Besnik Hasi - Ch.uj nie trener

[Gabro]

Temat o Hasim na forum Anderlechtu ....google translator

https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=pl&u=http%3A//www.rsca-arena.be/forum/sujets/besnik-un-futur-grand/

[Adin]

ciekawe czy nie będzie chciał Wasilewskiego do Warszawy sprowadzić?


Sebastian Staszewski: Zostanie Pan nowym trenerem Legii Warszawa?

Besnik Hasi: Z tego co wiem Legia wciąż ma trenera.

Zapadła już decyzja o zakończeniu współpracy ze Stanisławem Czerczesowem‌

O tym nie wiedziałem. W takim razie Legia nie ma trenera. Dlaczego w ogóle dzwonisz?

Podobno to Pan ma zostać jego następcą.

Nie mogę o tym rozmawiać‌

Nie może Pan?

Nie chcę.

Ale to nie jest pierwszy raz, kiedy słyszy Pan o Legii?

Nie, oczywiście, że nie. Legia to wielki klub, znany w Europie. Oczywiście znam także Michała Żewłakowa, mojego kolegę z Anderlechtu, który pracuje w Warszawie. Ale to o niczym nie świadczy. W tej chwili mam propozycje z kilku klubów, z kilku krajów. Zastanawiam się co będzie najlepsze dla mojej żony, dzieci. W tym momencie nic o mojej pracy w Legii powiedzieć nie mogę. Nigdy nie należy mówić nigdy, ale dziś to tylko gdybanie.

polsatsport

[Grabo]

Nikt. Wszyscy byli tak samo daremni. Przypominam, że piszesz o drużynie, która koncertowo przejebała mistrza z Lechem Poznań, skompromitowała się w Superpucharze, meczach grupowych Ligi Europy oraz spotkania z Niecieczą, Górnikiem, Zagłębiem, a wcześniej Piastem.

Co oni takiego wielkiego grali przed przyjściem Czerczesowa, że zrobił z nich ligowych przeciętniaków? Nakupowaliśmy szrotu przez kilka okienek i co on miał z tego gówna ulepić?

Naginasz rzeczywistość. Pisząc w Twoim stylu, to ta drużyna rok wcześniej z sabotażystą na ławce i hobby playerem w ataku zaledwie o punkt przegrała mistrzostwo z grającym najlepszy sezon od lat Lechem. I zdobyła w rundzie finałowej o całe 4 punkty więcej, niż za Czerczesowa. WTEDY, grając taki piach. A dublet to zdobył z nimi nawet wesoły Janek.
To tak dla równowagi.

[Chmielo]

Naginasz rzeczywistość. Pisząc w Twoim stylu, to ta drużyna rok wcześniej z sabotażystą na ławce i hobby playerem w ataku zaledwie o punkt przegrała mistrzostwo z grającym najlepszy sezon od lat Lechem. I zdobyła w rundzie finałowej o całe 4 punkty więcej, niż za Czerczesowa. WTEDY, grając taki piach. A dublet to zdobył z nimi nawet wesoły Janek.
To tak dla równowagi.

I co z tego niby wynika?

[Osek]

Hasik dostanie drużynę dobrze przygotowaną fizycznie przez poprzednika ( nie oszukujmy się przygotowania zimowe jeszcze długo będą procentować) Tak samo Berg dostał drużynę fizycznie przygotowaną przez Urbana. Za dużo wspólnych rzeczy z Bergiem Historia zatoczy koło ? Plus taki że nie mamy Ostrowskiej

[b.]

Ma ktoś info jakiego wyznania jest ten albaniec?

edit: Beton, dałbyś radę przetłumaczyć ten tekst? http://sportmagazine.knack.be/sport/...al-154535.html

[zie(L)ak]

Tak uczciwie, to ciężko wyglądać gorzej od gościa, który w trybie ekspresowym został wypierdolony z Blackburn, cieniował w Norwegii i przed naszą ofertą parał się rolą scouta w Norwich.

Nie wiem ale chyba masz jakąś Bergofobie czy coś, piszesz jakbyśmy za kadencji Berga o mało nie spadli z ligii. No ale cóż dla mnie to kolejny ruch po omacku, wizja klubu z jakąś izuloryczną młodzieżą, z tego co pamiętam za wystawianie Makowskiego czy tego drugiego( nie pamiętam nazwiska) łysemu już się obrywało więc teraz będzie podobnie, bo chociaż to nie sezon na stulecie, to chyba nadal walczymy o mistrzostwo w przyszłym sezonie? Zastanawia mnie ile miesza w tym wszystkim Żewłakow.

[Grabo]

I co z tego niby wynika?

Że nie należy popadać w skrajności w ocenie możliwości piłkarzy.

