i nic ciekawego sie nie dowiedziałem, ale moze kogos zainteresuje.