Legia - Wisła Płock [21. kol. Ekstraklasy 2017/18, 16.12.2017, godz. 20:30]
Zwiń
X
-
Może to będzie moja nadinterpretacja ale mam wrażenie że Jozak chciał pokazać Prezesowi wystawiając niektórych zawodników że z tej mąki chleba nie będzie. I nie było. Kucharczyk, marze o tym żeby ten gość zagrał cały sezon na równym bdb poziomie jak mu się czasem zdarzają mecze, ale to chyba niemożliwe, łeb spuści i strzela na bramkę, masakra. Pomijam stratę Kopczyńskiego i jego "szybki" powrót, dramat. Ogólnie mecz do zapomnienia, w sumie nie jestem zdziwiony wynikiem. Czas na zmiany.Komentarz
-
Forumowicze kochani - mam kolejne pytanie za 100 pkt.
Czy możecie wymienić zawodników Legii, którzy w ciągu ostatnich 7 lat (to ze względu na ograniczenie zabawy do aktualnej dekady) zagrali cały sezon na równym, bardzo dobrym poziomie?
Bez wątpienia Vadis. Kto jeszcze? Ustalmy to!! A może założyć temat na ten temat?Komentarz
-
Forumowicze kochani - mam kolejne pytanie za 100 pkt.
Czy możecie wymienić zawodników Legii, którzy w ciągu ostatnich 7 lat (to ze względu na ograniczenie zabawy do aktualnej dekady) zagrali cały sezon na równym, bardzo dobrym poziomie?
Bez wątpienia Vadis. Kto jeszcze? Ustalmy to!! A może założyć temat na ten temat?Komentarz
-
Kosecki 12/13
Kuciak 11/12
Jędza 12/13
Parę by się znalazło głównie z poczatku dekady.
A później - graliśmy tyle spotkań, co Bayerny, Reale itp. mając zupełnie inny materiał niż te topowe kluby. I zawsze na początku sezonu się to odbijało, zmęczenie się kumulowało a i świeża krew nie była w stanie pokazać pełni umiejętności bez wsparcia zespołu, który po prostu nie był w stanie utrzymać równego poziomu.koko koko Skorza spoko...Komentarz
-
Niewiele odpowiedzi się pojawiło Ale zabawę można podsumować tak, że piłkarze grający na naprawdę wysokim poziomie stanowią niewielkie kilka procent wszystkich zawodników w tym klubie. To jak można oczekiwiać, że Kuchy, który przecież wszyscy wiedzą, że jest "paździerzem", "surowym technicznie grajkiem", "jeźdźcem bez głowy", czy "nadaje się na czwartego na ostatnie 10-15 minut", właśnie Kuchy, będzie grał na maksymalnie wysokim poziomie cały sezon. Może lepiej, by jak Kosecki zagrał jeden sezon po mistrzowsku, a potem zaginął w czeluściach drugiej Bundesligi itp? Tak to Kuchy od lat daje drużynie 0 (słownie "zero"), zwałszcza na etapie zaangażowania i liczbKomentarz
Komentarz