PO.N, gazetka, lisłik, bolesław i reszta kodziarstwa

Zwiń
This topic has been answered.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Mayhe(L)
    Legionista
    • 10.2016
    • 1657

    PO.N, gazetka, lisłik, bolesław i reszta kodziarstwa

    Koledzy .

    Chyba nadszedł już czas, aby założyć osobny temat dla wyżej wymienionych. Poziom absurdu jaki reprezentują spowodował, że nie da się ich poważnie traktować, a tym samym zaśmiecać ważnego tematu jakim jest Polityka.
    Wiem że jest dział z dowcipami, ale poziom groteski i absurdu jaki reprezentują zasługuje na osobny dział.

    Dlatego też proszę o umieszczanie wszystkich informacji, linków, wypowiedzi wyżej wymienionych w tym dziale. Będzie jakiś porządek w skomasowaniu groteski w jednym temacie .
    Za kibicowski trud, za święte barwy Twe...
  • Answer selected by bloniaq at 10.10.2023, 12:03.
    bloniaq
    Administrator
    • 03.2011
    • 6224

    Kodziarnia odgryza po kostkach komentując akcesoria pani Redaktor Ogórek.

    Na szczęście piękna orka kodziarni przez prawych w komentarzach. Polecam.

    Komentarz

    • piejo kury piejo
      Legionista
      • 12.2012
      • 2593

      #2
      Hołownie naszło na refleksję

      Zamieszczone przez fanpage Szymona Hołowni
      Nie wiem, czy tylko ja mam takie wrażenie, że my sobie odkąd sięgam pamięcią, nie wybieramy zarządców domu, ale okupantów. Czy rządzą kataleptyczne spasione kocury, czy gang butnych pyszałków - liczy się tylko tych paręnaście procent z nas (bo tyle realnie wychodzi, gdy się uwzględni frekwencję), które dało im iksa na kartce. Reszta - ma trzymać mordę w kubeł, to nie ich sprawy, nie ich kraj. Nie ma poszerzania współodpowiedzialności, jest wymiana wykluczonych: raz my nimi będziemy, a raz wy. A później znów (dobra czy inna) zmiana.

      Są z tej sytuacji dwa wyjścia. Albo traktować to wszystko jak (bardzo) źle obsadzoną telenowelę i po prostu nie oglądać. Każdy z nas ma swoje rodziny, zajęcia, pasje. Da się pewnie w miarę spokojnie przeżyć życie olewając oszołomów i niezguły z Wiejskiej, skupiając się na książkach, przyjaciołach, misji. A że może w którejś edycji tego cyrku rozpieprzą nam w końcu kraj? To rozpieprzą. My, mając zbudowany trwały, niewątpliwy fundament jakoś sobie i wtedy poradzimy. Euro będzie po pięć złotych? Będzie w końcu wojna domowa? To co? Dziadek w partyzantce dał jakoś radę, to my nie damy?

      Wyjście drugie - powiedzieć: nie, no sorry, panie i panowie. Nie jesteśmy ofiarami jakiejś traumy, by stać nas było w życiu na wybór partnera tylko między takim, co cały czas śpi albo takim co cały czas bije. Tylko czy znajdzie się ktoś, komu będzie się chciało zostawić opcję numer jeden, za kim stanie tylu ludzi, że nie poradzi sobie z tym ani aparat państwowej przemocy, ani moi byli koledzy którzy kiedyś bylo dziennikarzami, a dziś są kapłanami w kościołach tych czy innych polityków? I czy my już wiemy, że nam nie jest potrzebny nowy ekonomista, Polak-Katolik, papież liberalizmu albo Ojciec Narodu? Czy naprawdę tylko ja sądzę, że nam nie jest potrzebny nowy Piłsudski, ale (przykład ułomny, ale nie mam innego, lepszego) - Gandhi? Powtórzę raz jeszcze: uczciwy, pogodny i opanowany producent międzyludzkiego kleju, a nie technokrata władzy, supergwiazda barykad, cyniczny ideolog nawet najsłuszniejszej sprawy?

      Gdyby on był wśród tych, co dziś zabierają głos, już byśmy o nim wiedzieli. Ale go tam nie ma. Jest puste serce narodu, w którym panie i panowie pięknie łamią się opłatkiem i kwilą, że "Bóg się rodzi", po czym każą policji lać tych, co przyszli pod Sejm istniejący tylko dlatego, że wszyscy co miesiąc płacimy nań pieniądze. Z drugiej zaś strony - króluje krzyk zhańbionych dziewic i retoryczna mamałyga, refleksja ograniczająca się najczęściej do "precz z preczem".

