Zobacz pełną wersję : 1/4 finału: Niemcy - Argentyna
Pozwoliłem sobie już założyć temacik :)
Zapowiada sie mecz cudeńko :zlosliwy:
a) Lewa turbo strona Niemieckiego zespołu trafi na szybkiego Rodrigueza i - oby -Burdisso ( który gra chyba o wiele lepiej niż w Interze Mediolan )
b) Natomiast super skuteczny niemiecki atak trafi na Heintze i Ayale ( który jest dla mnie mistrzem świata ). Obydwaj argentyńczycy umieją sie świetnie ustawiać a i wzrost nie przeszkadza im w sprawnym poruszaniu sie przed i w polu karnym czego Niemcy jeszcze chyba nie doświadczyli od czterech poprzednich rywali
c) Z drugiej strony błyskotliwy Rodriguez trafia na najsłabsze ogniwo - Friedricha
natomiast szybki Saviola i walczący Crespo mogą być katami dla średniej obrony dowodzonej przez Metzeldera
I tu właśnie jest pole do popisu i sprawdzian dla Cambiasso i przedewszystkim Riquelme
d) Obydwie reprezentacje mają tendencje i umiejętności do dominowania w środkowej strefie boiska. Naprzeciw siebie Ballack oraz Riquelme którzy do tej pory strzelali wiele z dystansu i rozdzielali piłki do bezpiecznych rywali ale nie pokazali jeszcze swej prawdziwej potencjalnej magii
Dla Argentyny to właśnie powinno być kluczem.
Niemcy skrzydła mają bardzo dobre o czym przekonali sie Szwedzi i Ljunberg ,jednak środek obrony często jak we mgle
Jeśli Cambiasso ( który jest bardziej kreatywny niż Frings ) dalej będzie skutecznie wspierał Riquelme a ten wkońcu zacznie rzucać dobre prostopadłe piły to będzie zabójstwo dla Szwabów
Niemcy wkońcu mają przeciwnika który ma adekwatnie dobrą obrone ,do siły obydwóch snajperów z Polskim pochodzeniem.
W grupie nikt im nie mógł zagrozić natomiast , Szwedzi posiadali fatalnego Lucica który sam sie wykartkował jeszcze w pierwszej połowie.
Argentyńczycy mają przed sobą statyczny środek niemieckiej obrony który puszczał Wanchope'a aż miło tak więc jeśli tylko opanują środek boiska to wygrają
Dlatego właśnie wbrew poprzednim meczom... stawiam w tym meczu na ekipe Pekermana.
Argentynę czeka ciężka przeprawa. Niemcy są w naprawdę niezłej forimie, a Argentyna z Meksykiem zagrała średnio.
Mam jednak nadzieję, że Aregentyna wejdzie do półfinału, bo im się należy :oczko:
narazie nie ogladajac jeszcze meczy Brazyli i Wlochow to Niemcy i Argentyna wydaje sie ze moga cos zwojowac
nasi sasiedzi sa naprawde na fali i w transie dlatego ciezko bedzie temu zapobiec lecz upatrywal bym pierwsza szanse w tym azeby dwoch niemieckich stoperow ograc piekna klepka badz szybkimi akcjami
na tym turnieju gospodarze jeszcze nie grali gdy pierwsi tracili bramke i moze jakas nerwowosc, niepokoj
Klose jest to dla mnie obecnie najlepszy pilkarz u nich w druzynie
takze skrzydla sa ich bardzo mocna strona ktore dobrze wspolpracuja z srodkiem pola
a wiec Argentyna bedzie musiala pokazac wielka klase i oczywiscie nie moze pozwolic sobie na to by Niemcy narzucili im swoj styl gry
:zlosliwy:
Pan Artysta
26-06-2006, 07:46
jedni i drudzy won do mon :zly:
narkomani z argentiny na folksdojczów :kurde: -tfu :chytry:
wokulski
26-06-2006, 09:07
jedni i drudzy won do mon :zly:
narkomani z argentiny na folksdojczów :kurde: -tfu :chytry:
A idź pan.......... na balkon :hyhy:
Tylko "Albicelestes" . Argentyna słaby mecz zagrała, a tu już psioczą "Argentyna goł hom" . Trzeba wierzyć,trzeba wierzyć że szwaby z mundialu odpadną już w 1/4,tak się stanie jak Pekerman zaniecha Saviolii w pierwszym składzie,a obok Crespo wybiegnie Tevezinho (jak dla mnie genialny napadzior), Riquelme wreszcie pokaże swój kunszt piłkarski i pare ładnych prostopadłych podań,doładnych stzałów z daleka nie zabraknie.W 1 polowie "Albicelestes" strzela brameczke, a w drugiej wejdzie Messi i pozamiata do końca 8)
Przynajmniej tak mi się wydaje :)
Z dwojga złego niech awansują Argentyńczycy. Byle nie wyżej.
z Holandią tez słabysz mecz zagrali?