[kresowiak1993]

http://weszlo.com/2016/06/01/za-duzo-z-sira-zbyt-malo-ze-szczura-jaki-jest-besnik-hasi/

[alfa]

Z tej drużyny, która przejebała mistrza z Lechem został Malarz (symbolicznie), Lewczuk, Jodłowiec, Duda, Kucharczyk/Guilherme. Reszta jest nowa.
Zimą dostał kilku nowych, ponadprzeciętnych jak na naszą ligę, zawodników. Czy było to widać w meczach? Czy potrafili rozegrać jakikolwiek atak pozycyjny? Nie.
Najpierw wyjeżdżasz z głupimi uśmieszkami, a później nie umiesz merytorycznie podważyć mojego zdania.
To, że przejebali SP i ubiegły sezon to wina Berga. To, że przejebali z Niecieczami to wina piłkarzy. I jak ktoś celnie zauważył to ten Berg mimo żałosnego stylu zdobył więcej punktów w fazie pucharowej niż wspaniały Czerszesow.
Ani ta drużyna nie jest tak chujowa, ani Czerszesow tak zajebisty jak chcesz to przedstawić.

Nikt. Wszyscy byli tak samo daremni. Przypominam, że piszesz o drużynie, która koncertowo przejebała mistrza z Lechem Poznań, skompromitowała się w Superpucharze, meczach grupowych Ligi Europy oraz spotkania z Niecieczą, Górnikiem, Zagłębiem, a wcześniej Piastem.

Co oni takiego wielkiego grali przed przyjściem Czerczesowa, że zrobił z nich ligowych przeciętniaków? Nakupowaliśmy szrotu przez kilka okienek i co on miał z tego gówna ulepić?

[Chmielo]

Nie wiem ale chyba masz jakąś Bergofobie czy coś, piszesz jakbyśmy za kadencji Berga o mało nie spadli z ligii. No ale cóż dla mnie to kolejny ruch po omacku, wizja klubu z jakąś izuloryczną młodzieżą, z tego co pamiętam za wystawianie Makowskiego czy tego drugiego( nie pamiętam nazwiska) łysemu już się obrywało więc teraz będzie podobnie, bo chociaż to nie sezon na stulecie, to chyba nadal walczymy o mistrzostwo w przyszłym sezonie? Zastanawia mnie ile miesza w tym wszystkim Żewłakow.

Ja go oceniam przez pryzmat tego co powiedział Leśny, czyli... mieliśmy zrobić krok do przodu. Tymczasem jego kadencja będzie mi się kojarzyć z niezrozumiałymi rotacjami, pozycją defensywnego napastnika, irytującymi skrzydłowymi, którzy schodzą do środka (mega przewidywalne), taktyką lagi, frajerskim przegraniem tytułu oraz żenującymi konferencjami.

Fajnie, że wygraliśmy z Celticem. Bakero zrobił super wynik z Juventusem i MC, ale chyba nikt w Poznaniu za nim nie tęskni.

[Chmielo]

Z tej drużyny, która przejebała mistrza z Lechem został Malarz (symbolicznie), Lewczuk, Jodłowiec, Duda, Kucharczyk/Guilherme. Reszta jest nowa.
Zimą dostał kilku nowych, ponadprzeciętnych jak na naszą ligę, zawodników. Czy było to widać w meczach? Czy potrafili rozegrać jakikolwiek atak pozycyjny? Nie.
Najpierw wyjeżdżasz z głupimi uśmieszkami, a później nie umiesz merytorycznie podważyć mojego zdania.
To, że przejebali SP i ubiegły sezon to wina Berga. To, że przejebali z Niecieczami to wina piłkarzy. I jak ktoś celnie zauważył to ten Berg mimo żałosnego stylu zdobył więcej punktów w fazie pucharowej niż wspaniały Czerszesow.
Ani ta drużyna nie jest tak chujowa, ani Czerszesow tak zajebisty jak chcesz to przedstawić.

Kogo tak ponadprzeciętnego dostał? Jędrzejczyka i Hlosuka w obronie? Fajnie, ale to są defensywni zawodnicy. Aleksandrowa na skrzydło, który w Bułgarii miał mierne statystyki i Fina z Lecha będącego na L4. Do tego surowy Borysiuk. Co on niby miał zrobić z tą drużyną bez solidnych skrzydłowych? Kto miał rozgrywać piłkę, skoro kontuzję złapał Jodłowiec, a w kadrze nie mieliśmy dla niego żadnej alternatywy? Kim miał niby rozgrywać ten atak pozycyjny?

