I dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości podejmuje określone działania, a Prezes Rady Ministrów mówi, że "Sędziowie, którzy naruszają porządek wymiaru...
"Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."