Najciekawszy mecz rundy (na pewno) i turnieju (być może). Z jednej strony ambitny śląski atak , z drugiej faworyt do tytułu. Jeden mecz może być ciekawszy : Brazylia - Argentyna w finale 8)
! VAMOS ARGENTINA !
Awansują Niemcy, tak sądzę choć będe kibicował Argentynie. Wprawdzie z Meksykiem nie zachwycili jednak daję im kredyt zaufania. Właśnie z Niemcami mogli by pokazać, prawdziwą piekną i finezyjna piłkę która potrafią grać ... 8)
jedni i drudzy won do mon :zly:
narkomani z argentiny na folksdojczów :kurde: -tfu :chytry:
To ja juz wole narkomanow . Niemcow nie znosze , bez wzgledu ilu Polakow gra w ich druzynie
Piotrek91
29-06-2006, 00:03
Kto wygra ten mecz bedzie jednym z finalistow.
Oby Argentyna wygrala. :modli:
Koń Rafał
29-06-2006, 14:50
VAI BRASIL !
! VAMOS ARGENTINA !
Przerzut ! :efoch: :ucieka:
A tak na poważnie to tez mam nadzieje ,że Argentyna wygra ze szwabami. Mecz powinien być zajebisty bo obie druzyny grają zdecydowanie do przodu.
A tak na poważnie to tez mam nadzieje ,że Argentyna wygra ze szwabami. Mecz powinien być zajebisty bo obie druzyny grają zdecydowanie do przodu.
Argentyna do przodu to grała na tym mundialu 1,5 spotkania. Pierwszą połowę z WKS i cały mecz z Serbią.
Bardziej do przodu grają Niemcy na tych mistrzostwach ale jutro, to może się na nich zemścić (oby :modli: ) o ile tylko Riquelme zacznie zagrywać szybkie prostopadłe piłki zamiast kółeczka robić z piłeczką przy nodze.
Strzałek
29-06-2006, 21:37
Na tak.
Argentyna rzeczywiście nie pokazała się dotychczas tak dobrze jak Niemcy.
Jednak myślę że Argentyńczycy się spreżą i powalczą z Niemcami, którzy jako gospodarze napewno nie odpuszczą,
Jeżeli jednak zagrają tak samo jak z Meksykiem to niestety Niemcy zrobią z nimi to samo co ze Szwedami :/
Mecz zapowiada się świetnie 8)
Jak będzie przekonamy się już jutro :]
Berlin Berlin Ihr fahrt nicht nach Berlin.
Niemcy pokazali dobra pilke w meczu ze Szwecją, mysle ze w druzynie Argentyny gra wiecej indywidualnosci i to oni przejda do połfinału.
Jastrząb
30-06-2006, 14:54
http://sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73600,3453238.html
:hyhy:
mam nadzieje że szwaby przegrają !!!!!
http://sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73600,3453238.html
:hyhy:
ten fragment jest niezły
Liczba lotnisk
Argentyna 1333
Niemcy 552
Pewnie wyda się to zaskakujące, ale liczby mówią same za siebie - zdecydowana przewaga Argentyny nie podlega dyskusji. To może się okazać decydującym czynnikiem, jeśli Niemcy do 17.00 nie wybudują co najmniej 300 lotnisk mogą być w głębokich tarapatach. :lol: :lol2:
Ayala mistrz!! Deutschland kaputt!!! :imprezowicz:
AYALAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :brawo:
'' fare rauss of berlin ''
Jastrząb
30-06-2006, 18:18
JUż niemiaszki sie denerwują :hyhy:
*****... już się drukarnia zaczyna.
***** jego mać
****** Klose
Pekerman wszystkie zmiany zrobił w pipu ...
Marnie to widzę.
Argentyna ma teraz strasznie marnego bramkarza, ktory na dodatek jest obsrany straszliwie :/
Jastrząb
30-06-2006, 18:40
przechuj
Ale mnie ten sędzia wkurwia.
Ręki nie widział, za to gwizdnął z dupy jakieś przewinienie po to, żeby Niemcy mogli zrobić zmianę :zly:
Słowacy to wierni sojusznicy Niemców przecież...
Ja pierdole, ale *********.
