Manifestacja: KL Warschau - Holokaust Polaków wciąż nieupamiętniony i zakłamywany

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • OWP
    Legionista
    • 11.2009
    • 1

    Manifestacja: KL Warschau - Holokaust Polaków wciąż nieupamiętniony i zakłamywany

    Mamy zaszczyt zaprosić wszystkich tych dla których ważne były, są i pozostaną polskie ofiary nazistowskich represji. Nie pozwólmy lekceważyć i zakłamywać pamięci tych wszystkich, którzy poświęcili życie w walce o Wolną Polskę z brunatnym totalitaryzmem. Ofiary KL Warschau nie doczekały się do dziś pomnika! Temat KL Warschau jest także rugowany z pamięci Narodu, przeinacza się fakt, że był on głównie dowodem Holokaustu Polaków jak też zaniżana jest liczba ofiar.

    Manifestacja środowisk narodowo-patriotycznych ws. upamiętnienia ofiar KL Warschau odbędzie się 10 listopada 2009 r. o godz. 14.00 pod Ratuszem - Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy na Placu Bankowym 3.
    Apelujemy o przybycie i zabranie flag narodowych aby przypomnieć Pani Prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz Waltz oraz Radzie Miasta o sprawach priorytetowych.

    Info: www.owp.org.pl
  • mk23
    Legionista
    • 11.2009
    • 14

    #2
    Jak będziesz na tej demonstracji, to poproś panią Trzcińską, żeby się odczepiła od osiedla Koło. To co ta pani wyprawia przechodzi wszelkie pojęcie - umieściła w Lasku na Kole (mały miejski park, raptem pół kilometra kwadratowego, w czasie okupacji ćwiczyli tam żołnierze podziemia) "obóz koncentracyjny", który tak naprawdę był gdzie indziej, osiedle robotnicze "Drewniane Koło" próbowała przerobić na baraki obozowe, pozostałości po dziecięcych półkoloniach czynnych w czasie okupacji próbowała przerobić na miejsce egzekucji, kotłownię osiedlową próbowała przerobić na krematorium. Z ostatniego po cichu się wycofała po tym jak odnalazły się dokumenty budowy z 1951 roku. Pośmiewisko i kompromitacja.

    Komentarz

    • cwksdachu
      Legionista
      • 11.2007
      • 186

      #3
      Zamieszczone przez OWP
      Mamy zaszczyt zaprosić wszystkich tych dla których ważne były, są i pozostaną polskie ofiary nazistowskich represji. Nie pozwólmy lekceważyć i zakłamywać pamięci tych wszystkich, którzy poświęcili życie w walce o Wolną Polskę z brunatnym totalitaryzmem. Ofiary KL Warschau nie doczekały się do dziś pomnika! Temat KL Warschau jest także rugowany z pamięci Narodu, przeinacza się fakt, że był on głównie dowodem Holokaustu Polaków jak też zaniżana jest liczba ofiar.

      Manifestacja środowisk narodowo-patriotycznych ws. upamiętnienia ofiar KL Warschau odbędzie się 10 listopada 2009 r. o godz. 14.00 pod Ratuszem - Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy na Placu Bankowym 3.
      Apelujemy o przybycie i zabranie flag narodowych aby przypomnieć Pani Prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz Waltz oraz Radzie Miasta o sprawach priorytetowych.

      Info: www.owp.org.pl
      Zawsze ciekawila mnie ta sprawa, zarowno to ze nigdzie nie widzialem dokumentow badz raportow potwierdzajacych taka skale KL Warschau jak i fakt, ze po raz pierwszy zaczeto o tym mowic w latach 80-tych, a wiec 40 lat po wojnie

      Komentarz

      • mk23
        Legionista
        • 11.2009
        • 14

        #4
        Zamieszczone przez cwksdachu
        Zawsze ciekawila mnie ta sprawa, zarowno to ze nigdzie nie widzialem dokumentow badz raportow potwierdzajacych taka skale KL Warschau jak i fakt, ze po raz pierwszy zaczeto o tym mowic w latach 80-tych, a wiec 40 lat po wojnie
        To proste, rzecz została wyssana z palca w końcu lat 80-tych.

        Komentarz

        • Foxx
          Legionista
          • 08.2003
          • 12030

          #5
          Obawiam się, że wątpię:

          Meldunek z dn. 03. 12. 1943 r. Archiwum Akt Nowych, sygn 202/II – 44 „(...)Na terenach przyłączonych ostatnio do Obozu przebywa 10 000 Żydów z Grecji. Są oni zatrudnieni przy budowie nowych baraków dla powstającego Obozu dla Polaków mającego pomieścić około 40 000 osób.”

