Wypali albo nie, jednego można być pewnym - nikt ich nie wywali we wrześniu i będziemy się mogli o "wypaleniu" przekonać na podstawie iluś tam meczów, a nie później snuć domysły, że a nóż, widelec wyszliby z kryzysu, tylko trener nie dostał szansy, gdyż ma du.p.ę nie prezesa/właściciela.
...zmartwychwstałe miasto rodzi ludzi nieśmiertelnych...
Pierwszy przykład z brzegu. Guardiola.Zamieszczone przez IX14
Wynik obu spotkań Chelsea nie odzwierciedla realnego przebiegu meczu bo w obu spotkaniach Chelsea wyglądała lepiej. Poprzeczka dwie? Nueuznane bramki The Blues. Zespół bez wzmocnień przypominam i wygladaja swietnie na boisku. Nie mam pojęcia czemu po tych spotkaniach ktos kto widział te mecze może skreślać Lamparda. Dopiero w przyszłe okienko dokona wzmocnień i będzie budować swój zespół.
Manchester po przyjściu Solskjaera przeciez znowu zaczal liczyć się w walce o top4 gdzie po Jose nikt je dawał Czerwonym Diabłom nawet cienia takiej opcji. Padli pod koniec kondycyjnie co doprowadziło do takiego kuriozum, ze w meczu z Evertonem przebiegli 8km mniej. To jakby grać o jednego zawodnika mniej. Swoje trzy grosze dołożył Young przez którego padało wiele bramek oraz w końcówce sezonu fatalne błędy popełniał De Gea. Pierwsza rzeczą na którą zwrócił uwagę Solskjaer bylo wlasnie przygotowanie kondycyjne. Zawodnicy nie mieli wolnego w przerwie sezonu tylko dostali wytyczne jako pracę domową i kondycyjnie przynajmniej ma starcie wygladaja swietnie.
Ja obu menago wróżę świetlaną przyszłość i nie wiem na jakiej podstawie porownujesz tych obecnie trenerów do tych patałachów u nas.
Fanatyczny Tarchomin
Z zakazem transferowym będzie o to trudno
Chodziło mi o okienko w przyszłe lato. Wtedy zakazu już nie będą miec.Z zakazem transferowym będzie o to trudno
Za nami druga kolejka w Anglii. Manchester City lekko poniżej oczekiwań. Grają kiepsko jeśli chodzi o styl. Rodri na razie ma ciężkie początki i nie prezentuje optymalnej formy na starcie sezonu. Podczas spotkania z Tottenhamem doszło również do burzliwej wymiany zdań między Aguero a Pepem. Zobaczymy czy nie poskutkuje to posadzeniem Argentyńczyka na ławce w kolejnym spotkaniu. Mimo wszystko Manchester City posiada dużo jakości w swoich szeregach i na pewno wejdą w swój rytm. Liverpool podobnie zaczyna dla oka niemrawo, ale skutecznie punktuje. Chelsea może się podobac z gry za to grają kiepsko w defensywie i brakuje im po raz kolejny egzekutora. Manchester United za to totalnie zdominował mecz z Wolves a jednak dostają bramkę od Nevesa, która pewnie zostanie nominowana do bramki sezonu. Świetny mierzony strzał od poprzeczki bramki blisko okienka po palcach De Gei.
Zapowiada się kolejny fantastyczny sezon w Anglii.
Fanatyczny Tarchomin
Zjebal za to Pogba który wyrwal się do jedenastki ale nie strzelil.
Tylko w pierwszej połowie, w drugiej mecz był już zdecydowanie bardziej wyrównany.
Varsovia - Semper Invicta, Semper Heroica.
Tak zdominował, że w meczu oddał dwa celne strzały, z jednego padła bramka, a drugi to karny.