      Mam dziś serdecznie w nosie wszystkie obecnie na scenie politycznej partie, bo w żadnej z nich nie dostrzegam tego, co powinno być warunkiem podstawowym wejścia na publiczną posadę: chęci służenia ludziom, również tym z innych kast niż moja własna. Pisałem już o tym: nie wiem, czy dożyję Polski, w której 24. grudnia wieczorem w pałacu prezydenckim jest Wigilia dla bezdomnych, samotnych - wykluczonych ze wspólnoty. W której przedstawiciele wszystkich frakcji spotykają się co tydzień na roboczym lunchu (nawet wtedy gdy jedyne co do czego się zgodzą, to że jarzynowa tydzień temu była lepsza), zastanawiając się co zrobić by za parę lat takich Wigilii organizować nie było już trzeba. W której nie ma znaczenia, czy twój dziadek był w Wermachcie czy we WRON-ie, bo świat z Trumpem, Asadem i Putinem jest dziś tak popieprzony, że naprawdę mamy ważniejsze sprawy na głowie niż historyczne wiwisekcje (a tak się złożyło, że nie jesteśmy Australią, która może mieć na wszystki wywalone). W której kościół służy do modlitwy, rząd do robienia polityki - nie odwrotnie. W którym zgodzimy się wreszcie, że nie będzie idealnie, ale możemy osiągnąć jakieś tam optimum, a nie będziemy utożsamiali zwycięstwo wyborcze z prawem do rytualnego gwałtu na mniejszości. Itd. Itp. Etc.

      Po co ja to w ogóle piszę? Bo kropla drąży skałę. Nic nie stanie się już, ale kiedyś tekst po tekście, rozmowa po rozmowie, zamyślenie po zamyśleniu - masa krytyczna zostanie przekroczona i w naszym pokoju, w którym zdychamy już z braku tlenu, znajdziemy w końcu lufcik. Bo on tam jest. Tylko jeszcze - jak widać - nie zaczęliśmy go krytycznie potrzebować.
      Niby coś próbuje rozkminiać, ale słabo mu wychodzi. Myślę że z niewłaściwego źródła czerpie informacje.

      Komentarz

      • Jaco
        Legionista
        • 10.2003
        • 19648

        #3
        A wracając do tematu:
        Enjoy the videos and music you love, upload original content, and share it all with friends, family, and the world on YouTube.
        "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
        Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
        Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
        Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
        "
        Janusz Waluś - czekaMY!

        Komentarz

        • Ursynów1916
          Legionista
          • 04.2012
          • 2576

          #4
          Zamieszczone przez Jaco
          ze wsparcia rodziny...typ nawet kłamać nie potrafi...
          ten cały żenujący ciaMajdan pachnie sponsoringiem na kilometr !
          już większym szacunkiem darzę młode studentki szukające otwarcie sponsorów niż ten cału pseudo wywrotowy ruch
          Przechodniu, Pochyl Czoło, Wstrzymaj Krok Na Chwilę
          Tu Każda Grudka Ziemi Krwią Męczeńśką Broczy
          To jest Służewiec To są Nasze Termopile
          Tu Leżą Ci, którzy Chcieli Bój Do Końca Toczyć.
          Nie Odprowadzał Nas Tu Kondukt Pogrzebowy
          Nikt Nie Miał Honorowej Salwy Ani Wieńca
          W Mokotowskim Więzieniu Krótki Strzał W Tył Głowy
          A Potem Mały Kucyk Wiózł Nas Do Służewca

          Komentarz

          • Alek
            Legionista
            • 10.2011
            • 7776

            #5




            nie wierzę

            Komentarz

            • Ursynów1916
              Legionista
              • 04.2012
              • 2576

              #6
              Zamieszczone przez Alek



              nie wierzę
              to się dzieje na serio ? człowiek ma wrażenie, że oni wszyscy spierdolili z psychiatryka...
              same pszenno-buraczane gęby nieskażone inteligencją
              Przechodniu, Pochyl Czoło, Wstrzymaj Krok Na Chwilę
              Tu Każda Grudka Ziemi Krwią Męczeńśką Broczy
              To jest Służewiec To są Nasze Termopile
              Tu Leżą Ci, którzy Chcieli Bój Do Końca Toczyć.
              Nie Odprowadzał Nas Tu Kondukt Pogrzebowy
              Nikt Nie Miał Honorowej Salwy Ani Wieńca
              W Mokotowskim Więzieniu Krótki Strzał W Tył Głowy
              A Potem Mały Kucyk Wiózł Nas Do Służewca

              Komentarz

              • Mayhe(L)
                Legionista
                • 10.2016
                • 1657

                #7
                Budka i Pomaska zrobili dziś konferencję potępiającą konfiskatę mienia nabytego w wyniku przestępstwa.