          Raport NSZ z dn. 11 listopada i 13 grudnia 1943 r. sygn. IPN 380\12, t. 1.: „W Warszawie ma ulec zagładzie do 300 tys. Polaków. Stan faktyczny potwierdza tę informację. Ilość Polaków zamordowanych, których nazwiska są ogłaszane oficjalnie, jest małą tylko częścią. Komory gazowe są uruchomione, na Pawiaku na Dzielnej w getcie odbywają się stałe egzekucje. Ilość 600 ofiar (na dobę) nie jest liczbą przesadzoną. Dla umożliwienia egzekucji przeprowadzono specjalną mobilizację volksdeutchów do policji. Zwiększono również liczbę policji przez odkomendorowanie policji z innych miast (...) pragną tak wyniszczyć żywioł polski, aby nie był zdolny do samodzielnego życia państwowego.”

          Raport NSZ z 6 grudnia 1943. „Dnia 15.X. [data wątpliwa – prawdopodobnie powinno być: 15.XI.] jeden z policjantów granatowych udał się do ghetta, szukając tam swego syna, który zaginął. Natknął się tam na dużą ilość zwłok kobiecych (około 250), które wyglądały na zagazowane. Przejęty widokiem tego, co zobaczył, zebrał informacje, iż zwłoki te zostały tu tego dnia przyniesione [powinno być: przywiezione - LŻ] przez Niemców i wyrzucone na ulicę.”

          Raport Wydz. Bezpieczeństwa AK, Nr 227, 22.11.1943 r. Archiwum akt nowych, Sygn. 202\11-21) w Warszawie ma ulec zagładzie ok. 200 tys. Polaków (...) w Warszawie ginie codzień ok. 300 Polaków, którzy oprócz publicznych egzekucji traceni są w komorze gazowej, w więzieniu na Dzielnej oraz pod Raszynem. (...) Niemcy zamierzają zadać Narodowi Polskiemu tak glębokie rany, aby już nigdy nie mógł się odrodzić (...)

          Raport Wydz. Bezpieczeństwa Oddział Informacyjno-Polityczny Nr 237, z dnia 20 grudnia 1943 r. (AAN, Delegatura RP, sygn. 202/11-21) „W myśl ostatnich poleceń centralnych niemieckich władz bezpieczeństwa za wszystkie akty dywersji i terroru wobec Niemców konsekwencje ponosić będzie Warszawa, jako ośrodek dyspozycyjny wszystkich ruchów niepodległościowych”

          Z dnia 24 listopada 1943 r. (AAA, sygn.2002/III/7, t. 2, „Informacja bieżąca” nr 46/119) „Na terenie byłego Getta w Warszawie odbywają się codziennie masowe egzekucje Polaków. Np. 12 XI stracono około 300 osób nie przeprowadzonych przez żadną ewidencję więzienną. Nazajutrz szereg detonacji świadczyło o usuwaniu śladów egzekucji. Wysadza się w powietrze ruiny domów, do których zwozi się stale zwłoki rozstrzelanych ostatnio oraz straconych dawniej”
          - reszta oraz skany niemieckich dokumentów i map, skan raportu R.76. wywiadu NSZ z 29 września 1943 r., zaprezentowany w maju br. przez IPN.
          My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

          Komentarz

          • cwksdachu
            Legionista
            • 11.2007
            • 186

            #6
            Nie widze tu jednak, poza pierwszym paragrafem i to niezupelnie, dowodu na istnienie KL Warschau tym bardziej w okolicach Dw. Zachodniego

            Komentarz

            • Pag
              Legionista
              • 11.2009
              • 902

              #7
              Całkiem przypadkiem znalazłem się dzisiaj w okolicach godz. 14 na Bankowym. Manifestantów 3 osoby, słownie trzy. Jedna flaga.

              Komentarz

              • mk23
                Legionista
                • 11.2009
                • 14

                #8
                Zamieszczone przez cwksdachu
                Nie widze tu jednak, poza pierwszym paragrafem i to niezupelnie, dowodu na istnienie KL Warschau tym bardziej w okolicach Dw. Zachodniego
                Rzekoma komora gazowa na Dworcu Warszawa Zachodnia to w rzeczywistości instalacja wentylacyjna z 1972 roku, odnalazł się projekt i inżynier - Jacek Andrzej Bortnowski - który go robił.