Generalnie, tak jak lubię MU, to grają przeciętnie
W pierwszej połowie 69 proc. posiadania piłki i 87 procentowa skuteczność podań przy 387 zagraniach. Skuteczność zagrań Wolves to 67 procent. Marna skuteczność przez świetne ustawienie i granie głębokim pressingiem Manchesteru. W drugiej połowie Wolves przecież pograło przez pierwsze 15 minut w wyniku czego udało im się wyrównać po strzale życia Nevesa. Potem United znowu zdominowało grę. To, że zdominowali grę nie oznacza, że przełożyło się to na sytuacje bramkowe. Na koniec mieli 60 procent posiadania, więcej strzałów, zagrań, sytuacji bramkowych, kartek. Martial zmarnowana setka, Lingard dwie zmarnowane świetne sytuacje oraz najważniejsza to zmarnowana jedenastka Pogby, gdzie tydzień wcześniej z do tej pory stu procentową skutecznością strzelał Rashford... Biorąc pod uwagę to jak Wolves w zeszłym sezonie urywało i świetnie grało na tle top6 Anglii to w tym sezonie po stronie United widać ogromny progres a Ole Gunnar Solskjær w tym składzie Manchesteru rzeźbi po prostu w gównie.
Fanatyczny Tarchomin
Rzucony na głęboką wodę OGS utopi się jako trener.
Mioduski ,Vukovic OUT !
2 kolejka i trzęsienie ziemi w Anglii bo wjeżdża Liverpool Arsenal , do dziś pamiętam legendarny remis 4:4.
Mioduski ,Vukovic OUT !
https://www.flashscore.pl/mecz/f9fRx...ystyki-meczu;0 co tu się urwa podziało? Oglądał ktoś?
Manchester Utd
1
-2
Koniec
Crystal Palace
Crystal Palace
Wczoraj nic z tych rzeczy. Niesamowite jak Liverpool i City odjechały reszcie. Momentami Arsenal miał problem by wyprowadzić piłkę z... Pola bramkowego, tak wysoko gospodarze pressowali.
Kurde ten Liverpool niesamowity - po 2 kolejce ma ... 9 punktów.
Manchester przegrał to na własne życzenie. Znowu zdominowali przeciwnika i znowu niewiele z tego wynikło.
Znowu zawodzą indywidualności. Rashford w idealnej okazji sam na sam.. przewraca się. Martial po zgubieniu obrońcy przyjęciem w idealnej pozycji wyszedłby sam na sam.. przewraca się (chociaż tutaj mógł być karny), Pogba, który straszył w zeszłym sezonie uderzeniami z dystansu gra trzeci mecz bez oddaniu strzału z dystansu? No i na deser klasyk. Spierdolony karny, ale tym razem Rashforda. 3 spotkanie i już 2 niewykorzystane rzuty karne, które zmieniłyby trochę sytuacje w tabeli bo pierwszy karny dałby 3 punkty zamiast 1 a drugi przynajmniej 1 zamiast 0.. Ale taka jest piłka. Manchesterowi wychodzą bokiem nieprzeprowadzone transfery do pozycji w ofensywie.
Lingardowi podwieszonemu za napastnikami w Anglii liczą miesiące bez strzelonej bramki czy asysty. Na ławce rezerwowej albo emeryci odcinajacy kupony albo nuedoswiadczone młode łebki. 3 raz z rzędu na boisko wchodzi z ławki 17-letni Mason Greenwood.
Manchester wlasnie placi cenę za lata nietrafionych okienek transferowych, mają problem by pozbyć się szrotu i blokuje to kolejne transfery. Mimo to na razie prezentują się bardzo dobrze jeśli chodzi o taktykę oraz przygotowanie kondycyjne. Problem w tym, ze siłą ofensywną jest kiepska. Brakuje w United jednego topowego zawodnika na środek pomocy oraz jednego na bok ataku. Nie mówiąc o tym, ze brakuje z 5 gosci na ławkę rezerwowych..
Fanatyczny Tarchomin
MU dostaje w dziurę z kim popadnie ten sam problem co u nas czyt. brak trenera.
Mioduski ,Vukovic OUT !
Chyba kontuzje w drużynie, mimo wszystko też.
