Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Jeżeli nie zmienią się przepisy, to nie ma szans. Chyba, że IIHF zrobiłoby wyjątek dla Wolskiego, ale to też raczej nierealne.
Przepisy mówią, że zawodnik, który ma podwójne obywatelstwo musi rozegrać dwa lata w lidze kraju, który chce reprezentować. Wolski grał w Sanoku 2 czy 3 miesiące. Także Wolski może reprezentować tylko Kanadę.
Łyszczarczyka to nie dotyczy, bo ma tylko polskie obywatelstwo.
No najwyższa pora, wcześniej można było oglądać na kanale ESPN America, do momentu usunięcia kanału.
Pierwsze transmisje na antenie TVP Sport jednak w lutym 2017 roku.
04/03/1922 - 21/03/2007 - Na zawsze w mojej pamięci - dziękuje za wszystko.
No dobra, ale jaką misję będzie wykonywało TVP pokazując NHL? Takie prawa powinny wędrować do prywatnych nadawców, a nie za publiczne pieniądze pokazywać amerykańską ligę. TVP powinna skupić się na polskich rozgrywkach. Starać się pokazywać najwyższą ligę w koszykówce, 1.ligę w piłce nożne, Puchar Polski, kilka meczów z ekstraklasy, 1.ligę żużla. Takie prawa to ja rozumiem w publicznej telewizji, a nie amerykański sport...
No dobra, ale jaką misję będzie wykonywało TVP pokazując NHL? Takie prawa powinny wędrować do prywatnych nadawców, a nie za publiczne pieniądze pokazywać amerykańską ligę. TVP powinna skupić się na polskich rozgrywkach. Starać się pokazywać najwyższą ligę w koszykówce, 1.ligę w piłce nożne, Puchar Polski, kilka meczów z ekstraklasy, 1.ligę żużla. Takie prawa to ja rozumiem w publicznej telewizji, a nie amerykański sport...
Rozumiem, że odnośnie Ligi Mistrzów i Mistrzostw Świata czy Europy, o ile nie grają w nich Polacy, masz takie same zdanie?
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
MŚ, ME, LM to rozgrywki, które przyciągają miliony ludzi przed odbiorniki, w odróżnieniu od NHL, które w Polsce interesuje się pewnie kilkadziesiąt tysięcy ludzi. To raz. Dwa: MŚ i ME to rozgrywki MIĘDZYNARODOWE, a nie liga hokeja, w której biorą udział KLUBY z USA i Kanady. Jasne, grają tam zawodnicy z różnych krajów, ale ciągle jest to liga KRAJOWA. Trzy: skoro MŚ, ME i LM oglądają miliony, to widocznie ludzie oczekują tego "towaru", a skoro jest na nie popyt to TVP sensownie stara się je pokazywać. Cztery: NHL nie była transmitowana w Polsce od... 2-3 lat albo nawet więcej. Z reguły zawsze się czytało, że jest po prostu zbyt droga, a oglądalność była zbyt mała, aby prywatnemu nadawcy ten interes się opłacał. I to rodzi się pytanie - skoro prywatnym się to nie opłacało, to skąd nagle TVP to się opłaca?
Trochę akademicka dyskusja, szczególnie, że nie lubię hokeja, ale:
Ad raz: nie wiem ile osób interesuje się w Polsce NHL, ale skoro od kilku lat nie jest transmitowana, to po pierwsze chyba ciężko to policzyć, a po drugie siłą rzeczy ta liczba będzie niższa niż rozgrywek transmitowanych.
Ad. 2. Biorąc pod uwagę „misyjność” TVP jaka jest różnica w transmitowaniu rozgrywek w których grają drużyny z 8 czy 16 innych krajów od tych, w których grają drużyny z dwóch innych krajów.
Ad. 3 i 4. LM, MŚ i ME też często trafiały do prywatnych nadawców, bo TVP nie chciała przebić ich oferty – czyli, że się nie opłaca tyle za to płacić. Może i większe miliony widzów, ale jak widać i koszty większe.
A tak na marginesie i trochę poważniej: gdyby kilkanaście lat temu TVP wyszła z podobnego założenia jak Ty i nie transmitowała wewnątrzkrajowej ligi NBA, której popularności przed rozpoczęciem transmisji nikt nie był w stanie określić, to ja nie przeżyłbym wielu emocji związanych z oglądaniem „Ajzei Tomasa”, a być może nie dochowalibyśmy się także Gortata, Lampego i kilku innych.
Lubię sobie jebnąć posta.
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
Komentarz