Dziecko kibola potrzebuje pomocy - nieustająca ;) charytatywna aukcja vlepek FC Den Haag

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • księciuniu
    Gintleman
    • 10.2010
    • 21054

    Dziecko kibola potrzebuje pomocy - nieustająca ;) charytatywna aukcja vlepek FC Den Haag

    Dzięki wspaniałomyślności b. komplet haskich vlepek (5 szt.) trafia jeszcze raz na aukcję


    (dla mniej sokolookich – vlepki w dwóch pierwszych rzędach różnią się kolorem ramek – co to znaczy dla kolekcjonera, tego chyba nie muszę tłumaczyć )


    Cel aukcji: zbiórka pieniędzy na pomoc dla małej Eryki, córeczki jednego z legijnych fanatyków z Zambrowa

    Nazywam się Eryka, mam 2,5 roku. Potrafię bardzo dużo. Umiem dogadać się z mamą, tatą i siostrą. Wiedzą czego chcę, czego bym chciała, czego nie chcę też wiedzą )
    Rozróżniam kolory, potrafię sama jeść – mimo że mam tylko jedną rączkę. Pięknie rysuję – tylko nie wiem czemu z moich rysunków śmieją się wszyscy... Jedynie w oczach moich rodziców widzę dumę i wiem, że jestem bardzo zdolna. Szybko uczę się nowych słów, nowych piosenek.
    Mam tylko jeden problem, nie potrafię chodzić. Jeszcze!
    Urodziłam się w szpitalu Bielańskim w 40 tygodniu ciąży . Ważyłam zaledwie 1,5 kg. Od razu trafiłam do inkubatora. Nie bardzo chciałam jeść, traciłam nawet na wadze. Okazało się, że nie mam prawej ręki i kości udowej i strzałkowej w lewej nodze oraz kości udowej w prawej. Mam za to piękne stopy ) (fachowo ta wada nazywa się PFFD Proximal femoral focal deficiency)
    Po miesiącu wyszłyśmy z mamą do domu. Widziałam przerażenie w oczach bliskich ale mój uśmiech sprawiał, że wszyscy pogodnieli. Rodzice wozili mnie do Kliniki w Otwocku. Doktor prostował mi prawą nóżkę za pomocą gipsów. Jednak nic nie chciał mówić o przyszłości, o dalszych planach . Czy da się coś zrobić z moimi nóżkami, czy stanę kiedyś na nogi?
    Dopiero konsultacja ze znanym lekarzem z Kliniki w Poznaniu, specjalistą w dziedzinie ortopedii i wydłużania kości - dr n. med. Milud Ibrahim Shadi (ortopeda, chirurg ) sprawiła , że moi rodzice mieli taką minę jakby wygrali w Toto-Lotka. Okazało się, że nie jest tak źle jakby się niektórym wydawało. Wystarczą dwie lub trzy operacje i BĘDĘ CHODZIĆ!!! Wyobrażacie sobie? Wreszcie ktoś dał nadzieję.
    Czekają mnie ciężkie i skomplikowane operacje i zabiegi. Aparat Ilizarowa, specjalne urządzenie do przedłużania kości, nosi się kilka miesięcy. Do tego dochodzą długotrwałe rehabilitacje, dojazdy do Poznania (około 400 km) , pobyt w tym mieście. To niestety kosztuje.
    Rodzice próbują zbierać pieniądze, które będą potrzebne abym była zdrowa, sprawna. Nie poddają się.
    Mam ogromną nadzieję, że ktoś zatrzyma się chwilę i spojrzy w moją stronę i pomoże rodzicom, bo sami mogą nie dać rady. Z góry za to dziękuję, za wsparcie i pomoc.
    czas trwania aukcji: 24.08.2015 r., godz. 23.59

    cena wywoławcza: 19,16 zł

    A jak ktoś przypadkowo nie zbiera naklejek, to niech spojrzy na cel aukcji i nie skąpi grosza.
    Do dzieła!
    Lubię sobie jebnąć posta.

    „Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
    St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”
  • OLIUSTKA
    Legionista
    • 12.2011
    • 1469

    #2
    40zl

    Komentarz

    • sokolasty
      Legionista
      • 09.2008
      • 206

      #3
      80
      always look on the bright side of life

      Komentarz

      • księciuniu
        Gintleman
        • 10.2010
        • 21054

        #4
        Tak informacyjnie: zostało 12 godzin z hakiem
        Lubię sobie jebnąć posta.

        „Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
        St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”

        Komentarz

        • księciuniu
          Gintleman
          • 10.2010
          • 21054

          #5
          Brawo dla sokolastego za hojność i zamiłowanie do naklejek

          Lubię sobie jebnąć posta.

          „Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
          St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”

          Komentarz

          • księciuniu
            Gintleman
            • 10.2010
            • 21054

            #6
            Okazało się, że sokolasty jednak nie zbiera naklejek, więc ponownie trafiają one na licytację
            Do trzech razy sztuka

            Cel ten sam co w pierwszym poście, czas trwania aukcji: 07.09.2015 r., godz. 23.59

            cena wywoławcza: 19,16 zł

            Do dzieła!
            Lubię sobie jebnąć posta.

            „Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
            St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”

            Komentarz

            • heretico
              Legionista
              • 04.2013
              • 1544

              #7
              no to klasyk, 50.
              ------------------------------------------------
              Hey man, you know I'm really OK
              The gun in my hand will tell you the same

              Komentarz

              • OLIUSTKA
                Legionista
                • 12.2011
                • 1469

                #8
                60zl

                Komentarz

                • heretico
                  Legionista
                  • 04.2013
                  • 1544

                  #9
                  że tylko ja i Oli ?
                  a w życiu - 70 pln.
                  Ostatnio edytowany przez heretico; 67699.
                  ------------------------------------------------
                  Hey man, you know I'm really OK
                  The gun in my hand will tell you the same

                  Komentarz

                  • mrquad
                    Legionista
                    • 08.2013
                    • 661

                    #10
                    No nie, dla Eryki 71,71 zł
                    Jak wygram, to dołączymy je do szalika i książki, jak podrośnie, będzie miała fajną pamiątkę

                    Komentarz

                    • mrquad
                      Legionista
                      • 08.2013
                      • 661

                      #11
                      księciuniu, dawaj dane do przelewu i pakuj vlepy dla Eryki, bo to Ona wygrała

                      Komentarz

                      • księciuniu
                        Gintleman
                        • 10.2010
                        • 21054

                        #12
                        mrquad - kolejny raz wielkie dzięki za hojność, wielkie serce i gruby portfel

                        poszedł priv
                        Lubię sobie jebnąć posta.

                        „Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
                        St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”

                        Komentarz

                        Pracuję...