Legia - Zawisza [28. kolejka TME, 19.04.2015, godz. 18:00]

[Ursynów1916]

Zanosi się na dalsze gnojenie OSA...kolejna patelnia jaką Sagan spie...ł woła o pomstę do nieba ! Bramkarz leży na glebie a Marek w niego napier...a ! Nie wiem jaką długofalową koncepcję ma Berg ale jeśli chodzi o szturm Europy z Saganem na żądle to czarno to widzę

[Numer]

Orlando musiał wyruchać Łysemu kobitę.

[Benek]

o co Wam chodzi z tym Saganem? Walczy, biega, szarpie, gra z pierwszej pily, dochodzi do setek, jak trzeba to doskoczy do rywala, druzyna z nim prezentuje sie o niebo lepiej niz z Sa. Ja rozumiem ze stary i wolny ale bez przesady! Orlando mial swoje szanse, zadnej nie wykorzystal wiec siedzi na lawie. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko i wylacznie od wykanczania akcji.

[brachu]

o co Wam chodzi z tym Saganem? Walczy, biega, szarpie, gra z pierwszej pily, dochodzi do setek, jak trzeba to doskoczy do rywala, druzyna z nim prezentuje sie o niebo lepiej niz z Sa. Ja rozumiem ze stary i wolny ale bez przesady! Orlando mial swoje szanse, zadnej nie wykorzystal wiec siedzi na lawie. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko i wylacznie od wykanczania akcji.

mocne to było

[Bary89]

o co Wam chodzi z tym Saganem? Walczy, biega, szarpie, gra z pierwszej pily, dochodzi do setek, jak trzeba to doskoczy do rywala, druzyna z nim prezentuje sie o niebo lepiej niz z Sa. Ja rozumiem ze stary i wolny ale bez przesady! Orlando mial swoje szanse, zadnej nie wykorzystal wiec siedzi na lawie. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko i wylacznie od wykanczania akcji.

Co Ty bierzesz człowieku?

[Benek]

Ja w przeciwienstwie do Was oceniam realnie to co widze na boisku a nie zyje marzeniami o zajebistym Orlando. Wole w 100% wlaczaka Sagana anizeli bezbarwnego Sa ktory w TEJ rundzie nie blyszczy

[Ursynów1916]

o co Wam chodzi z tym Saganem? Walczy, biega, szarpie, gra z pierwszej pily, dochodzi do setek, jak trzeba to doskoczy do rywala, druzyna z nim prezentuje sie o niebo lepiej niz z Sa. Ja rozumiem ze stary i wolny ale bez przesady! Orlando mial swoje szanse, zadnej nie wykorzystal wiec siedzi na lawie. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko i wylacznie od wykanczania akcji.

krótko i na temat bez zbędnego pier...a

Sagan w ekstraklasie średnio 1 bramka na 650 minut

OSA w ekstraklasie średnio 1 bramka na 104 minuty !




Benek jak OSA ma błyszczeć jak na każdym kroku jest gnojony przez trenera ?

[Axel]

Saganowski ostatni raz strzelił gola w Ekstraklasie w sierpniu. Sa dwa tygodnie temu.

[Benek]

Powtorze jeszcze raz bo moze nie doczytales. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko od strzelania bramek.

[Robert E. Lee]

Powtorze jeszcze raz bo moze nie doczytales. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko od strzelania bramek.

Jeśli tak, to na czym polegała różnica między dzisiejszym świetnym Saganowski a Sa z Gdańska, po którym ten wylądował na ławce?

[Bary89]

Powtorze jeszcze raz bo moze nie doczytales. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko od strzelania bramek.

Cale szczęście ze taktyce Berga pomogla dziś Zawisza która strzeliła sobie dwie bramki, ale w Chorzowie zobaczysz na co ta taktyka sie nadaje. Jeżeli Berg zostanie to Leśny musi szykować z 5mln euro na nowe nabytki bo inaczej to koniec gry w Europie będzie koło Sierpnia.