04/03/1922 - 21/03/2007 - Na zawsze w mojej pamięci - dziękuje za wszystko.
Benardo Silva za tego tweeta może dostać karę nawet 6 meczów. Pomimo że Mandy nie poczuł się w żaden sposób urażony żartem swojego kolegi z boiska organizacja Kick it out naciska FA na ukaranie Portugalczyka. Dobrze że nie więzienie.
Wygrana z Chelsea na otwarcie sezonu 4:0
Wygrana z Leicester 1:0
Remis z Arsenalem 1:1
Z drużynami aspirującymi do top4 akurat grają mądrze. Przede wszystkim w drużynie Czerwonych Diabłów wychodzi to o czym wszyscy pisali w letnim oknie transferowym. Brak wystarczającej ilości wzmocnień. Odeszli Fellaini, Herrera, Lukaku, Sanchez a w zamian za nich nie przyszedł nikt i Manchester gra mocno rezerwowym składem. Wychodzą lata zaniedbań Glazerów i Woodwarda, którzy od 2013r po odejściu Fergusona wydali ok miliarda! euro a dzisiaj z tych wzmocnień na dobrą sprawę został sam Pogba. Można zarzucic kilka mankamentów Solskjaerowi, ale na pewni nie jest on odpowiedzialny za obecny stan rzeczy w stu procentach bo jeśli w 8 kolejce wystawiasz 6 innych zawodników niż na początku sezonu to chyba znamienne co sie dzieje i ma niewielki wpływ na to, że w razie kontuzji ma do dyspozycji marnych i wypalonych zawodników, ktorzy są spuścizną nietrafionych transferów poprzednich menadżerów.
Faktycznie, taki sam problem co w Legii, która ma najmocniejszą kadrę w Ekstraklasie
Ostatnio edytowane przez Neg ; 08-10-2019 o 06:24
Fanatyczny Tarchomin
Jak mu na początku sezonu już się skład sypie to kogo to wina jak nie sztabu szkoleniowego?
Poza tym przytaczanie spotkań z Chelsea, czy Leicester raczej obrazuje większy problem niż broni Norwega. Po prostu Leicester czy Chelsea grali do przodu, a z innymi drużynami to MU musi prowadzić grę i widzimy, że nie potrafi.
Smutno się na to patrzy, bo wychodzi, że Mourinho (którego nie cierpię) miał rację, że w klubie jest bałagan. Zarządzają jak Mioduski Legią.
Oczywiście zgodzę się, że Ole nie jest głównym winowajcą, ale nie oszukujmy się, trenerem też jest zbyt słabym dla ekipy chcącej być mistrzem.
Wina sztabu szkoleniowego, że Pogba został uderzony w kostkę i ma z nią problemy? Wan Bissaka zmaga się o ile się nie myle z jakimś chorubskiem i jedynego urazu mięśniowego nabawił się Shaw, oraz Martial. Z tym, że Shaw w ostatnich 8 latach zaliczył 2 pełne w miarę sezony. No i raczej to nie Ole dobierał fizjoterapeutów i lekarzy w klubie, więc nie wiem jak ma się sztab szkoleniowy do tych kontuzji? Problemem United jest brak ławki i brak składu. Jedyny kreatywny zawodnik to właśnie Pogba i gdy on leży jak w tym przypadku to leży cała gra United w kreowaniu sytuacji. Ciężko oceniac Ole biorąc pod uwagę na jakim etapie znajduje się klub. Norweg postawił wszystko na jedną kartę i pozbył się 6 zawodników, prosił zarząd o 9 nowych graczy a w zamian dostał 3 z czego dwóch obrońców i Jamesa, którego wszyscy raczej upatrywali w roli zmiennika.
