Już dziś o godz. 16 dwa mecze czołowych drużyn Premiership:
Man Utd - Liverpool oraz Newcastle - Chelsea.
Jutro zaś derby północnego Londynu Tottenham - Arsenal.
W przypadku porażki Chelsea na St. James's Park i zwycięstwie Arsenalu na White Hart Lane mistrzem zostanie ARSENAL
Liverpool zaś walczy o 4 miejsce i będzie bardzo ciężko, bowiem Newcastle (5 w tabeli) na pewno będzie do końca walczyć o miejsce gwarantujące udział w el. do Ligi Mistrzów.
A skoro już jesteśmy przy Liverpoolu, to...
... Houllier zostaje.
MaxyM, cieszysz się? ho:
Man Utd - Liverpool oraz Newcastle - Chelsea.
Jutro zaś derby północnego Londynu Tottenham - Arsenal.
W przypadku porażki Chelsea na St. James's Park i zwycięstwie Arsenalu na White Hart Lane mistrzem zostanie ARSENAL
Liverpool zaś walczy o 4 miejsce i będzie bardzo ciężko, bowiem Newcastle (5 w tabeli) na pewno będzie do końca walczyć o miejsce gwarantujące udział w el. do Ligi Mistrzów.
A skoro już jesteśmy przy Liverpoolu, to...
Dobra wiadomość dla Gerarda Houlliera - nie tylko bez względu na wynik nie straci po sezonie posady, ale jeszcze władze klubu dają mu 30 mln funtów (45 mln dol.) na wzmocnienie latem drużyny.
Jeszcze niedawno menedżer "The Reds" miał ultimatum - albo czwarte miejsce w Premier League, które pozwoli Liverpoolowi walczyć o Ligę Mistrzów, albo będzie musiał odejść. Na cztery kolejki przed końcem Liverpool wciąż walczy o to ostatnie miejsce z Newcastle, Aston Villą i Charlton. Na Anfield Road, gdzie żaden trener nie stracił pracy w ciągu ostatnich 50 lat, postanowiły być jednak wierne tradycji i hasłu "You'll never walk alone" ("Nigdy nie będziesz opuszczony"). Houllier zostaje i choć jego dotychczasowe transfery w większości okazały się nieporozumieniem (przynajmniej w porównaniu z dokonanymi przez rodaka Arsene Wengera z Arsenalu), dostaje kolejną szansę - 30 mln funtów.
Za 14 mln przyjdzie z Auxerre napastnik reprezentacji Francji Djibril Cisse. Reszta ma pójść na 22-letniego stopera Philippe'a Mexesa z Auxerre, 19-letniego obrońcę Nottingham Forest Michaela Dawsona oraz obrońcę Ajaksu Hatema Trabelsiego. 27-letnim Tunezyjczykiem interesuje się również Manchester United.
Francuz zastanawia się też nad 21-letnim pomocnikiem Manchesteru City Shaunem Wrightem-Phillipsem. Suma na wzmocnienia może się jeszcze zwiększyć, o ile Houllier znajdzie kupców na wystawionych na listę transferową Senegalczyków El-Hadji Dioufa i Salifa Diao oraz francuskiego obrońcę Djimi Traore.
- Zrobimy wszystko, żeby wrócić na szczyt, choć nie będzie to łatwe, bo Chelsea ze swymi milionami bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę - tłumaczy dyrektor "The Reds" Rick Parry.
Jeszcze niedawno menedżer "The Reds" miał ultimatum - albo czwarte miejsce w Premier League, które pozwoli Liverpoolowi walczyć o Ligę Mistrzów, albo będzie musiał odejść. Na cztery kolejki przed końcem Liverpool wciąż walczy o to ostatnie miejsce z Newcastle, Aston Villą i Charlton. Na Anfield Road, gdzie żaden trener nie stracił pracy w ciągu ostatnich 50 lat, postanowiły być jednak wierne tradycji i hasłu "You'll never walk alone" ("Nigdy nie będziesz opuszczony"). Houllier zostaje i choć jego dotychczasowe transfery w większości okazały się nieporozumieniem (przynajmniej w porównaniu z dokonanymi przez rodaka Arsene Wengera z Arsenalu), dostaje kolejną szansę - 30 mln funtów.
Za 14 mln przyjdzie z Auxerre napastnik reprezentacji Francji Djibril Cisse. Reszta ma pójść na 22-letniego stopera Philippe'a Mexesa z Auxerre, 19-letniego obrońcę Nottingham Forest Michaela Dawsona oraz obrońcę Ajaksu Hatema Trabelsiego. 27-letnim Tunezyjczykiem interesuje się również Manchester United.
Francuz zastanawia się też nad 21-letnim pomocnikiem Manchesteru City Shaunem Wrightem-Phillipsem. Suma na wzmocnienia może się jeszcze zwiększyć, o ile Houllier znajdzie kupców na wystawionych na listę transferową Senegalczyków El-Hadji Dioufa i Salifa Diao oraz francuskiego obrońcę Djimi Traore.
- Zrobimy wszystko, żeby wrócić na szczyt, choć nie będzie to łatwe, bo Chelsea ze swymi milionami bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę - tłumaczy dyrektor "The Reds" Rick Parry.
MaxyM, cieszysz się? ho:
Komentarz