Piszesz o jakieś degradacji, ale wydaje się, że nie zdajesz sobie sprawy z jaką kadrą rozpoczynaliśmy obecne rozgrywki. Pozwól, że przypomnę: Furman, Żyro, Piech, Vranjes, Masłowski, Ryczkowski, Szwoch, Trickowski, Dyego, Kopczyński. Do tego trzeba dodać kontuzjowanego Makowskiego, Ryczkowskiego i Bartczaka. To są ci ponadprzeciętni zawodnicy? Ilu doszło, a jakie mieliśmy braki?

Czerczesow przyszedł tu zrobić wynik i z tego zadania wywiązał się wzorowo. Berg przyszedł postawić klub organizacyjne, a wyszedł na totalnego ignoranta, który się całkowicie pogubił i brnął w tę swoją utopię do samego końca. Tyle w temacie.

[sarinosoman]

Zbyt często stosowana zamiana hodowcy narybku na strażaka z motopompą (i vice versa) musi skończyć się wyschnięciem stawu i zmieleniem rybek.
Rozyebbał mnie zarzut w tekście z PS-u (cytata by @ormo):

Legia nie grała widowiskowo, była nastawiona na wynik. Hasi ma to zmienić, być otwarty na nowinki techniczne, rozszerzenie sztabu szkoleniowego.

Urzekła mnie ta logika. "Nastawiona na wynik", toż to w futbolu niewybaczalna zbrodnia. Powinno być: "Legia nie grała nastawiając się na wynik, grała widowiskowo". Przeca to już z samej definicji "widowiskowości" oznacza zayebbiaszcze wyniki w LE czy LM - a jak niby można wygrywać w nich mecze, "nastawiając się na wynik"? Prawdaż?
Ta sytuacja to "sprawdzam" przede wszystkim dla Żewłaka. Jeżeli jego kumpel odpali - czego kumplowi życzę - to OK, jeżeli skończy się nawrotem bergozy, to powinien wylecieć stąd na kopach.

[Kijek]

Ta sytuacja to "sprawdzam" przede wszystkim dla Żewłaka. Jeżeli jego kumpel odpali - czego kumplowi życzę - to OK, jeżeli skończy się nawrotem bergozy, to powinien wylecieć stąd na kopach.

To własnie pisałem wcześniej. Jeśli wypali to Żewłak będzie bohaterem...jeśli nie to mam nadzieję sam będzie miał honor i stąd spierdoli. Oczywiście przy okazji weźmie ze sobą klubową swoją maskotkę przydupasa Ebebenegegegege.

Pomijając to co pisał Benek czy faktycznie Stasiek chciał milion E za podpis i 7 transferów czy nie to pomysł z Żewłaka z takim trenerem jest ryzykowany bo wracamy do etapu mixu trochę Urbana trochę Berga i pierdolenie w mediach o jakieś strategii i wizji klubu można włozyć między bajki skoro co chwilę zmienia się trenerów i pal licho, że się zmienia...bardziej chodzi, że oni są różni - kompletny brak ciągłości.

To niestety pokazuje, że Leśny i reszta kompletnie nie mają pomysłu i nie wiedzą jaką drogą iść.

Mam nadzieję, że ten Hasi to będzie doskonała weryfikacja pracy i Żewłaka i Ebebebengegege (transfery) i Mazurka(akademia) bo skoro Hasi ma stawiać więcej na młodych to zobaczymy jaką wartość ( i tak chyba każdy wie jaką - Berg nie wypromował nikogo chyba, Stasiek nawet nie dał nikomu szansy i zapewnie słusznie) ma ta nasza super w Polsce och ach najlepsza akademia.

W poważnych organizacjach/biznesach jak jakiś projekt nie wypala to są osoby za to odpowiedzialne i wyciągane konsekwencje - zobaczymy...

Jak już faktycznie nie chcieli tego Staśka to było szukać kogoś o jego profilu, podobnym doświadczeniu a to biorą kogoś takiego...

Słabo Panie Leśnodorski, słabiutko.

[JTH]

Jeśli Stasiek naprawdę musiał od nas odejść to zrobiono to w najlepszym możliwym momencie. Przed karuzelą transferową i obozami przygotowawczymi, więc za to plus dla zarządu, że zmiana trenera nie następuje np. 3 kolejki po rozpoczęciu sezonu. Co do Hasiego, to jakichś tragicznych wyników w Anderlechcie nie miał(chociaż tam jeśli nie zdobędzie się mistrzostwa to sezon uznają za fatalny). Grał z nimi w LM, co może u nas zaprocentować, bo doświadczenie na tej płaszczyźnie już posiada. Wolę takiego trenera niż np. tego Gulę z Żyliny, którego największym sukcesem w karierze było prawie wyeliminowanie Athleticu Bilbao...Na razie nie ma co narzekać i ferować przedwczesnych wyroków, tylko należy cierpliwie czekać na rozwój wypadków, a naszemu nowemu trenerowi życzyć wielu sukcesów z awansem do LM na czele