W dogrywce napewno coś szkopkom wydrukuje :/
Ide obstawić wygraną Niemców w dogrywce, bo do rzutów karnych to on na bank nie dopuści
Koń Rafał
30-06-2006, 18:54
sędzia jest chyba po jakiś kwasach :roll: Ręka nie :efoch: karny nie :O Żenada ze storny sędzeigo.
Markotny
30-06-2006, 18:55
Ciekawe ile Słowak dostał euro za mecz? :zly:
Jastrząb
30-06-2006, 19:10
Pekerman sam sobie winny.
Za szybko uwierzył w zwycięstwo. Niepotrzebne wejscie Cambiasso za Riquelme i Argentyn ajuż praktycznie nie istnieje w ataku. W karnych Lehman będzie miął więcej szans...
Karwa
Pekerman sam sobie winny.
Za szybko uwierzył w zwycięstwo. Niepotrzebne wejscie Cambiasso za Riquelme i Argentyn ajuż praktycznie nie istnieje w ataku. W karnych Lehman będzie miął więcej szans...
Karwa
Cieżko się nie zgodzić...
Wydaje mi się, że nie był pewny bramkarza i troszkę spanikował...
Piotrek91
30-06-2006, 19:15
Calkiem nie rozumiem zmian Pekermana. Co mial w koncowce meczu wprowadzic Cruz? I w czym mialo pomoc zdjecie Riquelme? Jeszcze 15 min i karne w ktorych niestety wiecej szans chyba maja Niemcy...
Edit: No i karne... Oby Tevez nie strzelal bo mam zle przeczucia.
Ja ja ich karwa nie lubię :efoch:
A oby całe następne pokolenie niemców było czarno-żółto-tureckie.
Oby wszyscy byli pedałami.
Piotrek91
30-06-2006, 19:42
I jeszcze gadaja ze Niemcy zasluzenie wygraly...
A Argentyna nie potrafi przegrywac...
I zycze im aby ich osmieszyly Włochy albo Ukraina.
Skanda(L)
30-06-2006, 19:43
*****!
jebac szkopow frajerow
Markotny
30-06-2006, 19:43
Po meczu male starcie, na korzyść Argentyny :P
Koń Rafał
30-06-2006, 19:45
I ****!!!!!!! :placze: Uważam ,że sędzia znacznie przyłozył sie do zwycięstwa niemiec.
K U R W A
jeszcze ten komentator myslalem, ze mnie *** strzeli jak sluchalem tych jego wypocin
Messi ma jakąś kontuzję czy poprostu Pekerman jest debilem?
ehhh, nie cierpie Niemców.
Oni zawsze wygrywają karne ....
A Saviola i Messi na ławce....
szkoda
Pan Artysta
30-06-2006, 19:58
reka na polu karnym szwabóf mnie interesi :zlosliwy:
Klose to niezła **** ciekaw jestem czy łapacz argentyński nie ma czegos uszkodzonego :O :kurde:
ale karne to spierdzielili koncertowo :efoch:
Piotrek91
30-06-2006, 20:00
Piłka jest niesprawiedliwa. Argentyna byla lepsza, powinna miec rzut karny, sedzia bojacy sie reakcji publicznosci (dopingujacej swoja druzyne moze 5 minut), brak Messiego na boisku, i mozna dlugo jeszcze wymieniac...
Klose to niezła **** ciekaw jestem czy łapacz argentyński nie ma czegos uszkodzonego :O :kurde:
Podejrzewam, że może mieć pęknięte/złamane żebro.
Sądzę, że teraz możemy powtórzyć za Majasem: na Mistrzostwach Świata wszyscy wspieramy Italię :zlosliwy:
Sądzę, że teraz możemy powtórzyć za Majasem: na Mistrzostwach Świata wszyscy wspieramy Italię :zlosliwy:
Niestety... Ale wszyscy są lepsi od Niemców :zly:
A Słowakom grozi powódź... Bóg istnieje :chytry:
I jeszcze gadaja ze Niemcy zasluzenie wygraly...
A Argentyna nie potrafi przegrywac...
I zycze im aby ich osmieszyly Włochy albo Ukraina
jakby Ukraina jakimś cudem się prześliznęła do półfinału (w co nie wierzę) , toby ją Niemcy wdeptali w ziemię.
oglądałem mecz razem ze znajomym z Ruchu , obaj kibicowaliśmy Argentynie. sędzia ? może i proniemiecki , ale on karnych nie strzelał. (szkoda tej poprzeczki w dogrywce).
pinomc - co do półfinału , to kibicuję jak Majas 8)
Strzałek
30-06-2006, 20:47
Ehhh :/
Szkoda mi Argentyny.
