Perquis w Legii?!
Rozczarowanie rynkiem transferowym w dużej mierze osłodziła nam Legia, ale to nie koniec wzmocnień i być może spadniemy z krzeseł na widok nadchodzącego wzmocnienia, bo Leśnodorski zapowiadał, że do Legii dojdzie wielki hit. Tak także na Twitterze napisał Krzysztof Stanowski, który zapowiadał, że do Legii dojdzie zawodnik o którym nie mówiono głośno w mediach. Czyli jasno można wykluczyć Wasilewskiego (o ile będzie tylko jeden transfer) oraz Dudu Bitona, który obrońcą nie jest, bo jasno zapowiedziano gdzie Legia będzie szukała wzmocnień. W Legii dojdzie do wielkiej rewolucji, to wiemy na pewno, ponieważ Astiz, Choto nie podpiszą kontraktów nowych, a Żewłakow zmieni korki i koszulkę na garnitur, bo zostanie nowym Dyrektorem Sportowym po Marku Jóźwiaku. Leśnodorskiemu nie można zapomnieć ogromnych zmian dotyczących lidera jesieni. Dużo dobrych wzmocnień i bardziej profesjonalne podejście do zawodu można uznać za ogromny plus, oraz niespotykana chęć osłabienia głównych rywali czy Lecha i Polonii Warszawa, którzy borykają się ze sporymi problemami finansowymi, a to znak, że Legia za głównych rywali o Mistrzostwo będzie musiała uznać Lechię, Śląska i Górnika Zabrze. Wracając do nadchodzącego transferu, jedno nazwisko nie pozostaje mi obce, bo kiedy dowiedziałem się, że to jest obrońca i o nim nie, jest głośno w mediach w kontekście przejścia do Legii, to od razu skojarzył mi się zawodnik Betisu, Damien Perquis. Owszem mógłbym być szaleńcem sądząc i strzelając takie nazwisko, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy, a Damien swoich sposobem grania (powolnym i siłowym) nadawałby się idealnie do grania w Legii. Szczególnie gdyby grał współpracując z Arturem Jędrzejczykiem. Damien by grał agresywnie i ostrożnie, a Artur zaczynałby rozpoczęcie akcji i szybkie pójście do przodu, a to przypominało dawne lata Choto i Moussa Ouattary. Damien także miałby jedną zaletę przyjścia do polskiego klubu, a konkretnie zżyłby się z polskimi kibicami oraz nauczyłby się jeszcze lepiej polskiego co pomogłoby mu w Kadrze. Jeżeli dojdzie do tego transferu, to niewątpliwie będzie wielkim wydarzeniem w tej lidze, a więc czekamy...
Rozczarowanie rynkiem transferowym w dużej mierze osłodziła nam Legia, ale to nie koniec wzmocnień i być może spadniemy z krzeseł na widok nadchodzącego wzmocnienia, bo Leśnodorski zapowiadał, że do Legii dojdzie wielki hit. Tak także na Twitterze napisał Krzysztof Stanowski, który zapowiadał, że do Legii dojdzie zawodnik o którym nie mówiono głośno w mediach. Czyli jasno można wykluczyć Wasilewskiego (o ile będzie tylko jeden transfer) oraz Dudu Bitona, który obrońcą nie jest, bo jasno zapowiedziano gdzie Legia będzie szukała wzmocnień. W Legii dojdzie do wielkiej rewolucji, to wiemy na pewno, ponieważ Astiz, Choto nie podpiszą kontraktów nowych, a Żewłakow zmieni korki i koszulkę na garnitur, bo zostanie nowym Dyrektorem Sportowym po Marku Jóźwiaku. Leśnodorskiemu nie można zapomnieć ogromnych zmian dotyczących lidera jesieni. Dużo dobrych wzmocnień i bardziej profesjonalne podejście do zawodu można uznać za ogromny plus, oraz niespotykana chęć osłabienia głównych rywali czy Lecha i Polonii Warszawa, którzy borykają się ze sporymi problemami finansowymi, a to znak, że Legia za głównych rywali o Mistrzostwo będzie musiała uznać Lechię, Śląska i Górnika Zabrze. Wracając do nadchodzącego transferu, jedno nazwisko nie pozostaje mi obce, bo kiedy dowiedziałem się, że to jest obrońca i o nim nie, jest głośno w mediach w kontekście przejścia do Legii, to od razu skojarzył mi się zawodnik Betisu, Damien Perquis. Owszem mógłbym być szaleńcem sądząc i strzelając takie nazwisko, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy, a Damien swoich sposobem grania (powolnym i siłowym) nadawałby się idealnie do grania w Legii. Szczególnie gdyby grał współpracując z Arturem Jędrzejczykiem. Damien by grał agresywnie i ostrożnie, a Artur zaczynałby rozpoczęcie akcji i szybkie pójście do przodu, a to przypominało dawne lata Choto i Moussa Ouattary. Damien także miałby jedną zaletę przyjścia do polskiego klubu, a konkretnie zżyłby się z polskimi kibicami oraz nauczyłby się jeszcze lepiej polskiego co pomogłoby mu w Kadrze. Jeżeli dojdzie do tego transferu, to niewątpliwie będzie wielkim wydarzeniem w tej lidze, a więc czekamy...
Komentarz