...nie bez powodu "drugi Paryż" mówili na Nią,
nie bez powodu Nieśmiertelnej dostała miano...
Przecież to nie on dał wolne. To standardowa procedura w czasie przerwy na kadre.
Tylko jakie ryzyko on chce ograniczać? Niskie ryzyko (sportowe) dużo kosztuje. Ograniczenie ryzyka to kupienie pewniaka z dobrej ligi. Co zrobił Miodek to chciał "ograniczyć" ryzyko dla swojego portfela. A jak wiadomo chytry 2x traci. W tym przypadku 3x bo brak LE, PP i MP w tym sezonie. Wiec przychody będą skromne. Wkurwieni kibice też będą wykładać mniej chętnie pieniądze. Kto kupi te koszulki z szarą szarfą na upamiętnienie tych wszystkich wpierdoli...
Kto jest trenerem Legii? Kto prowadził drużynę w 4 ostatnich meczach? Kto decyduje o tym, jak Legioniści wykorzystają najbliższą przerwę reprezentacyjną? Magiera, czy Jozak?
A ja oczekuje a wręcz wymagam żebyś się Mioduski pierdolnął w ten lokowany łeb.
"Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."
Gdzie były żale o wolne dni, kiedy trenerem był Magiera? Dlaczego nikt nie narzekał na to, że w klubie pracują amatorzy (Żewłakow, Ostrowska, Mazurek)? Dlaczego Jozak bez doświadczenia to parodysta, a zatrudniony po 8 meczach z I lidze Magiera, któremu wcześniej Leśnodorski podziękował, jako trenerowi rezerw, już nie?
Publicznie piszczał, że nie ma czasu na treningi stałych fragmentów, a jak był czas to mieli fajrant. Wcześniej też psioczył na napięty terminarz, po czym zmienił front i po odpadnięciu z pucharów zaczął narzekać, że nie gramy co 3 dni.
Ostatnio edytowane przez Chmielo ; 04-10-2017 o 16:24
A Melanż Trwa...
Naprawdę nie pamiętasz narzekań na Mazurka czy Żewłakowa ani na wolne podczas ostatniej przerwy reprezentacyjnej?
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”
Może dał im wolne, bo liczy, że niektórzy spier"olą z Warszawy - jak nie przymierzając Staniek po oklepie![]()
"Jak się wyrosło w komunizmie, to nie można było nie mieć antykomunistycznego nastawienia"
WOLNOŚĆ dla JANUSZA WALUSIA!
Niestety wypowiedz Prezesa, zamiast w mądry sposób załagodzić arcytrudną sytuację, może być odebrana jako roszczeniowa względem kibiców i tę sytuację raczej zaogniać. Duża szkoda.
Taki miał dziwny charakter. Tylko raz w życiu sypnął i to był ostatni raz. Starsza siostra uderzyła go w złości, więc pobiegł na skargę do rodziców. Ojciec najpierw zrugał siostrę i dał jej klapsa, a potem jego przełożył przez kolano i waląc w tyłek wymawiał słowa powoli, jedno przy każdym uderzeniu:
- Kablowanie to charakter, więc ja zamierzam połamiać ci ten charakter! Możesz pracować kiedyś jako alfons, ale nie pozwolę, żebyś miał charakter dziwki!
Zapamiętał.
Waldemar Łysiak, "Najlepszy".
Jeśli masz eLkę w sercu to nie powinieneś reprezentować postawy roszczeniowej i żądać niższych cen za możliwość oglądania ukochanej drużyny, a zadawać sobie pytanie "A co Ty możesz zrobić dla Legii?" (i pójść do sklepu i wydać dodatkowych kilka stówek)
Tylko w ten sposób będzie nas stać na opłacenia kontraktów i odpraw naszych gwiazd![]()
Dokładnie.
Wszak,to od Ciebie prezes Mioduski wymaga wspierania drużyny.
