Ale tak jest impreza w imprezę. Co organizator to inne zasady.
Siatkówka
Zwiń
X
-
Dekoracja przebiła wszystko. Kubiak podchodził pod te schody 3 razy! nie wiem co za ****** wymyślił tą formułę. Do tego ogłoszenie najlepszych zawodników na pozycji i najazd kamerą na czekających w kolejce po nagrodę, przez co zniszczono całkowicie element zaskoczenia. W każdym razie brawo POLSKA!Komentarz
-
-
Dla tych co chcieli się wybrać na lotnisko, LOTowski E-190 uszkodzony na Malpensie więc muszą czekać na podmianę, tak więc można się po pracy wybrać.Komentarz
-
Czy już zaczęła się dyskusja: po co ładować kasę w piłkę i kiboli jak można w siatkę i kibiców turystów?
Brawo Polska!Komentarz
-
A ja chciałem przeprosić Kurka za swoje poprzednie posty, bo w najważniejszym momencie kariery chimeryczności w nim nie było wcale Udowodnił jednak swoją postawą, że miałem rację (a co ) bo bez atakującego na światowym poziomie ani rusz. Takim atakującym był. Wielki szacun dla wszystkich chłopaków i sztabu.
Natomiast to co nam bardzo dobitnie pomogło to...bardzo słabe występy w ciągu ostatnich trzech lat. A dlaczego? Najpierw trafiliśmy do najbanalniejszej grupy, bo w Bułgarii uznano, że z drużyn wysoko rozstawionych chcą nas. Potem Serbowie się nie wysilali, bo obiektywnie opłacało im się z nami przegrać (nie mówię, że się podłożyli, ale zagrali na luzie), następnie trafiliśmy do bardzo łatwej grupy (omijając całkiem "przypadkowo" Rosję, Brazylię i USA), bo Włosi tak chcieli. Nawet użytkownik Jestem sugeruje, że Amerykanie celowali w nas w półfilnale i wynik z Brazylią nie do końca był kwestią słabych rezerw oraz oszczędzania sił.
Także drogę do półfinału mieliśmy najłatwiejszą z możliwych właśnie dzieki temu, że nikt nas nie doceniał. Pozwoliło to się scalić drużynie, która dodatkowo mogła zaoszczędzić więcej sił w porównaniiu z przeciwnikami. W półfinale już byliśmy nieosiągalni dla największych potęg, a wynik z Brazylią był najmniejszym wymiarem kary dla Brazylijczyków i wcale nie oddaje różnicy pomiędzy dwoma drużynami. Zresztą to samo można powiedzieć o meczu z Amerykanami, gdzie mieliśmy przestój przez prawie dwa sety, a jak się obudziliśmy to odrobinę czasu i farta w trzecim zabrakło.
Największy szok to jednak technika - nawet, jak byliśmy w światowej czołówce to nigdy nie można było powiedzieć, że w obronie, gdzie właśnie technika decyduje się wyróżnialiśmy. Teraz jednak zarówno USA, jak i Brazylia zwyczajnie w tym elemancie odstają. Spokój w grze obronnej, brak niepotrzebnych ruchów i idąca za tym skuteczność w tym aspekcie to coś, czego nie widziałem NIGDY, nawet za czasów Winiarskiego.Ostatnio edytowany przez Barto(L)d; 4194.Komentarz
-
No i przede wszystkim mieszanka doświadczenia z młodością. Bo przecież ważnymi ogniwami tej kadry byli Kochanowski, Szalpuk czy Śliwka. Na pewno reszta dyscyplin zespołowych w kraju może patrzeć z zazdrością jak się u nas szkoli młodzież w siatkówce.
Taki Kochanowski przecież ma 21 a już złoto ME kadetów, złoto MŚJ i złoto MŚ.
No i dla mnie gość, którego w zespole chciałby mieć każdy - przywódca, gość z jajami, mental 10000%.
Mimo, że sportowo nie zawsze dawał to jego charakter czuć przed telewizorem z odległości 1570km.
Kapitan Kubiak. :brawa:Ostatnio edytowany przez R.; 7199.Lepiej być ciemniakiem niż pedałem i lewakiem!Komentarz
-
Nie śmiem teraz myśleć co będzie w przyszłym roku jak przyjdzie Leon, dzisiejsi młodzi się ostatecznie opierzą i przyjdzie jeszcze ze dwóch utalentowanych młodych. Nadmiar bogactwa tym razem? To naprawdę może być problem ponieważ dzisiejsi "weterani" nie wybierają się na razie na emeryturę!Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...Komentarz
Komentarz