[Andrzej10]

Problem Legii nie leży w tym czy gra Sa, czy nie, grał tydzień temu i były bęcki, nawet nie miał pół sytuacji, jaka miał dzisiaj Sagan. Problemem Legii, jest to, że nadal nie widać w grze Legii pomysłu, wygraliśmy szczęśliwie, wygrana nasza zależała od Zawiszy a nie od nas. Oni nam dali wygraną i to jest problem, jeśli wygrywamy, to zazwyczaj dlatego, że mamy szczęście wynikające z błędów rywali. Nie wygrywamy po dobrej grze, dwie bramki dla nas były szczęśliwe, nie były to akcje wynikające z jakiś wypracowanych schematów. To jest problem, Gui w środku boiska, jeśli kierować się tylko tym meczem to pomyłka, cały czas schodził na bok i w środku powstawała ogromną dziura, a tej dziury nikt nie chciał zapełnić, bo ani Vrdoljak, ani Jodłowiec nie chciał wejść w wolne miejsce po brazylijczyku. Jest źle, dobrze że Lech gra jak gra i na chwilę obecną to w Lechu trzeba upatrywać szansy na MP, bo na nas samych nie można liczyć póki co, jak się patrzy na styl i grę.

[(L)dorado]

Pojedziemy ich dzisiaj na miętowo, dwójka jak w banku, ewentualnie w końcówce wpadnie trójka. Wspomnicie moje słowa

skurwesin

A ja stane po stronie Benka. Gdy Sagan gra z przodu wydaje mi się że ten przód jest jakby bardziej rozruszany. Też byłem zwolennikiem Sa ale widze ze gość ma długie przestoje w grze a przemawiają za nim "jedynie" strzelone bramki (wiem wiem z tego sie rozlicza napastników ). Wydaje mi się, że z Saganem jakoś lepiej się rozumieją inni a i Sagan gdy ma piłe to częściej wybiera słuszne decyzje czytaj lepiej obsługuje swoich. I jeszcze jak popatrzy sie jak w tym wieku nie gryzie a zżera trawę to aż serce otwiera się na gościa, widać ze Legia to dla niego coś wiecej niż comiesięczna wypłata.

No i nie ma bata OSA coś Bergowi nie leży bo gdy on wychodzi w pierwszym składzie (choćby nie wiem jak grał) to zazwyczaj jak nie zawsze jest zmieniany a jak siedzi na ławie to zazwyczaj nie wchodzi. Myśle że brak chemii miedzy trenerem a nim trochę gościa blokuje. Sam grałem "trochę" w piłkę i wiem co oznacza wiara trenera w Ciebie.

[Benek]

Jeśli tak, to na czym polegała różnica między dzisiejszym świetnym Saganowski a Sa z Gdańska, po którym ten wylądował na ławce?

Jezeli sam nie widziales tej roznicy to moje tlumaczenie nic tu nie da bo albo jestes slepy albo uprzedzony do Sagana.

[Antares]

Powtorze jeszcze raz bo moze nie doczytales. W taktyce Berga napastnik nie jest tylko od strzelania bramek.

To chyba wgl nie jest od strzelania bramek? Już 913 minut bez gola, ponad 15 godzin, bez gola od sierpnia grając jako jedyny wysunięty napastnik w zespole, który jest liderem. W Chorzowie będzie piękne osiągnięcie 1000 minut, 17 godzin stać w polu karnym i żeby nic się od niego nie odbiło i nie wpadło to jest sztuka... Tylko nie pieprz, że w taktyce Berga od strzelanie bramek są skrzydłowi, bo Żyro i Kucharczyk ma po 5 bramek, a jeden rezerwowy Sa 11.

Mieliśmy w drugiej połowie optyczną przewagę, ale co z tego wynikało? Jakby najpierw Drygas, a potem Wójcicki wydatnie nie pomogli przy tych bramkach to znowu mógłby być płacz. Czym się wyróżnił Saganowski? Gdzie on walczył? Taka łatka do niego przyrosła, ale on nie ma już na to sił. Gra z pierwszej piłki, wychodzenie do piłek, pokazywanie się do gry? Gdzie? Kiedy? Saganowskiego było widać gdy z dwóch metrów trafił w Sandomierskiego, na początku drugiej połowy wystarczyło tylko tyłek ruszyć i po podaniu Guilherme powinien być przed bramkarzem w tej akcji, później kontra 3 na 3 i Saganowski się z piłką zatrzymuje i jak zawsze każde dośrodkowanie górą czy podanie po ziemi Marek zawsze spóźniony i schowany za obrońcami. Całe szczęście, że przy bramkach tam gdzie powinien być Saganowski byli Kucharczyk i Żyro te błędy wykorzystując.

Czyli Saganowski to taki typowy bardzo dobry napastnik dla komentatorów w polskiej lidze, dobrze gra tyłem do walki, stara się szarpać jedyną małą wadą jest to, że wgl bramek nie strzela.