                Maria Trzcińska próbowała szantażować świadka Jacka Andrzeja Bortnowskiego który w roku 1972 opracował projekt wentylacji tunelu pod dworcem Warszawa Zachodnia. Źródło: protokókół przesłuchania świadka Jacka Andrzeja B. przez prokuratora Lecha Kochanowskiego, Sygn. akt S 12/02/Zn, 5 kwietnia 2004, akta śledztwa 35/06/Zn, s. 6927-6932 "(...)powiedziała mi, że jak się nie zastanowię i nie odwołam swoich wcześniejszych oświadczeń negujących komorę gazową w tunelu, to zostanie prześwietlony mój cały życiorys, poczynając od szkoły podstawowej. Zostanie sprawdzone, czy nie zabrałem komuś jakiejś gumki w szkole, a po ukończeniu nauki czy nie ukradłem chociaż jednego gwoździa na budowie, a potem w czasie pracy w biurze projektów czy nie wynosiłem kalki i materiałów biurowych, i radziła mi się poważnie nad tym zastanowić. Tę jej wypowiedź do mnie odebrałem jako próbę szantażu lub zastraszenia mnie."

                Komentarz

                • Nazgul
                  Legionista
                  • 05.2003
                  • 15391

                  #9
                  Zamieszczone przez Pag
                  Całkiem przypadkiem znalazłem się dzisiaj w okolicach godz. 14 na Bankowym. Manifestantów 3 osoby, słownie trzy. Jedna flaga.
                  Godziny pracy...
                  From flood into the fire
                  One thousand voices sing
                  We're in this together
                  For whatever fate may bring

                  Komentarz

                  • RG
                    Legionista
                    • 10.2007
                    • 947

                    #10
                    Zamieszczone przez cwksdachu
                    Nie widze tu jednak, poza pierwszym paragrafem i to niezupelnie, dowodu na istnienie KL Warschau tym bardziej w okolicach Dw. Zachodniego
                    Jeżeli już to Gęsiówka. To jest raczej niepodważalna część KL Warshau.

                    Komentarz

                    • Gacek
                      Legionista
                      • 07.2003
                      • 553

                      #11
                      Zachęcam do lektury tej książki zawierającej mnóstwo materiałów odnośnie KL Warschau

                      CHCĘ ŻYĆ.....to jedno co napewno wiem!

                      Komentarz

                      • legart
                        Administrator
                        • 05.2003
                        • 9680

                        #12
                        Zamieszczone przez RG
                        Jeżeli już to Gęsiówka. To jest raczej niepodważalna część KL Warshau.
                        Też takie odnosze wrażenie

                        Komentarz

                        • Foxx
                          Legionista
                          • 08.2003
                          • 12030

                          #13
                          "Poza pierwszym paragrafem..."?

                          Dziwne trochę. A co np. z czwartym? Albo, żeby się nie rozdrabniać, siódmym, punkt 3.

                          7.3 Tłumaczenie rozkazu Himlera z dn. 16. 02. 1943 r. Cytat: „Ze względów bezpieczeństwa zarządzam, aby Getto Warszawskie, po przeniesieniu tu Obozu Koncentracyjnego, zostało zbużone. (...) W każdym bądź razie należy osiągnąć to, aby dotychczasowe miejsce zamieszkania 500 tysiecy podludzi, które nigdy nie będzie się nadawało dla Niemców, zniknęło z horyzontu a milionowe miasto Warszawa, zawsze stanowiące ognisko destrukcji, oporu i buntu, zostało pomniejszone.”
                          My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                          Komentarz

                          • Grabo
                            Legionista
                            • 08.2003
                            • 1270

                            #14
                            Z tego co wiem to przy dworcu zachodnim jeszcze parę lat po wojnie stały drewniane baraki, takie jak obozowe. Ciekawym materiałem na pewno są tutaj stare zdjęcia lotnicze.

                            Komentarz

                            • cwksdachu
                              Legionista
                              • 11.2007
                              • 186

                              #15
                              Foxx, chodzilo mi o te fragmenty, ktore tu wrzuciles.
                              Od kilku ladnych lat mowi sie o KL Warschau przy Dworcu Zachodnim, wlasnie ta sprawa wydaje mi sie naciagana, przyznam sie, ze nie slyszalem o innych lokalizacjach.
                              O Gesiowce w kontekscie Polakow slyszalem, nie sadzilem jednak, ze zalicza sie to do wspomnianego KL.

                              Komentarz

                              Pracuję...