O problemach United mówiono już po 2010 roku. Rodzina Glazerów skupiła się przez lata mocno na makretingowych aspektach zespołu a nie piłkarskich bo Ferguson był trenerem, który potrafił wyciągac ze średnich zawodników 110% przy czym on miał w składzie zawodników jednych z najlepszych na świecie. Gdy Szkot zaczynał przygodę z United miał trzon zespołu i niesamowite nazwiska. Solskjaer buduje wszystko po zgliszczach jakie zostawiały poprzednie rządy trenerów. Bardzo podobna o losie sytuacji jak w Legii, gdzie kolejny trener sprząta po poprzednim z tym, że Norweg pierwszy raz od wielu lat przeprowadza transfery z myślą o klubie a nie ratowaniu sezonu w panice ściągając "swoich" jak czynili to Moyes, LvG czy Jose.
United musi to przełknąć i sami właściciele otwarcie mówili, że na tytuły liczą dopiero za 2 lata jeśli wszystko będzie szło zgodnie z planem. Norwegowi sprzedano Sancheza, Fellainiego, Herrere i Lukaku a w zamian... przeszedł James z drugiej ligi Angielskiej. Ciężko uznac taką wymianę za opcję na walkę o tytuł. Tutaj wychodzi brak dyrektora sportowego, brak wizji i umiejętności w podejmowaniu sportowych decyzji z korzyścią dla zespołu.
Przypomnę tylko, że Klopp w pierwszym sezonie w The Reds zajął 8 miejsce. Następnie o ile się nie myle 4 z czego miał jedno oczko przewagi nad 5 Arsenalem. Mistrzostwa do dziś nie zdobył i ten sezon może w końcu okazac się przełomowy. Dano mu czas i szanse i opłaciło się i możliwe, że Manchester w końcu pójdzie również i tym tropem traktując Norwega jako długoterminową inwestycję.
Fanatyczny Tarchomin
Kryzys w Tottenhamie ponoć spowodowany romansem żony Eriksena z Vertonghenem ( plotki ).
I drużyna podzieliła się na dwa obozy.
Ktoś potwierdzi?
e(L)egion może Ty jako fan Kogutów wiesz coś o tym?
Eriksen i Vertonghenen zgodnie twierdzą że to bzdury i Sabrina Kvist Jensen jest niewinna.
O.S.T.R. jaki ekspert
Ja tam wbrew logice postawiłem na Czerwone Diabły.
Ostatnio edytowane przez Tommy Johnson ; 20-10-2019 o 17:19
Piłkarze jakiś czas temu zaprzeczyli i temat przycichł. Ja bym tutaj akurat nie doszukiwał się przyczyny obecnego stanu rzeczy. To raczej bzdura, choć w tym świecie niczego wykluczyć nie można, ale dobrze pokazuje jaka jest atmosfera w drużynie. Wydaje się, że obecna ekipa już się w tym zespole wypaliła. Eriksen, Verthongen, Alderweilerd, Rose, Aurier czy Wanyama to zawodnicy, którzy mieli Tottenham opuścić. Niestety nie udało się ich sprzedać i zostali. Z uwagi na to, że Tottenham nie szasta kasą i nie robi za wielu transferów "in", to muszą oni grać, choć wiadomo że nie będą za klub umierać. Były też jakieś cytaty z szatni (oczywiście anonimowe), gdzie zawodnicy mieli mówić, iż sposoby prowadzenia drużyny przez Pochettino już na nich działają, bo po tylu latach w klubie, nie umie ich już niczym zaskoczyć i natchnąć do walki. Jak dodamy do tego, że swoje problemy ma Dele Alli, a zawodnicy których udało się sprowadzić, są albo kontuzjowani (Lo Celso, Sessegnon) albo dopiero się w Premier League aklimatyzują (Ndombele) to obecne wyniki nie mogą być zaskoczeniem. Ten sezon zapowiada się dla kibiców Kogutów naprawdę ponuro. Może w zimie pozbędą się kilku graczy (słychać o podchodach Juventusu i Realu pod Eriksena) i jeszcze kogoś dokupią. Wtedy można by jeszcze mieć nadzieję na uratowanie sezonu. Jeśli nie to może być naprawdę słabo, bo pojawiły się już informacje o tym, że Kane może chcieć odejść, jeśli klub nie będzie dawał nadziei walki o jakieś trofea.