Pekerman nie wiem czemu trzymał na ławie Messiego i Saviole :roll:
Ah, Trudno.
Trzeba liczyć teraz na Włochów :ucieka:
Dawno tak wkurwiony nie byłem, dojdę chyba do siebie jak Brazylia "puknie" Francję 8)
Szwabiska powtórek nie dawali, no chyba ze szwabów faulowali, jak dla mnie jeden karny na 100% powinien gwizdnąć z tych 2 sytuacji spornych, a ******** nic :zly:
i znowu sie zawiodlem :/
mecz byl rowny i dosc nudny lecz cos mi ten sedzia troche nie pasowal bo troszke pomagal szwabom :zly:
juz tylko Ukraina mi zostala :modli:
oglądałem mecz razem ze znajomym z Ruchu , obaj kibicowaliśmy Argentynie.
pozdrowienia dla Blue :hyhy:
pinomc - co do półfinału , to kibicuję jak Majas 8)
A w finale Brazylii? Przecież to najnudniejszy możliwy scenariusz. Mi się już cały układ finalistów posypał (Argentyna miała zająć 2 miejsce :- ), ale nadal utrzymuję, że Włochy wygrają, a szwaby skończą na czwartej pozycji :chytry:
Pan Artysta
30-06-2006, 21:52
Szwabiska powtórek nie dawali, :
:O :kurde:
ani jednej :efoch: hitlerki w kółko golone
Szwabiska powtórek nie dawali, :
:O :kurde:
ani jednej :efoch: hitlerki w kółko golone
Po co?
Będą mistrzami świata, zobaczycie.
Szwabiska powtórek nie dawali, :
:O :kurde:
ani jednej :efoch: hitlerki w kółko golone
Po co?
Będą mistrzami świata, zobaczycie.
A wypluj to slowo
Tomereek
01-07-2006, 00:18
Po raz kolejny okazało się, że gospodarzom pomagają sciany. Sędzia przedrukował ten mecz, nie dziwię się wkurwieniu Argentyńczyków.
Kró(L)ewiak
01-07-2006, 00:28
To jest ***** skandal!!! Ręka w polu karnym 15 metrów od sędziego!!! I to nie jakaś przypadkowa tylko specjalne zagranie!!! To się ***** we łbie nie mieści!!!
Balacka to nie można było dotknąć, pedał cały czas się przewracał.
A jeszcze Pekerman przeciwko swojej drużynie:(( co za lipa, a była taka fajna drużyna:((
PS. I jeszcze jakiś jełop komentował, który nie miał pojęcia co się dzieje. na koniec zabił mnie tekstem, że argentyńczyków doping szwabów zdeprymuje, on chyba biedak nie wie jak wyglądają derby River-Boca.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy hitlersyny przegrali kiedykolwiek serię rzutów karnych??
Niemcy przegrali karne ... aż w finale ME 1976 , z Czechosłowacją.
zaś przestańcie histeryzować , że wynik wydrukowany , że skandal , że ściany pomagają . te wszystkie określenia pasują do parodii , jaką nas uraczono 4 lata temu (kosztem Włochów i Hiszpanii). aż zjawili się ... Niemcy - i nawet najbardziej usłużny sędzia nie poradzil.
Argentyna pokazała , że nalezy do światowej czołówki , ale trafiła na godnego przeciwnika. ja się pytam - czemu żydek dokonał takich dziwnych zmian ? czemu nie wszedł Messi ?
Wcale nie jestem pewny , czy Niemcy wygrają ten turniej - bo w półfinale czekają Włochy , a w finale Brazylia. Ale awans wywalczyli sobie sami , w odróżnieniu od koreańskich skurwysynów.
Szwabiska powtórek nie dawali, :
:O :kurde:
ani jednej :efoch: hitlerki w kółko golone
Po co?
Będą mistrzami świata, zobaczycie.
A wypluj to slowo
Na psa urok...
Chamstwo ***** :wsciekly:
To była ewidenta ręką i rzut karny. A jak bramkarz Argentyny leżał to ich jeszcze cham wredny pośpieszał. Parodia :ucieka:
Jastrząb
01-07-2006, 11:35
Spoko luz, Italia ich rozwali 8)
Bo jak szwaby dojdą do finału, to nie wierzę, żeby tego nie wygrali.
co ten frajerek podolski zrobil? Heil Hitler ?po strzeleniu...
Przesadzasz, frajerem to jest Klose.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2019 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.