Mistrzostwa Europy w biathlonie.
Czyli jakby mistrzostwa dla zawodników pucharu kontynentalnego.
W biegu indywidualnym do ostatniego strzelania wydawało sie, ze Monika Hojnisz złoty medal zdobedzie.
Na ostatnim strzelaniu 4 pudla = 4 minuty kary. skonczylo sie na 5 miejscu
Sprint - jedno pudlo i srebrny medal dla Weroniki Nowakowskiej.
Bieg poscigowy - Weronika nie wystartowala (takiej rangi mistrzstwa).
Krystyna Guzik na miejscu 4 wyladowala (awans z 1.
-
Jeśli chodzi o występy naszych pań, to nie ma specjalnie się co dobrymi miejscami ekscytować.
Dwie najwyżej sklasyfikowane zawodniczki w PŚ, które brała udział w tych mistrzostwach to chyba Weronika i Monika.
Wydaje sie jednak, ze Krysia Guzik troche lepiej sie prezentowala, niz w PS. (miejsca 8 w biegu indywidualnym, 18 w sprincie, 4 w poscigowym). Głównie lepsza postawa w bieganiu u Krystyny (w porównaniu z Moniką Hojnisz). Nadzieja, ze to Krysia lepiej, a nie Monika znacznie gorzej. Z wiekszoscia innych wystepujacych na tych ME zawodniczek nie ma sensu porownywac wynikow naszych zawodniczek.
--
troszke inaczej wyglada to juz wsrod juniorow/juniorek.
Tu juz stawka jest bardziej zblizona do najlepszych.
Przyzwoicie spisywali sie Mateusz Janik oraz Kinga Mitoraj.