Postanowiłem założyć nowy temat, bo brakuje mi miejsca, w którym można podyskutować na tematy sięgające swym zasięgiem nasz kontynent i cały świat. Jest temat Polityka, w którym omawia się głównie nasze rodzime podwórko, jest temat poświęcony wydarzeniom na Ukrainie, a jako osoba mniej czy bardziej interesująca się tym co się dzieje na świecie, chciałbym żeby był taki zakątek, gdzie można pogadać o przykładowo Ameryce, Chinach, świecie arabskim, notowaniach Franka itede itepe.
Na zachętę wrzucam pierwszy link pod dyskusję, później niech każdy dorzuca co chce i niech temat sam się rozwija
Ciekawa i dość pokrętna logika premiera Izraela, można pominąć zapomniał wół jak cielęciem był, bo skoro tak, to przecież przed 1948 rokiem też Izraela na świecie było, a różne rzeczy się działy Niemniej jednak cieszy mnie to, że coś się w tej sprawie rusza (mam nadzieję) Ciekawe jak ta sprawa się dalej potoczy i czyje wpływy w MTK zwyciężą, czy izraelskie rozsiane po całym świecie czy sprawiedliwość przemówi
Na zachętę wrzucam pierwszy link pod dyskusję, później niech każdy dorzuca co chce i niech temat sam się rozwija
Benjamin Netanjahu o decyzji Trybunału w Hadze: skandal i absurd.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję prokuratorów Trybunału w Hadze, którzy wczoraj poinformowali, że zbadają, czy na terenach palestyńskich nie popełniono zbrodni wojennych. Izraelski premier powiedział, że to skandal i absurd.
Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael odrzuca decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego, bo stoi ona w sprzeczności z prawem międzynarodowym. Izraelski premier twierdzi, że sędziowie nie mogą się zajmować sprawą Palestyńczyków, bo ci nie mają własnego państwa. Netanjahu podkreślił, że Izrael zawsze przestrzegał najwyższych norm prawa międzynarodowego.
W piątek prokuratorzy zdecydowali, że zajmą się sprawą domniemanych zbrodni wojennych z ubiegłorocznej wojny w Strefie Gazy. - To oznacza, że biuro prokuratora będzie zbierało informacje na temat domniemanych zbrodni wojennych, które miały zostać popełnione od lipca 2014 roku i zdecyduje, czy jest podstawa do rozpoczęcia formalnego śledztwa - podkreśla Emeric Rogier z biura prokuratora w Hadze.
Decyzja Trybunału zapadła po tym, jak Palestyńczycy złożyli wniosek o członkostwo w Trybunale i zażądali zbadania zbrodni popełnionych w Gazie.
Sekretarz Generalny ONZ zapowiedział, że Autonomia Palestyńska stanie się członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego od kwietnia. Palestyńczycy chcą pozwać Izrael nie tylko za domniemane zbrodnie wojenne, ale także za żydowskie osiedla na terenach arabskich.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję prokuratorów Trybunału w Hadze, którzy wczoraj poinformowali, że zbadają, czy na terenach palestyńskich nie popełniono zbrodni wojennych. Izraelski premier powiedział, że to skandal i absurd.
Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael odrzuca decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego, bo stoi ona w sprzeczności z prawem międzynarodowym. Izraelski premier twierdzi, że sędziowie nie mogą się zajmować sprawą Palestyńczyków, bo ci nie mają własnego państwa. Netanjahu podkreślił, że Izrael zawsze przestrzegał najwyższych norm prawa międzynarodowego.
W piątek prokuratorzy zdecydowali, że zajmą się sprawą domniemanych zbrodni wojennych z ubiegłorocznej wojny w Strefie Gazy. - To oznacza, że biuro prokuratora będzie zbierało informacje na temat domniemanych zbrodni wojennych, które miały zostać popełnione od lipca 2014 roku i zdecyduje, czy jest podstawa do rozpoczęcia formalnego śledztwa - podkreśla Emeric Rogier z biura prokuratora w Hadze.
Decyzja Trybunału zapadła po tym, jak Palestyńczycy złożyli wniosek o członkostwo w Trybunale i zażądali zbadania zbrodni popełnionych w Gazie.
Sekretarz Generalny ONZ zapowiedział, że Autonomia Palestyńska stanie się członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego od kwietnia. Palestyńczycy chcą pozwać Izrael nie tylko za domniemane zbrodnie wojenne, ale także za żydowskie osiedla na terenach arabskich.
Ciekawa i dość pokrętna logika premiera Izraela, można pominąć zapomniał wół jak cielęciem był, bo skoro tak, to przecież przed 1948 rokiem też Izraela na świecie było, a różne rzeczy się działy Niemniej jednak cieszy mnie to, że coś się w tej sprawie rusza (mam nadzieję) Ciekawe jak ta sprawa się dalej potoczy i czyje wpływy w MTK zwyciężą, czy izraelskie rozsiane po całym świecie czy sprawiedliwość przemówi
Komentarz