"Lubię sobie jebnąć piwo"
jeśli trzeba wielu drogich transferów, żeby w Ekstraklasie Legia miała więcej wygranych od porażek to dobre szambo zostawiła ta polityka pełnego ryzyka
pewniakiem z dobrej ligi był Nacho Novo albo Necid. Za to za wyniki w ostatnim sezonie odpowiadał typ z nadwagą, którego w ostatnim czasie dobre ligi przeżuły i wypluły. Pewniak z dobrej ligi do Legii nie przychodzi, bo jest dobry, a ci dobrzy mają konkretne oferty z ciekawszych miejscTylko jakie ryzyko on chce ograniczać? Niskie ryzyko (sportowe) dużo kosztuje. Ograniczenie ryzyka to kupienie pewniaka z dobrej ligi. Co zrobił Miodek to chciał "ograniczyć" ryzyko dla swojego portfela. A jak wiadomo chytry 2x traci. W tym przypadku 3x bo brak LE, PP i MP w tym sezonie. Wiec przychody będą skromne. Wkurwieni kibice też będą wykładać mniej chętnie pieniądze. Kto kupi te koszulki z szarą szarfą na upamiętnienie tych wszystkich wpierdoli...
A Mioduski to inteligentny człowiek, więc mógłby ogarnąć, że nie ma talentu do mądrego przemawiania przed kamerami, a jeśli te oświadczenia ktoś mu pisze, to powinien tę osobę wypierdolić w tempie natychmiastowym.
dlatego też
powinien tę osobę wypierdolić w tempie natychmiastowym.![]()
Twitterowe konto Legii Warszawa podaje
"Z Legii do reprezentacji. Z reprezentacji na MŚ 2018. DUMA!
Boruc , Szczęsny, Fabian
Pazdek, Lewczuk, Jędza, Bereś, Rybka
Jodła, Mąka, Wolak, Grosik
Lewy"
I śmieszno i straszno
"Oni nam narzucają wzorce postępowania i to, co chcą robić, a my mamy być posłuszni. Ale nie musimy, a skoro nie musimy, to pokażmy to." Leszek Żebrowski
Oj tam, czepiacie się
![]()
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
St.Grzesiuk, „Boso, ale w ostrogach”
Wystarczyło dać emotikonkę z przymrużonym okiem przy nazwiskach Szczęsnego oraz Lewego i nikt by się nie czepiał.
Tu trzeba zapieprzaćWspieram decyzję trenera Jozaka. Podobnie jak on uważam, ze Dominik Nagy powinien przemyśleć kilka spraw. Trener chce, żeby przede wszystkim oczyścił głowę. Ostatnio grał po prostu słabo. Nie był skupiony na futbolu. Żeby być gwiazdą, trzeba grać jak gwiazda. Robić różnicę, sprawiać, żeby cały zespół grał lepiej. Taki status nie bierze się z niczego, a Dominik ostatnio chyba trochę tak myślał, że będzie występował za zasługi – powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Dariusz Mioduski.
Prezes stołecznego klubu odniósł się także do pogłosek na temat niesportowego trybu życia zawodnika (imprezowanie do późna na mieście). Mioduski stwierdził, że zawodnik nie pije alkoholu, jest młody i może się czasem pobawić. - Na wszystko jest jednak czas i miejsce. Nie może się dziwić, że kibice patrzą na niego krzywo, gdy Legia przegrywa, a on słabo się prezentuje. Wychodzisz na kolację, siedzisz o 24 na mieście, a na następny dzień grasz mecz. To byłby okej i do przyjęcia, gdyby na boisku wszystko się zgadzało. A nie zgadza. To jest Legia. Tu trzeba zapieprzać. Dominik musi zrozumieć, że w tym klubie wymagania są ogromne – dodaje Mioduski.
"Mamy to w sercach, umysłach na tatuażach,
Mamy to w kodach DNA nie masz szans tego wymazać.
Liczy sie tylko Nasza duma i sława,
Jedno miasto jeden klub ! LEGIA WARSZAWA !"
Idiota, który wrzucił coś takiego na oficjalnym profilu klubowym na tt powinien zostać dyscyplinarnie wyjebany na pysk.Legia WarszawaâKonto zweryfikowane
@LegiaWarszawa
9 godz.9 godzin temu
Więcej
Michał Kołodziejczyk znalazł się w ścisłym finale Konkursu Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego. Gratulujemy wyróżnienia, @Michal_Kolo