"I tak Legia panowie, i tak Legia mistrzem"
No to Kane'a nie ma. Ostatnie trofeum, to chyba Juande Ramos i Mickey Mouse Cup? Dobry trener z tego Pochettino, tylko bez sukcesów
Pijemy dalej, czy wymiękasz i robisz przysiad?
Dla mnie to jest mega trener. Wprowadził Tottenham "na salony" przy ograniczonych możliwościach finansowych (w porównaniu do czołówki Premier League) i prowadząc zespół, do którego (pomijając kwestie finansowe) trudno ściągnąć kogoś ze światowego topu, bo ma za słabą markę. Mimo tego od paru sezonów regularnie eliminuje się do LM, a rok temu doprowadził klub do finału rozgrywek. Mi to wystarczy, bo pamiętam całkiem nieodległe czasy, że byliśmy blisko spadku z ligi. Rozumiem też jednak Kane ale i kibiców, którzy chcieliby postawić coś w gablocie. Chociażby jakiś śmieszny krajowy puchar. To w końcu jest sól piłki nożnej, więc nie zdziwię się jak po takim sezonie, coś w nim pęknie i poszuka sobie jakiegoś topowego klubu.No to Kane'a nie ma. Ostatnie trofeum, to chyba Juande Ramos i Mickey Mouse Cup? Dobry trener z tego Pochettino, tylko bez sukcesów
"I tak Legia panowie, i tak Legia mistrzem"
Samym sukcesem jest to, że Argentyńczyk z sezonu na sezonu osiągal progres. Albo o lokatę wyżej w tabeli, lub awans do 1/8 finału LM i porażka z Juve. Później półfinał ligi mistrzów.No to Kane'a nie ma. Ostatnie trofeum, to chyba Juande Ramos i Mickey Mouse Cup? Dobry trener z tego Pochettino, tylko bez sukcesów
W sumie elegion masz rację. O tym, że Duńczyk przebiera nogami żeby uciec słyszę już prawie dwa lata. Alder chciał odejść w ubiegłym sezonie. Szkoda, że nie sprzedali od razu Eriksena bo byłaby kasa na Dybałe, którego Tottenham próbował kupić. Ale oferta była mało atrakcyjna.
Do tego na minus wpływa fakt, że Lloris jest kontuzjowany.
Ale ja nie twierdzę, że jest słabym trenerem. Wrecz przeciwnie. Tylko tak jak napisał e(L)egion w piłce liczą się jednak trofea. W czasie pracy Argentyńczyka w Londynie trofea zdobywał Arsenal (2 Puchary Anglii), będące w kryzysie United (Puchar Anglii i Mickey Mouse Cup), Leicester (Mistrzostwo), więc już nie przesadzajmy z tym rozgrzeszaniem gościa. Do tego w finale LM wsadził kij w szprychy drużynie wystawiając w pierwszym składzie średnio przygotowanego Kane'a (tak, tak, wiem, menadżerowie rządzą piłką). Zgadzam się jednocześnie, że wprowadził Koguty do czołówki angielskiej i tego mu nie można zabrać.
Pijemy dalej, czy wymiękasz i robisz przysiad?
W Anglii da się usłyszeć głosy że związek Argentyńczyka i Tottenhamu się wypalił i powinien odejść. Od końca zeszłego sezonu jego głowa tak jak Eriksena jest już w Madrycie albo Manchesterze. Ciekawa statystyka porównująca pierwsze 29 spotkań Kloppa i Solskjaera.
Tylko Klopp prowadził już wcześniej z powodzeniem klub z elity w przeciwieństwie do Norwega.W Anglii da się usłyszeć głosy że związek Argentyńczyka i Tottenhamu się wypalił i powinien odejść. Od końca zeszłego sezonu jego głowa tak jak Eriksena jest już w Madrycie albo Manchesterze. Ciekawa statystyka porównująca pierwsze 29 spotkań Kloppa i Solskjaera.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