                My tu gadu gadu a oni tam walczą :
                Za kibicowski trud, za święte barwy Twe...

                Komentarz

                • Benek
                  Legionista
                  • 09.2011
                  • 16124

                  #8
                  I boją się spać

                  Jacek Prusinowski ‏@jprusinowski 51 min.51 minut temu
                  R.Petru: Boimy się sytuacji, gdy zbyt mało osób na sali może spowodować, że zostaną wyniesione przez straż marszałk, na przykład we śnie
                  349meczów*
                  71 goli*
                  58 asyst*

                  jest tylko jeden King!!!!

                  *dane mam nadzieję ulegną jeszcze kiedyś zmianie

                  Komentarz

                  • beka
                    Legionista
                    • 07.2011
                    • 3644

                    #9
                    Rysiek powinien o porady zwrócić do tego dobrego człowieka, doświadczenie w walce ze snem ma

                    Komentarz

                    • b.
                      Legionista
                      • 03.2009
                      • 6840

                      #10
                      Poza tym, że oni śpią w domu albo w hotelu sejmowym, to nie wpadł na to, że straż marszałkowska gdyby chciała, to po prostu by ich nie wpuszczała z powrotem na salę plenarną? Geniusz.

                      Kosiniak chyba najbardziej ogarnięty z tego grona oszołomów i w porę wycofał się z tej błazenady. Korzyści z tego żadnych, a jeszcze większość ludzi, którzy mieli obojętny stosunek do nich, po tej całej akcji ma po prostu bekę i uważa ich za pajaców.

                      Do dzisiaj jest fajnie, wyleżeć się w pokoju sejmowym, pobłaznować, wstawić samojebkę ze smutno minką i dopiskiem "słabo", przy okazji uniknąć domowych obowiązków związanych ze świętami, ale ciekawe jak te matoły będą czuły się jutro w godzinach 17-23, w Boże Narodzenie czy sylwka

                      Komentarz

                      • Jaco
                        Legionista
                        • 10.2003
                        • 19648

                        #11
                        Zamieszczone przez b.
                        ciekawe jak te matoły będą czuły się jutro w godzinach 17-23, w Boże Narodzenie czy sylwka
                        Większość będzie w swoich domach na 100%.
                        "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                        Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                        Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                        Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                        "
                        Janusz Waluś - czekaMY!

                        Komentarz

                        • b.
                          Legionista
                          • 03.2009
                          • 6840

                          #12
                          Zamieszczone przez Jaco
                          Większość będzie w swoich domach na 100%.
                          Ano własnie, miałby jaja Petru czy Schetyna, to sami by sobie wyznaczyli dyżur w tych dniach

                          A tak ktoś z szeregowych (p)osłów będzie musiał zostać i nie dość, że w oczach społeczeństwa wyszli na błaznów, to jeszcze pożrą się między sobą o to, kto kiedy ma zostać

                          Janusze polityki

                          Komentarz

                          • piejo kury piejo
                            Legionista
                            • 12.2012
                            • 2593

                            #13
                            Zamieszczone przez b.
                            Poza tym, że oni śpią w domu albo w hotelu sejmowym, to nie wpadł na to, że straż marszałkowska gdyby chciała, to po prostu by ich nie wpuszczała z powrotem na salę plenarną? Geniusz.
                            Grupy posłów pełnią dyżury po 24h, a że część wpuszczają/wypuszczają jest podyktowane fizjologią. Ktoś w końcu musi donieść żarcie, perfumy, środki czystości, ubrania, szczoty, itp.

                            Komentarz

                            • brunak
                              Legionista
                              • 11.2015
                              • 962

                              #14
                              Zamieszczone przez Benek
                              I boją się spać
                              Do kibla też lepiej niech nie chodzą. Przecież mogliby ich wynosić razem z muszlą
                              [...] Polak, co nie chciał zostać Kainem,
                              Że chciał być wiernym ojczyźnie synem,
                              Chciał jej wolności w słońcu i chwale,
                              A że śmiał mówić o tym zuchwale,
                              Że nie chciał, by go więziono, bito,
                              Był reakcyjnym polskim bandytą. [...]

                              Komentarz

                              • Mayhe(L)
                                Legionista
                                • 10.2016
                                • 1657

                                #15
                                Zamieszczone przez Benek
                                I boją się spać
                                On to naprawdę powiedział?
                                Za kibicowski trud, za święte barwy Twe...

                                Komentarz

                                Pracuję...